Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika *Iskierka*


betina71

Recommended Posts

Heloł Pani Aniu :D

Gdyby kciuk był mi niezbędny do łupania w klawiaturę to pewnie nadal bym się nim zasłaniała........ :wink: .....

 

Nie piszę bo w zasadzie nie ma o czym. Nic się nie zmieniło. Nic nie przybyło ...... a nie przepraszam .......... mąż został obdarowany kieliszkami do brandy ....... brandy nie lubię, to się nie napiję ....... ale kieliszki ładne....

 

No i widzisz jakie farmazony wypisuję.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 778
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No jakże by inaczej....... od forum nie tak łatwo się odzwyczaić. Nałóg to może jeszcze nie jest ......... ale mało brakuje ....

Zaglądam do wielu wątków, podczytuję, podpatruję, czasem się pośmieję, a czasem szlag mnie trafia,..... zwłaszcza jak się roztrząsa publicznie sprawy małżeńskie :evil: - nie komentuję, bo szkoda gadać, ale walę głową w biurko ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co poniektórym przynajmniej kilka zwojów bym wymieniła...znów zajrzałam do pewnego dziennika .......nadal płacze, że mąż .........ech ja to się lubię znęcać nad swoją psychiką....

 

...ale ja nie o tym chciałam .....

 

Z racji tłustego czwartku zakupiłam wczoraj cztery pączki i po pracy poszłam do rodzicow po odbiór potomków.

W progu tatuś wita mnie: - O kupiłas pączki!

- No kupiłam???!!

- Ja też kupiłem po jednym dla każdego.

- A to dobrze.

- Ale chłopcy zapytali czy mogą się poczęstować.

- I co?

- No pozwoliłem, tylko jak wróciłem to oni juz zjedli wszystkie .

 

Moje szczypiory wciągnęły po 3 sztuki.

Że duży (10,5) dał radę to rozumiem, ale mały (6,5)???? Niezbadana jest pojemność dziecięcych brzuszków.

 

Mało tego miałam przecież jeszcze 4 pączki. Po obiedzie położyłam na talerzyku i patrzę co będzie. Dały radę zjeść jeszcze po prawie całym :o

I co dziwne nie było żadnej skargi na jakąkolwiek dolegliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 lutego 2010r. w godzinach porannych do naszych rąk dotarło pismo ze Starostwa Powiatowego w .... informujące o dopuszczeniu budynku do użytkowania.

 

Od momentu uzyskania PNB upłynęło 2 lata, 2miesiące i 3 dni.

 

Teraz pora na meldunek...... :lol:

 

Gratuluje upragnionego papierku :D W końcu można przykręcić skrzynkę na listy, a nie "pilnować budowy" ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam coraz częściej dochodzę do wniosku, że ciężko będzie żyć w iskierce bez podpierania sie jakimś, nawet niedużym, budynkiem gospodarczym. Same narzędzia ogrodnicze, to już kłopot. Węgiel, to samo. Jakąś graciarnię da się zmontować na strychu, ale już z oponami nie mam zamiaru sie tam ładować ....

Tylko że taki budyneczek .... KOSZTY ... szkoda gadać ....

Nie zjedzcie mnie. W sumie mam te same braki .... :)

 

Planujemy u siebie zakup garażu "blaszaka". Wykleję to cudo styropianem i zaciągnę tynkiem, będzie pikny bez zezwoleń i tani :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I coś dla potomków http://lh6.ggpht.com/_S5vq_8MdNnA/S4JBvbAS_5I/AAAAAAAAApA/V5qq5y2YKGY/s640/PICT8198.JPG

Śliczna snycerka. Już się nudny z tym robię, ale zazdroszczę umiejętności.

Muszę uważać żeby moje chłopaczki nie przyuważyły tego zdjęcia, bo będę miał ciężko się wykręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...