seven 17.10.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Czy skład opału powinien mieć jakiś certyfikat lub jakiś inny dowód pochodzenia węgla którym handluje ?Pytam bo jeden ze składów mówi, że ma ekogroszek z kopalni Kazimierz-Juliusz ale nie ma na to dowodu. Tłumaczy się tym, że nie ma bezpośrednio z kopalni tylko od dilera dlatego brak u niego jakiegokolwiek certyfikatu.Jak się można dowiedzieć skąd ma węgiel ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 17.10.2007 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Witam! Jestem pewien, że skład powinien posiadać certyfikat ( trochę znam te sprawę)na każdą dostawę groszku czy innego opału w tym gazu i oleju opałowego. Zakład Kaz-Jul. napewno taki dokument wystawia. Byc może właścicielowi składu nie chce się kserować certyfikatu? Dla potwierdzenia zwróć się mailem do Zakładu Kazimierz-Juliusz, lub jakiegoś dilera, myślę, że ten fakt potwierdzą. Tak na marginesie miałem kiedyś możliwość byc u tzw dilera handlującego miałem węglowym i oto co zobaczyłem: na uboczu pewnego miasta,w lesie, za betonowym wysokim ogrodzeniem wysypane były olbrzymie "kupy" miału, a ich sąsiedztwie potęzna kupa kamienia, który wyglądał podobnie jak miał. Na wagę wjeżdżała "wanna", a tzw fadroma z wielką łyżką nabierała i ładowała z różnych "kup" ( owe kupy to miał o różnej wartości opałowej) jak popadło nie omijając kamienia! Nie chciało się łobuzom proforma mieszać tego wszystkiego przed załadowaniem- szkoda paliwa. Stąd co dostawa inna wartość opałowa! Indywidualny klient jest bezsilny w takiej sytuacji, przecież nie będziesz kwestionowanego opału oddawał do badania, czego nie robią za darmo.Jak to jest z groszkiem z trzeciej ręki, nie wiem. Smutne to niestety! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana27 17.10.2007 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 A moze wystarczy jak sprzedawca pokaze Ci kwit wagowy, na ktorym jest napisane dokladnie z jakiej kopalni jest ekogroszek i jakie ma parametry. Jesli tego nie bedzie chcial pokazac to znaczy ze cos kombinuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAB_International 05.03.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Czy skład opału powinien mieć jakiś certyfikat lub jakiś inny dowód pochodzenia węgla którym handluje ? Pytam bo jeden ze składów mówi, że ma ekogroszek z kopalni Kazimierz-Juliusz ale nie ma na to dowodu. Tłumaczy się tym, że nie ma bezpośrednio z kopalni tylko od dilera dlatego brak u niego jakiegokolwiek certyfikatu. Jak się można dowiedzieć skąd ma węgiel ? Witaj, oczywiście każdy sprzedawca musi posiadać certyfikat jakościowy sprzedawanego węgla. Nie ma znaczenia czy kupują od dealera (z resztą nie ma innej możliwości jeżeli kupują hurtowo). Dealer jest również zobowiązany do wysłania certyfikatu jakościowego kupującemu !!! Nawet w przypadku węgli importowanych np. rosyjski sprzedawca musi posiadać atest ( w tym wypadku badanie przeprowadzone przez SGS lub dodatkowe badanie laboratoryjne). Jeżeli ktoś ma wątpliwości i nie chce pokazać atestu bądź go nie ma to proszę omijać takie składy. To w ich interesie jest pozyskać i nawet jak nie mają na chwilę obecną to do 5 dni powinni go ściągnąć. Niestety mimo wszystko nie uchroni to przed ewentualnym węglem mieszanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wikary45 20.02.2013 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Ekogroszek pochodzenia czeskiego wydaje się dobrym rozwiązaniem. Mam na składzie z europawegiel. Granulacja ok. Ten ekogroszek jest młodym węglem kamiennym wiec nie można ot tak zdefiniować go jako kamienny czy brunatny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomsurm 20.02.2013 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Ekogroszek pochodzenia czeskiego wydaje się dobrym rozwiązaniem. Mam na składzie z europawegiel. Granulacja ok. Ten ekogroszek jest młodym węglem kamiennym wiec nie można ot tak zdefiniować go jako kamienny czy brunatny. Nie polecam tego tak zwanego młodego węgla (tak naprawdę do węgiel brunatny, tylko ta nazwa trochę odstrasza). Paliłem jakiś czas i oblepił mi cały piec - musiałem to wszystko obstukać ostrym końcem młotka. Schodziło z wielkimi oporami - nigdy więcej takiego syfu. Dodam, że paliłem suchym węglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wikary45 20.02.2013 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 To mówimy o innym węglu, bo ten co ja używałem miał zdecydowanie dobrą spiekalność. A uwierz, że wiem o czym mówie, bo już wiele syfów widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frank_gr 20.02.2013 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 certyfikat jest czy nie kup worek wrzuc do piec i bedziesz wiedzial co to za towar. albo kup sobie pestki sliwek lub wisni i dopiero zobaczysz jak moze to sie palic w piecu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 20.02.2013 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Nie polecam tego tak zwanego młodego węgla (tak naprawdę do węgiel brunatny, tylko ta nazwa trochę odstrasza). Paliłem jakiś czas i oblepił mi cały piec - musiałem to wszystko obstukać ostrym końcem młotka. Schodziło z wielkimi oporami - nigdy więcej takiego syfu. Dodam, że paliłem suchym węglem. a ja cały sezon lecę na czeskim grochu i nic mi nie oblepia. fakt, że popiołu więcej, ale jak w Czechach kupuję Ledvice po nieco ponad 4 stówki za tonę workowanego i suchego opału, to i tak warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.