BK 13.01.2008 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 To że czegoś nie rozumiem, nie znaczy że tego nie ma SOrry ale co do drugiej uwagi - z doświadczenia - nie zawsze rodzice chcą tego słuchać. Po pierwsze działa mechamizm który nie pozwala rodzicowi na dopuszczenie myśli że coś z moim dzieckiem nie tak, a po drugie, może nauczyciele nie zawsze chcą to rodzicom uświadamiać bo sparzyli się na różnych przypadkach. Poza tym nie każdemu rodzicowi się chce podejmować wysiłek. A poza tym, rodzicom różni specjaliści mówią różne rzeczy, czasem zupełnie skrajne i przeciwstawne. A do roli rodzica niestety nikt nie przygotowuje, jak do zawodu handlowca na przykład. Szkoda, bo wszyscy powinni przechodzić takie kursy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 13.01.2008 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 To że czegoś nie rozumiem, nie znaczy że tego nie ma SOrry Czy czytanie ze zrozumieniem to też jest jakieś dys-? Prosiłam o wyjaśnienie, bo nie rozumiem przykładu podanego przez Agduś. To wszystko. Sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.01.2008 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Podobno jest teraz bardzo trudno dostac sie do jakiejkolwiek szkoly zawodowej bo zostaly pollikwidowane. No a technika to chyba wszystkie zlikwidowali. Powiem bez ogródek. Opowiadasz bzdury. Zarówno szkoły zawodowe jak i technika mają się dobrze. Tylko w każdym technikum powstały klasy "ogólniakopodobne" bo na to jest popyt. JoShi, o ile ze wcześniejszymi Twoimi wypowiedziami się zgadzam, to z tą absolutnie nie Lump ma rację tutaj, z tymi zawodówkami jest bardzo kiepsko Jeszcze kilka lat do tyłu każdy zespół szkół miał po 2, 3 oddziały zawodówek. W naszym mieście i w najbliższej okolicy jest 10 takich zespołów szkół zawodowych. Wszystkie miały zawodówki. Na dzień dzisiejszy zawodówki zostały w 2 zespołach I to po jednym oddziale Technika są i owszem, ale powiaty najchętniej zlikwidowaliby i te, ponieważ z punktu widzenia organu prowadzącego są to szkoły najdroższe: trwają 4 lata. Zawodówki z różnych względów nie cieszą się powodzeniem: -większość z nich trwa 3 lata (choć są i takie, które trwają 2), tak jak liceum profilowane, a różnica na świadectwie jest zasadnicza Po co więc iść do zawodówki, skoro może się uda i skończy liceum, może nawet maturę się zda??? Niestety, zawodówki nie mają teraz dobrej prasy A szkoda, wielka szkoda. Natomiast porównywanie przez lumpa zawodówki do technikum to jakaś kompletna paranoja To tak jakby porównywać malucha do bmw pozdrawiam, Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 13.01.2008 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 To że czegoś nie rozumiem, nie znaczy że tego nie ma SOrry Czy czytanie ze zrozumieniem to też jest jakieś dys-? Prosiłam o wyjaśnienie, bo nie rozumiem przykładu podanego przez Agduś. To wszystko. Sorry Anisia3 chodzi chyba o to, że pisownię wyrazów takich jak "krul- król" czy "przczoła- pszczoła" trzeba po prostu zapamiętać i dlatego nie są one uznawane za ortografy. Natomiast wyrazy typu "dżewo-drzewo" czy "ruw-rów" się wymieniają na "drewniany, rowy" i tu wystarczy nauczyć się tej zasady, aby ortografa nie popełnić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 13.01.2008 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 O ile z "przczołą" sie zgodzę, bo jest wyjątkiem, o tyle przykładów: krul, chamak i rzaba nadal nie rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 13.01.2008 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 pszczoła jest wyjątkiem a reszta niewymienna zdaje mi się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 13.01.2008 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Wprawdzie polonistą ani nawet nauczycielem nie jestem, ale wydaje mi się, że chodzi tu właśnie o zasadę wymienności. Szło to jakos tak, że jeżeli w jakimś wyrazie "ó" (u) wymienia się na "o" (rów ->rowy), to wyraz ten pisze się przez "ó" a nie "u". Tak samo jak "ż" (rz) wymienia się na "g" (chyba nie pokręciłam?), stąd rożek -> róg (w tym wyrazie masz też wymianę ó->o) piszemy przez "ż". Dotyczy to też wymiany "rz" na "r", przykładem jest wyżej podane drzewo->drewno, drewniany. A teraz weź "chamak", "krul", "rzaba" - tu nie zastosujesz zasady wymienności, pisowni tych wyrazów trzeba sie po prostu nauczyć na pamięć, dlatego pewnie traktowane są bardziej ulgowo. Mam nadzieję, że wytłumaczyłam dość jasno, lepiej nie umiem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 13.01.2008 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Technika są i owszem, ale powiaty najchętniej zlikwidowaliby i te, ponieważ z punktu widzenia organu prowadzącego są to szkoły najdroższe: trwają 4 lata. Zawodówki z różnych względów nie cieszą się powodzeniem: No i właśnie się ze mną zgodziłaś. Potwierdziłaś, że nieprawdą jest, że te szkoły są likwidowane. Zawodówki topnieją same z przyczyn o których pisałam lepiej. A ogólniaki wbrew temu co napisał lump i wbrew zakusom samorządów nie zniknęły. Jednym słowem nawet nie wiesz, że się ze mną zgadzasz Natomiast porównywanie przez lumpa zawodówki do technikum to jakaś kompletna paranoja To tak jakby porównywać malucha do bmw Chyba mi wmawiasz coś czego nie napisałam Możesz napisać a propos której wypowiedzi wygłaszasz tę opinię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 13.01.2008 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 drzewo->drewno, drewniany No nie wiem czy nie przesadziłeś... To troche jak Kóra bo się wymienia na kogut... Też polonista nie jestem i mogę się mylić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 13.01.2008 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 A mnie w podstawówce polonistka uczyła, że król wymienia sie na rosyjski korol. Więc wyjaśnienie, ze niewymienny odpada. Chyba, że polonistka była niedouczona. A co wyrazów zaczynających sie na ż i h to jest ich całkiem sporo i nie pamiętam , żeby musiały się na coś wymieniać (ale tu mogę sie mylić). Chociaż osobiscie znam człowieka, który słyszy i inaczej wymawia słowa zaczynające sie na h. Jeszcze gdzieniegdzie na wschodzie Polski mają tę umiejętność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 13.01.2008 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Nie wydaje mi się, żebym przesadziła, to są przykłady ze słownika PWN: dobrze — dobry, mierzyć — miara, przysporzyć — sporo. Aczkolwiek też mogę się mylić, bo w wyrazie "drzewo" dochodzi jeszcze litera "d", która poprzedza "rz" -> kolejna zasada... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.01.2008 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Technika są i owszem, ale powiaty najchętniej zlikwidowaliby i te, ponieważ z punktu widzenia organu prowadzącego są to szkoły najdroższe: trwają 4 lata. Zawodówki z różnych względów nie cieszą się powodzeniem: No i właśnie się ze mną zgodziłaś. Potwierdziłaś, że nieprawdą jest, że te szkoły są likwidowane. Zawodówki topnieją same z przyczyn o których pisałam lepiej. A ogólniaki wbrew temu co napisał lump i wbrew zakusom samorządów nie zniknęły. Jednym słowem nawet nie wiesz, że się ze mną zgadzasz JoShi, z technikami sprawa wygląda tak: są, ale co roku zespoły szkół dostają mniejszy "przydział", czyli: 3 lata temu moja szkoła mogła otworzyć 6 oddziałów, w tym roku szkolnym mamy 4. Na następny rok szkolny mamy "przydział" na tylko 3 klasy. Więc tak czy inaczej, wcześniej czy później technika podzielą los zawodówek. Są mało opłacalne, dlatego też ogranicza się ilość klas w technikach. I nie zgdzam się, że w technikach są klasy "ogólniakopodobne" Technikum, to technikum. Koniec kropka. Najprawdopodniej mówisz o tym (no chyba, że się mylę), że w zespołach szkół są licea profilowane o różnych profilach, które podobnie jak technika mają mnóstwo przedmiotów ogólnokształcących, ale i całą masę zawodowych. Nie ma technikum o profilu ogólnokształcącym. Natomiast porównywanie przez lumpa zawodówki do technikum to jakaś kompletna paranoja To tak jakby porównywać malucha do bmw Chyba mi wmawiasz coś czego nie napisałam Możesz napisać a propos której wypowiedzi wygłaszasz tę opinię? Natomiast ta cześć tyczy się wypowiedzi lumpa, nie Twojej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 13.01.2008 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 od kilku lat wyrazy odmieniające się na rosyjski są już niewymienne być może uznano że dzieciaki rosyjskiego się nie uczą i dlatego?? doprawdy nie wiem ale może są tu jacyś niedawno szkoleni poloniści i nam wyjaśnią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 13.01.2008 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 od kilku lat wyrazy odmieniające się na rosyjski są już niewymienne genialne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 13.01.2008 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Natomiast ta cześć tyczy się wypowiedzi lumpa, nie Twojej. No cóż. Zagapiłam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.01.2008 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Natomiast ta cześć tyczy się wypowiedzi lumpa, nie Twojej. No cóż. Zagapiłam się.Zdarza się, późno juz jest w końcu. Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 13.01.2008 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 A mnie w podstawówce polonistka uczyła, że król wymienia sie na rosyjski korol. Więc wyjaśnienie, ze niewymienny odpada. Chyba, że polonistka była niedouczona. A co wyrazów zaczynających sie na ż i h to jest ich całkiem sporo i nie pamiętam , żeby musiały się na coś wymieniać (ale tu mogę sie mylić). Chociaż osobiscie znam człowieka, który słyszy i inaczej wymawia słowa zaczynające sie na h. Jeszcze gdzieniegdzie na wschodzie Polski mają tę umiejętność. Anisia, z tymi wyrazami rosyjskimi masz rację, ale do tego trzeba jeszcze znać słowa rosyjskie (mnie np. nigdy w szkole rosyjskiego nie uczono). Co do odmiennej wymowy "h" i "ch" też się zgadzam, miałam w podstawówce przez krótki czas polonistkę, która taką umiejętność posiadała. Aż miło dyktanda się pisało Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 13.01.2008 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 od kilku lat wyrazy odmieniające się na rosyjski są już niewymienne genialne znajoma emerytowana polonistka przyszła lekko zszokowana z ćwiczeniami z trzeciej chyba klasy i z nich jasno wynikało że tak jest chyba że ktoś niedouczony układał zadania a potem inny niedouczony zatwierdzał??? nie drążyłam tego dalej a moze to zagrywka polityczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 13.01.2008 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 A może by tak teraz "król" wymieniał się na "king"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 13.01.2008 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 też mi mignęła taka myśl tylko mało to wymienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.