Czy US pomoże?

[Edybre]

Mam taki dylemat. Wykonawca ociąga się z wystawieniem mi faktury za sprzedane materiały i wykonaną usługę - mam tylko pokwitowania wpłat. Czy mogę go postraszyć, że zwrócę się do Urzędu Skarbowego o pomoc? Przecież to wykroczenie nie odprowadzić vatu i nie zapłacić podatku od dochodu? Czy to coś da? A może znacie lepszy sposób na wywarcie nacisku na wykonawcę?

[ania1719508426]

Taka groźba powinna bezwzględnie poskutkować i to natychmiast. US na pewno zrobi mu kontrolę, a tego nie chciałby nawet święty Piotr!

[BOHO]

żeby mieć jakieś potwierdzenie wyślij mu pocztą żądanie wystawienia faktury....

[Edybre]

Dokładnie tak planuję zrobić: napisać grzeczny list za potwierdzeniem odbioru z prośbą o wystawienie faktury na sprzedane materiały i usługi w terminie 2 tygodni. W razie braku reakcji wyślę drugi z ostrzeżeniem, że poproszę Urząd skarbowy o pomoc. Myślę, że to fair?

[ania1719508426]

Ostrzeżenie to telefonicznie by wystarczyło.

[sSiwy12]

Ostrzeżenie to telefonicznie by wystarczyło.

 

Popieram, tym bardziej, że "przestepcą skarbowym" stał się wykonawca nie wystawiajac F-ry

[Edybre]

No tak, ale chcę mu wyszczególnić co musi uwzględnić na fakturze (jaki kocioł i jakie grzejniki) bo obawiam się, że nie pamięta a ja przez to nie mam gwarancji. Poza tym on nie odbiera telefonów ode mnie, a jak dzwonię z innego to się rozłącza.

[Inka1]

No tak, ale chcę mu wyszczególnić co musi uwzględnić na fakturze (jaki kocioł i jakie grzejniki) bo obawiam się, że nie pamięta a ja przez to nie mam gwarancji. Poza tym on nie odbiera telefonów ode mnie, a jak dzwonię z innego to się rozłącza.

 

Gwarancję to masz dopiero wtedy, gdy jej warunki masz na piśmie (karta gwarancyjna); inaczej możesz korzystać z odpow.sprzed. za zgodność towaru z umową. Tak k'woli ścisłości.

 

Ja bym jednak wysłała poleconym, zawsze pismo działa lepiej