Gosiek33 09.07.2011 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Dziś ponownie przeczytałam Twój dziennik... czapki z głów Mam nadzieję, że teraz nie znikniesz i będziemy mogli dalej śledzić Twoje budowlane poczynania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 09.07.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Cześć Heath, ale fajnie Cię widzieć Dzięki Gosia, a u Ciebie tak pięknie wszystko kwitnie... Podejrzałam właśnie przed chwilą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 11.07.2011 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Hehe zawsze tak z czyms nowym, chuchanie i dmuchanie, a potem to juz niech sie dzieje wola nieba:) PS.Korytarz nie pomalowany, a mi sie taki biały bardzo podoba:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 11.07.2011 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Piękna ta sosnowa, podrapana podłoga No i kanapa - cukiereczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 11.07.2011 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Hi hi - no na początku tej nowości podłogowej, aż sama się bałam na nią wchodzić A co do kanapy - tak, tak - wiem, jest tak cukierkowa, że aż mnie trochę mdli Ale goście mówią, że śpi się niej całkiem dobrze, pewnie przez te różowe sny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.07.2011 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Dalabym sobie glowe uciac, ze cos tu napisalam, a teraz widze, ze nima. Moze bysmy sie tak na jakims piffie spotkaly, he? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 11.07.2011 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Małgoś, ze mną to jak z dzieckiem. Za rączkę i do knajpy Baardzo chętnie, bo pifko w lipcowe upały mocno wskazane Kiedy masz czas? Ja jestem przez cały ten tydzień w Krakowie, więc się dopasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.07.2011 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 No to moze jakos tak kolo srody? Np. w bombie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 11.07.2011 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 pasi Czyli mam wpaść jak bomba na plac szczepański? Jak nie zmieniłaś telefonu, to zaraz Ci skrobnę sms-ka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.07.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Tak jest, z widokiem na przewspaniala fontanne, niczym sprzed Bellagio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.07.2011 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Zastrzeliłaś mnie tą kuchnią Na razie u mnie stare 30 letnie szafki od sasa do lasa, ale kiedyś meble będą. Też mamy zamiar fronty sosnowe kupić i podmalować, U Ciebie widzę, jak to wyszło. Kafle boskie. I w Polsce są do kupienia za jakieś pierońsko duże pieniądze i czeka się na nie miesiącami. Ciekawe czy na miejscu też cena zabijała:rolleyes: produkcja http://www.kolorymeksyku.pl/category/plytki-i-dodatki-plytki umywalki http://www.kolorymeksyku.pl/blog/page/3/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 12.07.2011 06:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 (edytowane) Gosia, oni nawet kible mają przecudnej urody Ale obawiałam się przesiadki w Paryżu i spacerowania z kiblem czy zlewem pod pachą Ja do Meksyku od ostatnich 2 lat często jeżdżę i kafle kupowałam od zaprzyjaźnionego właściciela małego warsztatu. Więc te płytki to nie tylko dekoracja, ale i wspomnienia, i część "mojej" meksykańskiej historii Ale cieszę się, że się podoba. Co do frontów - chciałam białe, malowałam sadolinem i słoje jak najbardziej widać, na zdjęciu wyszły bardziej jednolicie niż w rzeczywistości. Edytowane 12 Lipca 2011 przez anirac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 12.07.2011 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Bozzzse jakie te kafle piekne, przecudowne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 12.07.2011 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Prześliczna kuchnia. Wiedząc, że zdjęcia NIGDY nie oddają rzeczywistego uroku pięknych rzeczy, znając Majolikę (będzie i u mnie w kuchni ), wyobrażam sobie, jak musi być pięknie Te kafle mexicano są cudne Widziałam tego typu kafelki w sklepie łazienkowym obok Max Flizu i byłam chora - na żywo to dopiero jest efekt! Super kuchnia, piękny okap, ech ... jak Ty to ogarniasz wszystko? Podziwiam! A propos okapu - co to za jeden? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.07.2011 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Ja na taki meksykanski kibel mialam chrapke od poczatku urzadzania, ale cena za przesylke mnie zabila... Nawet juz mialam plan przywiezc go w walizce ze Stanow, bo wysylka do Stanow byla calkiem tania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 12.07.2011 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Monia, mój okap to rustykalna Teka, widzę, że dokładnie tego modelu, który ja mam już nie ma na ich stronie, ale jest mocno zbliżony (positano). A majolika rzeczywiście ma taki dyskretny urok, a że ja w ogóle uwielbiam taką ceramikę więc innego wyboru być nie mogło Tylko, że Twoja kuchnia to pewnie będzie hektarowa i z tak dobranymi meblami, że znów szczęki będę musiała szukać pod stołem Małgoś, ale ja myślałam, że pierdykniesz sobie taki betonowy kibel. Kiedyś były nawet takie popularne, nawet deska do nich nie była potrzebna, tylko duży rozkrok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.07.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Nie dalo sie, bo ja mam rure wychodzaca ze sciany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 12.07.2011 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 No tak, to wtedy by celność wchodziła w grę, a tu kobiety jak zwykle mają gorzej od facetów. Nawet przy rurach i kiblach nieustający szowinizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.07.2011 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Oj, kochana. Widze, ze nie jestes na biezaco. Teraz mozna sobie kupic "pissing device" do sikania na stojaco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.07.2011 01:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Na szczescie nie byl nam potrzebny. To co, nastepnym razem za mniej niz 2 lata? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.