PiotrKw 14.10.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Witam Mam następujący problem. Chciałbym zakupić od jednego z sąsiadów dodatkową piwniczkę w bloku, której on nie wykorzystuje a mnie bardzo by się przydała, gdyż nie mam gdzie pomieścić wielu rzeczy jak rowery, akcesoria do samochodu, itp. Zakupioną piwniczkę chciałbym wyremontować tj. położyć tynki, pomalować, zrobić posadzkę, wstawić porządne metalowe dzrzwi, itd. Piwniczki nie są niestety ujęte w aktach notarialnych mieszkań, a jedynie są użytkowanie na zasadzie korzystania z powierzchni wspólnej w bloku. Jest to stary blok z lat 50 więc być może stąd wynika ta sytuacja. Za korzystanie z piwnic właściciele mieszkań nie ponoszą żadnych dodatkowych opłat. Pytając w firmie, która prowadzi zarząd nieruchomości dla wspólnoty mieszkaniowej poinformowano mnie, że procedura takiego zakupu przedstawiała by się nastepująco: 1. Zrzeczenie się korzystania z piwniczki przez sąsiada2. Uchwała wspólnoty mieszkańców o przyznaniu mi tej piwniczki3. Konieczność wnoszenia corocznych opłat za użytkowanie tejże piwniczki A oto pytania na które nie znam odpowiedzi:1. Czy przedstawiona procedura jest prawidłowa w istniejącej sytuacji prawnej?2. Jak zabezpieczyć się aby piwniczka trafiła do mnie? Muszę zapłacić sąsiadowi, a nie jestem pewny uchwalky wspólnoty, mieszkają tu dziwni ludzie. Jaką zawrzeć umowę, treść - forma.3. Ile może kosztować tak piwniczka za m2? Wiem, że to sprawa umowna, ale nie znam cen rynkowych takich cześci budynku.4. Jak wysokie mogą być ewentualne opłaty za użytkowanie takiej piwniczki? Osoby zorientowane proszę o podpowiedź i pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrKw 17.10.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Brak jakichkolwiek pomysłów ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 18.10.2007 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Na pozytywną uchwałę Wspólnoty nie masz raczej co liczyć( no chyba że piastujesz tam jakąś ważną funkcję ), bo na pewno mieszkańcy nie pochwalają faktu zarobku dla"odstępującego" pomieszczenie. Wg mnie jedyna skuteczna droga to dogadać sie z sąsiadem, żeby on dalej figurował jako "użytkownik" na papierze. I tak jak mówię jest to skuteczna droga, ale czy do końca mądra.....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bdyta1 18.10.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Dogadaj sie z sasiadem i nic nie załatwiaj w spółdzilni bo szkoda kasy i nerwów. U nas w bloku wiele osób urzytkuje piwnice sasiadów i nikt tego nie ma na papierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 18.10.2007 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 proszę, proszę, pojawiła się oświetlona gura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 18.10.2007 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Problem w tym że on chce tam wpakować kasę na wykończeniówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrKw 20.10.2007 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Problem w tym że on chce tam wpakować kasę na wykończeniówkę. Dokładnie w tym problem. Spercyzowałem to dość jasno. Nasuwa mi się wniosek, że z zamieszczonych odpowiedzi skorzystają jedynie ich autorzy powiększając swoje statystyki na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Nasuwa mi się wniosek, że z zamieszczonych odpowiedzi skorzystają jedynie ich autorzy powiększając swoje statystyki na forum. ależ oczywiście, ja pierwszy tylko uważaj, żeby ten wnisek za głęboko Ci się nie nasunął, służba zdrowia ostatnio nawala Jaśnie Pan wybaczy, że nikt nie zna odpowiedzi na tak bolące Cię sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrKw 20.10.2007 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 W niektórych sytuacjach rodzime przysłowia nabierają szczególnej wymowy. Czy przypadkiem nie był Pan napiętnowany w jednym z wątków za wszechobecność i merytoryczność swoich wypowiedzi. Ja ze swej strony kończę tym polemikę by nie zaśmiecać forum.Życzę więcej powściągliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Czy przypadkiem nie był Pan napiętnowany w jednym z wątków za wszechobecność i merytoryczność swoich wypowiedzi. tak nawet ślad pozostał w postaci zmarszczek mimicznych na twarzy, z ubawu i zaraz tam Pan, mów/pisz po prostu: Wszechwiedzący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.