Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

no i mamy termosik...


agnieszkakusi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 374
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

co prawda było do panów.

Jak jeden kanał wentylacyjny działa prawidlowo, toprzy szczelnie zamknietym domu drugim zaciąga powietrze. Przecież nie może wywiewać "nic". Prawdopodobnie Agnieszko wentyalcja w kuchni działa na wywiew, a w łazience jako nawiew.

 

Sorry z tych panów... Nie doceniam kobiet...

 

Tak na gorąco to proponuję wyregulowanie tych wywiewów. Jeżeli rzeczywiście

jest tak, jak pisze Majka, to można przysłanianiem tego, który wywiewa,

doprowadzić do wywiewania przez ten, który dmucha, zadbawszy przy okazji

o nawiew.

Ale, myślę, że to działanie może nie być zawsze skuteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podłodze styropian 12 cm, na ścianach 15 cm, u góry 25 cm ekofibru, okna pcv. Palimy w piecu. Do tej pory mieliśmy na noc otwarte przynajmniej jedno okno (np. w spiżarce) i nie było problemu. W poniedziałek pozamykaliśmy okna, bo przymroziło. Grzejniki gorące. Oglądam sobie film i nagle do sypialni wpada mąż i mówi, że w dwóch łazienkach jest ...lodowato...a grzejniki i podłogówka gorące. Doszliśmy, że wentylacja przy zamkniętym szczelnie domu wpycha zimne powietrze do środka. Wystarczy jedno lekko uchylone okno i wszystko działa dobrze. Niby mamy rozwiązanie, ale co będzie zimą jak ostro przymrozi? Mam mieć w domu cały czas otwarte okno?Dodam, że w ciągu dnia praktycznie w każdym pomieszczeniu okna są pootwierane. Nie kisimy się w zamkniętych pomieszczeniach. Co zrobić, żeby wentylacja działała? Rozszczelnione okna nic nie dają. Nie wiem na ile pomogłyby np.nawiewniki aereco?

 

I dlatego w nowych domkach stosuje sie wentylację mechaniczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podłodze styropian 12 cm, na ścianach 15 cm, u góry 25 cm ekofibru, okna pcv. Palimy w piecu. Do tej pory mieliśmy na noc otwarte przynajmniej jedno okno (np. w spiżarce) i nie było problemu. W poniedziałek pozamykaliśmy okna, bo przymroziło. Grzejniki gorące. Oglądam sobie film i nagle do sypialni wpada mąż i mówi, że w dwóch łazienkach jest ...lodowato...a grzejniki i podłogówka gorące. Doszliśmy, że wentylacja przy zamkniętym szczelnie domu wpycha zimne powietrze do środka. Wystarczy jedno lekko uchylone okno i wszystko działa dobrze. Niby mamy rozwiązanie, ale co będzie zimą jak ostro przymrozi? Mam mieć w domu cały czas otwarte okno?Dodam, że w ciągu dnia praktycznie w każdym pomieszczeniu okna są pootwierane. Nie kisimy się w zamkniętych pomieszczeniach. Co zrobić, żeby wentylacja działała? Rozszczelnione okna nic nie dają. Nie wiem na ile pomogłyby np.nawiewniki aereco?

 

I dlatego w nowych domkach stosuje sie wentylację mechaniczną.

 

 

 

 

Powiedział, co wiedział 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podłodze styropian 12 cm, na ścianach 15 cm, u góry 25 cm ekofibru, okna pcv. Palimy w piecu. Do tej pory mieliśmy na noc otwarte przynajmniej jedno okno (np. w spiżarce) i nie było problemu. W poniedziałek pozamykaliśmy okna, bo przymroziło. Grzejniki gorące. Oglądam sobie film i nagle do sypialni wpada mąż i mówi, że w dwóch łazienkach jest ...lodowato...a grzejniki i podłogówka gorące. Doszliśmy, że wentylacja przy zamkniętym szczelnie domu wpycha zimne powietrze do środka. Wystarczy jedno lekko uchylone okno i wszystko działa dobrze. Niby mamy rozwiązanie, ale co będzie zimą jak ostro przymrozi? Mam mieć w domu cały czas otwarte okno?Dodam, że w ciągu dnia praktycznie w każdym pomieszczeniu okna są pootwierane. Nie kisimy się w zamkniętych pomieszczeniach. Co zrobić, żeby wentylacja działała? Rozszczelnione okna nic nie dają. Nie wiem na ile pomogłyby np.nawiewniki aereco?

 

I dlatego w nowych domkach stosuje sie wentylację mechaniczną.

Przynajmniej przez pierwszy sezon.

Tak samo miał sąsiad który już mieszka. Pierwszy sezon jak w prosektorium, następny już normalniej (dom musi wyschnąć). :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło Jezu

 

smotrisz knigu widzisz figu

 

masz wentylację grawitacyjną (zakładamy)

kratka w pokoju itp jest te kilkanaście centów pod sufitem

wylot jest w kominie gdzieś tam wyzej

i chodzi o to, żeby gdzieś te wyżej było min 2m wyżej,

bo inaczej nie będzie workit, zbyt mala róznica ciśnień

(oczywiscie w uproszczeniu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niskim domu parterowym dobre działanie wentylacji grawitacyjnej jest trudne do osiągnięcia.

Agnieszko, w Twoim domu jest kilka kanałów, którymi zużyte powietrze ma być wywiewane na zewnątrz. Brak natomiast kanałów, którymi na jego miejsce powinno wchodzić świeże powietrze. Stąd jeden z kanałów sampczynnie zamienia się z wywiewowego na nawiewny.

Musisz rozszczelnić ten dom. Nawiewniki okienne mogą pomóc choć nie wiem czy w wystarczający sposób. Może się okazać, że strumień przepuszczanego przez nie powietrza będzie za mały w stosunku do potrzeb. Zamontowałbym raczej zwykłe nawiewniki ciśnieniowe (po jednym na każde skrzydło okienne), a nie higrosterowane Aereco. Kratki higrosterowane umieściłbym natomiast we wlotach kanałów wywiewowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andre, do tego z mężem już doszliśmy :D

Potrzebujemy właśnie rady, co teraz zrobić, żeby było dobrze. Interesuje mnie jeszcze jedna rzecz. Czy nawiewniki muszą być stale otwarte? Zimą moja córka była w szpitalu. Jeździłam do niej po pracy i zostawałam na noc. Tam były wmontowane nawiewiniki aereco (które zresztą sama szpitalowi sprzedawałam razem z oknami :D ) i otwierane były tylko na jakiś czas, a potem zamykane, bo było po prostu chłodno. A do ciepłolubnych to my nie należymy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko, cudów nie ma, musisz to zimne powietrze jakoś doprowadzić do budynku, czy będą to nawiewniki okienne czy "zetki" wyprowadzone tuż przy podłodze i tak możesz odczuwać dyskomfort.

Jedna uwaga, zimą intensywność działania wentylacji grawitacyjnej wzmaga się. Można zatem przytykać nieco kratki wywiewowe aby ograniczyć przepływ powietrza wychodzącego, a co za tym idzie intensywnośc napływu świeżego powietrza z zewnątrz.

Generalnie trzeba dążyć do tego aby świeże powietrze napływało w sypialniach, a zużyte uchodziło kanałami w kuchni, wc i łazience.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie... i panie ! Ponawiam apel o rozważenie problemu od strony teoretycznej DLACZEGO wieje w drugą stronę, a na zdrowy rozum, nie ma prawa. Może łatwiej będzie wtedy coś doradzić agnieszcekusi ?

 

Podpowiadam: rzecz polegać może na róznicy temperatur, a w związku z tym

róznymi cięzarami właściwymi powietrza ciepłego i zimnego.

 

Co z moją propozycją umieszczenia w pomieszczeniach nawiewu wysoko, a wylotu nisko, przy podłodze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...