monia i marek 27.09.2008 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 A dziękuję, dziękuję, że się choć trochę podoba. A drzewa nie zamierzam chować, tylko odczyścić i pociągnąć lakiero-bejcą. To jest szkielet, ale widoczny. W środkowej części ma być przechowalnia wina, czyli taka kratka, natomiast po bokach: od strony jadalni płyta z tynkiem strukturalnym (oczywiście belki widoczne), a od strony kuchni - półki. Anirac, taka winiarnia to moje marzenie tylko ja chyba w piwnicy takie miejsce wygospodaruję, bo ja pędzę różnorakie nalewki i winka, więc trzeba to gdzieś ulokować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 27.09.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Strasznie się cieszę, że się układa i że jest co raz piękniej. Trzumam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.09.2008 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Pochwalić Ciebię przyszłam Barkiem ze zreinkarnowanej krokwi mnie jednak zabiłaś... Świetnie się zapowiada, świetnie!!!! Martwi ponoc nie gadają, to już się zamykam i ide przeżywać ten barek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 28.09.2008 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Monia - ja niestety nie opływam w takie dobrodziejstwa jak piwnica, więc muszę ślady nałogów upychać na pięterku Tosiu - jak miło Cię znowu gościć w skromnych progach dzienniczkowych komentarzy Brazuniu kochana - żyjesz jeszcze, dychasz? Czy jesteś już w kolejnym wcieleniu, jak moja więźba? Pewnie jako zmywarka Bardzo się cieszę, że troszkę się Wam podobają moje podniebne ekscesy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 28.09.2008 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Monia - ja niestety nie opływam w takie dobrodziejstwa jak piwnica, więc muszę ślady nałogów upychać na pięterku ..... Bardzo się cieszę, że troszkę się Wam podobają moje podniebne ekscesy To lepiej, bo masz pod ręką i nie musisz szukać po piwnicy A ostatniego zdania nie rozumiem Jakie troszkę?? Bardzo nam się podobajom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.09.2008 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Zreikarnowałam się... chociaż jeszcze nie wiem pod jaką postacią A z tym troszkę to się krygujesz Kochana, łązienka też mi się podoba, a przecież nie przepadam za niebieskim ... tak samo jak za brązowym To Forum to jednak potęga, jeszcze rok temu telepało mnie na widok beżowo-brązowej łazienki albo takiej z niebieskimi dodatkami, a dzisiaj patrzcie Państwo, piszę wyraźnie i szczerze: podoba mi się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 29.09.2008 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 To Forum to jednak potęga, jeszcze rok temu telepało mnie na widok beżowo-brązowej łazienki albo takiej z niebieskimi dodatkami, a dzisiaj patrzcie Państwo, piszę wyraźnie i szczerze: podoba mi się Niechec do bezow potwierdzam i ja Kolor sam w sobie jak najbardziej w porzadku, ale powodz bezowo-brazowych lazienek mnie zalewala wiec ja takiej nie chcialam. A niebieski jest moim ukochanym kolorem od dziecinstwa, a wyszlo wreszcie tak, ze w calym mieszkaniu wlasciwie go nie bedzie. No to lazienka juz MUSIALA byc A do tego to jednak klasyka, wiec do mojej staroswieckiej myjni w sam raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.09.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 No nie powiem, myjnia wyszła Ci bardzo dobrze Szczerze się przyznam, że bardzo mnie interesuje ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.10.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Narazie grzecznie i miło się przywitam http://www.gify.liq.pl/bajki/alicja_kraina_czarow/alicja_www_gify_liq_pl.gif Następnym razem taka miła nie będę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 03.10.2008 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Ojej, jak ladnie sie witasz Brazuniu - a dlaczego nie bedziesz potem tak mila, he? Bo wiecej zdjec nie ma? Ano nie ma Bo balaganu juz dosyc popokazywalam, a teraz to czekam na jakies konkretniejsze efekty. Serdecznosci wielkie w ten pochmurno-deszczowy dzionek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 03.10.2008 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Pieknie u was - a jakie widoki - cudownie!!! pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 03.10.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Witaj przeczytałam Twój dziennik i jestem pod oooogromnym wrażeniem. Gratuluję wytrwałości, optymizmu i radości tworzenia. nie łatwo wyobrazić sobie dom patrząc na fundamenty więc niewątpliwie wielką sztuką jest wyobrazić sobie takie miłe, prztulne wnętrzna patrząc na Twój strych z początków budowalnej przygody. Niskie ukłony i szczery podziw. pozdrawiam Anula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 03.10.2008 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Mhk - równiez pozdrawiam i zagladaj czesciej. No wiesz - grunt to miec dobry widok przed oczyma Anula - dziekuje za komplementa. Kazdy kto buduje musi miec wyobraznie i zapas nerwow, bo inaczej psychiatryk czeka Mam nadzieje, ze jak zagoscilas raz to i zadomowisz sie tutaj na duzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.10.2008 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 No właśnie o ten bałagan chodziło, ale skoro nie chcesz już dłużej się odsłaniać, to ja poczekam .... mam nadzieję, że niedługo Podoba mi się u Ciebie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patka 10.10.2008 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 Anirac, kurcze nie poddawaj sie. Ale faktycznie tyle juz przeszlas ze cholercia ciezko ci musi byc.Trzymam kciuki i pozdrawiam, co by cie pocieszyc ja czekam na swojego majstra juz 0.5 roku pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 10.10.2008 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 nie zalamuj się, nie pleć tych postronków, musisz być konsekwentna , że też musiały Ci się takie buraki trafić .. 3mam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.10.2008 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 Aniracku, to jest Twoje niebo!!!! Nie przejmuj się starymi pierdołami, chociaż wiem, że łatwo to jest tylko powiedzieć coś takiego, gorzej z realizacją... Weź jednak pod uwagę fakt, że jak rozumiem z Twoich zapisków, są to stare pierdoły nie tylko z nazwy, ale również fizycznie i istnieje ogroma szansa, że zejdą Ci z oczu w sposób naturalny jeden po drugim może już całkiem niedługo A ja niniejszym przyjmuję do swojego własnego "Słownika wyrazów brzydkich" słowo "wpólnota" Faktycznie, po takich doświadczeniach może ono mieć znaczenie mocno obraźliwe Trzymaj się, temu z dołu to nie tylko woda się na mózg lała wcześniej, ale też i pewnie cegły spadała w sporej ilości, uszkadzając mu szacowny ów narząd nieodwracalnie!!!!! Buziaki i .... no qurna nie daj się!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 11.10.2008 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2008 Dzieki dziewczyny. Jak tyle osob we mnie wierzy to chyba nie moge sie zalamac, nie? Ale nerwy juz mi wysiadaja, musze przerzucic sie z herbaty na melise, moze pomoze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.10.2008 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2008 Droga Karino . Po pierwsze przyjmij moje kondolencje z powodu wspolnoty zasrancow. Mnie rowniez (chociaz moze nie tak ekstremalnie) zatruwaja zycie, poniewaz w moim mieszkaniu nikt nigdy wczesniej nie mieszkal, wiec teraz trudno sie im pogodzic z kolejnym sasiadem. Jedyna obrona, to zaczac zatruwac im zycie rowniez. Odkrec sobie muzyczke (ale tak miedzy 6 a 22, zeby nie bylo), zaloz sobie lancuszek na drzwiach i jak ktos zapuka, nigdy nie otwieraj na osciez, zawsze na lancuch i strasz, ze bedziesz dzwonic na policje jak Cie nie zostawia w spokoju. Jak Ci robia zadyme w domu - straz miejska, czy co tam mozna zawolac. No ogolnie jak wojna to wojna. Jedyna obrona jest atak. W koncu sie uspokoja, jak zobacza, ze tak latwo im nie pojdzie. Naszym problemem jest nasz wiek - te glupie stare prukwy beda nas traktowac jak gowniarzy. Do czasu. Trzymaj sie i nie daj sie. I nie chodz na zadne ustepstwa. I wpadaj do nas, zawsze sluzymy pomocna dlonia i ewentualnie gdyby posilki byly potrzebne to krzycz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.10.2008 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2008 http://www9l.incredimail.com/scache/im//gallery/content/200806181240/content_5330_prev.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.