anirac 14.07.2011 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Zdecydowanie Bo już w ogóle będą problemy z identyfikacją się Dzięki za SUPER wieczór! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.07.2011 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Zdecydowanie Bo już w ogóle będą problemy z identyfikacją się Dzięki za SUPER wieczór! Dzieki tez. Trzymam za slowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 14.07.2011 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Witam,kuchnia powaliła mnie na kolana:wave:. Słów brakuje...po prostu pięknie.Mi w głowie rysował się nieśmiało zarys takiej wiejskiej kuchni na przyszłość. Myślę, aby szafki z cegły wymurować, do tego trochę szafek zamkniętych drzwiczkami, a trochę za zasłonkami, pod barkiem zasłonki obowiązkowo:lol2:.No i ten gzymsik piękny w okolicach kuchenki, taki podręczny. Po prostu chce się patrzeć na takie wnętrza-perełki wśród tych połyskliwości metalicznych unowocześnionych.Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 15.07.2011 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 Cześć Jeniseya Witam w moich skromnych progach i bardzo się cieszę, że moje kuchenne klimaty przypadły Ci do gustu Murowana kuchnia - fajna sprawa, ja tylko obawiałam się dociążania stropu, to raz, a dwa - jak policzyłam to "tracę" prawie metr z ciągu kuchennego (bo tyle murki mi zabiorą), więc zdecydowałam się na drewniane słupki, które mi pasują do strychu, a za nimi jest normalna płyta, czyli i pełna przestrzeń do wykorzystania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.07.2011 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 Jeszcze bys spadla do sasiada z cala kuchnia i dopiero by bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 16.07.2011 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Witam krajankę! :yes:Odebrało mi mowę jak weszłam na Twój dziennik i zobaczyłam co zrobiłaś, a przede wszystkim obmyśliłaś, z takiego poddasza. 4lata ciężkiej pracy, ale jakie efekty: kominek, podłogi, kuchnia, kicia w bidecie. Wielkie gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 16.07.2011 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Ano właśnie, Małgoś, z uwagi na ograniczanie kontaktów z sąsiadem wolałam nie ryzykować murków Inna rzecz, że właśnie trwa u mnie setna chyba wojna mieszkaniowa z moim "ulubieńcem". Uszczelniam ten cholerny balkon. Jego wiosenna zgoda na blachy, dziś przy ich przykręcaniu została odwołana w formie: "ja to pani upier.dole"! W poniedziałek wzywam administrację i dobrze, że na wiosnę wszystko brałam na piśmie od tego oszołoma. Ale to ja mam nerwicę, a nie on Rocia - Witam! A Ty skądżesz kumo? Dzięki za odwiedziny i pochwal się gdzie budujesz lub zamierzasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.07.2011 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Mialas mi maila wyslac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 16.07.2011 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Jak dobrze mieć sąsiada... (nie zawsze to prawda), częściowo potwierdza się u Ciebie, a u mnie nawet bardzo. Ciągle jestem nachodzona przez sąsiadkę z dołu, że coś u niej podcieka ode mnie, a jestem po przeróbkach hydraulika wszystkich starych rur wod.kan. (oprócz pionów, które należą do spółdzielni, a ta uważa, że nie są jeszcze do wymiany). Kółko się zamyka. Jestem z okolic Krakowa (od północy), jeszcze się nie buduję i w najbliższym czasie chyba nie będę, ale już wiem jaki domek chciałabym mieć. A od wtorku rozpoczynam finałowy etap remontu w łazience. Boję się, a zarazem niecierpliwie oczekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.07.2011 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 To musimy Cie Rocia kiedys na jakies piffo porwac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 21.07.2011 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Czekam na propozycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2011 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Jutro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 22.07.2011 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Murowana kuchnia - fajna sprawa, ja tylko obawiałam się dociążania stropu, to raz, a dwa - jak policzyłam to "tracę" prawie metr z ciągu kuchennego (bo tyle murki mi zabiorą), więc zdecydowałam się na drewniane słupki, które mi pasują do strychu, a za nimi jest normalna płyta, czyli i pełna przestrzeń do wykorzystania Faktycznie, o tym nie pomyślałam. U nas kuchnia nie za wielka, jak przyjdzie do decydowania, trzeba to będzie policzyć(wszystko zależy od rozplanowania szafek). Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 22.07.2011 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Szybka jesteś Małgoś Daj mi skończyć łazienkę, na razie nie mogę się ruszyć, bo ciągle czegoś braknie muszę biegać do sklepu, a poza tym jestem taką osóbką, która musi sama wszystkiego dopilnować... (czasem mi to niestety przeszkadza:( ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.07.2011 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Wiedzialam, ze sie bedziesz wykrecac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 24.07.2011 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2011 No i jak zwykle, z moim refleksem forumowym o mało co ominęłaby mnie imprezka na własnych komentarzach Więc, Małgoś - naczelna imprezowiczko, ja na piwo się piszę Prawie już zlazłam z dachu i balkonu, więc można mnie sprowadzać na chmielową ścieżkę Rocia - a łazienka nie zając, nie ucieknie - więc dołącz do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.07.2011 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2011 To ja mam propozycje. Spotkajmy sie na wernisazu mojej znajomej w Centrum Kultury Zydowskiej 4 sierpnia tak kolo 7. Odchamimy sie, bedzie duzo dobrego wina a potem pojdziemy sobie gdzies na Kazimierz. Moze byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 24.07.2011 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2011 To nie wykręty, to samo życie 7 to 7 czy 19? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anirac 25.07.2011 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2011 Małgoś - już SE wpisałam w kajecik kulturalną imprezkę Rocia - 7 to 19-ta Jeszcze nie widziałam artysty, który o brzasku chciałby się wernisażować Przyłaź kobieto i omówimy to samo życie przy winku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.07.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2011 Male sprostowanie, to nie jest CKZ tylko Jewish Community Center na Miodowej 24. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.