betina71 26.09.2009 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2009 FEEEE!!! Pająki to wrogi największe. Nie muszę się przyzwyczajać, bo żona jest śmiałym eksterminatorem. Ja jej za to pomagam przy żabach .... Jednym słowem dobrze wspólpracująca para. Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 22.10.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 Noooo, gratki. A zapamiętałaś co się śniło na nowym miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 22.10.2009 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 http://www.pic4ever.com/images/89.gif eeee.... tego...... wiedziałam, że powinnam zapamiętać, ale ..... mam tylko niejasne wspomnienie, że to jakieś abstrakcje były.Dziwiłam się swoim dzieciom, ze co sobotę jadą z tatą nocować na działkę . Już sie nie dziwię - też będe jeździć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.10.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 i ty mi tu u Delfinki będziesz marudzić, że kawał roboty jeszcze przed wami ? no nie - proszę sobie tu nie żartować kiedy się przeprowadzacie ? pozdrawiam i postaram się zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 28.10.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 No co ty Wy macie elewację , a my w środku robimy. Piękny kolorek domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 29.10.2009 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 i ty mi ...będziesz marudzić, że kawał roboty jeszcze przed wami ? Bo to prawda. Na zdjęciach widać tylko to co można pokazać. Tego co jest do zrobienia nie fotografuję. A jest tego sporo - uwierz. Generalnie nie marudzę w związku z czekajacą nas pracą. Bardziej jest to zżymanie się na niemożność podgonienia czegokolwiek, bo po prostu nie mam kiedy. A ponadto dobijająca jest świadomość, że zgodnie z niedawnymi założeniami już powinniśmy mieszkać. Ale ......... mam pomysła http://www.en.kolobok.us/smiles/big_he_and_she/girl_wink.gif..... zatrudnię delfinkę. Ona ma wprawę i pęd do pracy. Jak juz obrobi się u siebie to wpadnie do mnie. O to, to .........! I pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 29.10.2009 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 No co ty Wy macie elewację , a my w środku robimy. Piękny kolorek domku. http://www.en.kolobok.us/smiles/big_he_and_she/girl_yes.gif No to jak delfinko! Kończ szybciutko u siebie i zapraszam do mnie. Deklaruję, że bedę opatrywała otarcia i skaleczenia, co oprawda niefachowo, bom z branży niemedycznej. A i Altacet na stłuczenia też sie znajdzie.http://www.en.kolobok.us/smiles/big_he_and_she/girl_smile.gif Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 29.10.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Delfinke i Kawikę jako siostry zatrudnię u siebie najpierw - dziewczyny zaklupujemy was jest jeszcze w tym gronie Aneta, ale ona już mieszka a kwestia roboty - chyba rzeczywiście najgorsza jest wykończeniówka - dla nas gładź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 30.10.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 ty powinnaś odliczać d ni do przeprowadzki, a nie jedynie do urlopu na kiedy myślicie się przeprowadzić ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 30.10.2009 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 ty powinnaś odliczać d ni do przeprowadzki, a nie jedynie do urlopu na kiedy myślicie się przeprowadzić ? pozdrawiam Sprawa wyglada tak, że ja nie chcę już niczego planować, bo jak zwykle moje plany idą w czorta. Wolę odliczać dni do urlopu, bo on jest namacalny (już ugadany , choć wniosku jeszcze nie złożyłam - zaraz to uczynię), a przeprowadzka niekoniecznie. Nie chce więc konkretyzować kiedy. Głowne założenie: jeszcze w tym roku!! A zważywszy, że niewiele miesięcy pozostało ........ I nie bedziemy się niestety wprowadzać na gotowe ........... raczej na półsurowe. Jak tam nastrój? Lepszy niz wczoraj? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 30.10.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 ja tez nie lubię planować a odnośnie terminów - też nie mamy dokłądnego - wwiemy, że chcielibyśmy święta mieć u siebie już w domu jak wyjdzie - zobaczymy nastrój juz jest lepszy mąż sie bardzo stara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 30.10.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 I nie bedziemy się niestety wprowadzać na gotowe ........... raczej na półsurowe. Cóż ... może to i bolesne nieco, ale radość wynikająca z bycia na swoim, wszelkie niedogodności przyćmiewa. I wiem co mówię .... Nasze "kończenie" to jeszcze rok, minimum. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 30.10.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 I nie bedziemy się niestety wprowadzać na gotowe ........... raczej na półsurowe. Cóż ... może to i bolesne nieco, ale radość wynikająca z bycia na swoim, wszelkie niedogodności przyćmiewa. I wiem co mówię .... Nasze "kończenie" to jeszcze rok, minimum. Pozdrawiam my podobnie wejdziemy, gdzie nie będzie kuchni - będą jakieś meble zbierane nie będzie zrobiony garaz nie będzie łazienki na górze i naszej sypialni a w naszej chwilowej sypialni będzie na podłodze goły beton no przykryty dywanem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 30.10.2009 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 .....nastrój juz jest lepszy mąż sie bardzo stara Stara metoda poskutkowała http://www.en.kolobok.us/smiles/big_he_and_she/girl_haha.gif Anetka tylko nie przesadź ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 30.10.2009 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 I nie bedziemy się niestety wprowadzać na gotowe ........... raczej na półsurowe. Cóż ... może to i bolesne nieco, ale radość wynikająca z bycia na swoim, wszelkie niedogodności przyćmiewa. I wiem co mówię .... Nasze "kończenie" to jeszcze rok, minimum. Pozdrawiam Czy ja wiem czy bolesne ...... może raczej niewygodne. Był czas przywyknąć, że tak się może zdarzyć. Oswoiłam się i już mi to tak nie uwiera, zwłaszcza, że zasmakowałam tej radochy "bycia na swoim". Ale, ale . Tobie panie Tomku należy się ni mniej ni więcej ....http://www.en.kolobok.us/smiles/artists/big/Connie_threaten.gif....... I ty wiesz dlaczego. Toć trza nie mieć sumienia, coby wiernych pobratymców trzymać w takiej niewiedzy. No! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 30.10.2009 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 .....wejdziemy, gdzie nie będzie kuchni - będą jakieś meble zbierane ....... a w naszej chwilowej sypialni będzie na podłodze goły beton no przykryty dywanem Kochanieńka toż u ciebie luksusy. My nie mamy żadnych mebli do kuchni. A za dywan w sypalni robi folia malarska. A i tak się przeprowadzę. A co mi tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 30.10.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Ale, ale . Tobie panie Tomku należy się ni mniej ni więcej ....http://www.en.kolobok.us/smiles/artists/big/Connie_threaten.gif....... I ty wiesz dlaczego. Toć trza nie mieć sumienia, coby wiernych pobratymców trzymać w takiej niewiedzy. No! ... mnie coś podkusi się odezwać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 30.10.2009 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Ale, ale . Tobie panie Tomku należy się ni mniej ni więcej ....http://www.en.kolobok.us/smiles/artists/big/Connie_threaten.gif....... I ty wiesz dlaczego. Toć trza nie mieć sumienia, coby wiernych pobratymców trzymać w takiej niewiedzy. No! ... mnie coś podkusi się odezwać ... ...przynajmnniej wiadomo żeś żyw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 30.10.2009 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 A dyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 02.11.2009 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Betina - a ja tak z innej beczki. Czy posadziłaś już jakieś zielę w ogrodzie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.