Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy Marty i Maćka - Skrzat C 115 - KOMENTARZE


kropecka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 362
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja trochę czytałem i stwierdziłem, że mi wszystko jedno. Najbardziej polecana ekipa robi akurat gipsowe i na takie się zdecydowaliśmy.

 

Umówieni jesteśmy na 14zł/m^2, przy wyliczeniach 500m^2.

 

Za materiały dałem 5667,coś zł.

Tynk Knauf, jeśli to komuś potrzebne, mogę sprawdzić jaki dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarówno tynki gipsowe jak i cementowo wapienne mają swoich przeciwników i zwolenników. Postawiliśmy na sprawdzoną ekipę żeby nie mieć stresów i problemów jak z budową stanu surowego. Tynki gipsowe w łazience mogą być gdy jest dobrze wentylowana a u nas oprócz wentylacji dochodzą jeszcze okna więc powinno być OK.

 

Tynki narazie są równiusieńkie, choć podobno gipsowe jak schną to stają się troszkę mniej równe... zobaczymy.

 

a ja mam pytanko do dziewczyn, które robiły już wylewki. Czy na każdy styropian nakłada się jakąś folię czy tylko tam gdzie idzie podłogówka? I jak wygląda ułożenie warstw w łazience na górze? Czy na beton idzie jakaś folia, dopiero styropian i na to wylewka czy jakoś inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was

Pięknie budujecie swojego Skrzata! Piszę z Olsztyna i też jesteśmy z żoną zainteresowani postawieniem tego domu. Czy jest możliwe żeby w ten czwartek po godź. 15 mógłbym obejrzeć troszkę Wasz piękny dom? Pomogłoby to podjąć dla nas właściwą decyzję. Duzo czasu nie zajmę a bedę akurat w okolicach Aleksandrowa. Jezeli sie zgodzicie to prosze o przesłanie jakiegoś kontaktu tel i informacji jak do was traficć

Pozdrawiam serdecznie!

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czytam Wasz dziennik regularnie i widzę, że hydraulicy to taka grupa społeczna, z którą chyba każdy ma "przejścia" :roll: :evil:

U mnie też odstawiali "kwiaty" , ale już na etapie kotłowni ...

Ale fascynujące, jest to, że już ponad miesiąc temu skończyli prace i nadal się nie upominają o forsę :lol:

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kropecka :)

Ja co prawda nie przerabiałam jeszcze hydraulików,ale co do Twojego pytania,to wydaje mi się uzasadniona obawa co do wykonania tej podłogówki. Patrząc na dzienniki innych to mają spirale obok spirali poukładane w podłogówce. A u Was jakoś tak mało tych rurek od podłogówki :roll:

Mam nadzieję,że lepszych wskazówek i porad udzielą Wam osoby z doświadczeniem w układaniu podłogówki.Trzymam kciuki

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów wpadam :wink:

Podłogówka sprawia wrażenie położonej na odwal się, styropianu tak "upieprzonego" dawno nie widziałem ... :evil:

Brak otuliny na rurkach przy przejściu między pomieszczeniami.

Gdzie folia na styropian tam gdzie nie ma podłogówki - nie będzie ?

Przy tak "luźno" :evil: ułożonym styro, spore mostki termiczne od ziemi ... :roll:

U mnie w dzienniku możesz popatrzeć jak hydraulik ułozył pętle i jak zostawił swój stan prac. Nie miałem uwag. Dopiero potem mu sie pokręciło - ale to nie o tym teraz.

Kazałbym robić wszystko od nowa, albo bym nie zapłacił :evil:

 

trzymajcie się, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja skończyłem hydraulikę i podłogówkę 1 miesiąc temu,styropian kładłem sobie sam bo zależało mi na staranności ułożenia,rurki mam bardzo gęsto ułożone,ilość rurek w moim małym pokoju mogę porównać do ilości w na całym twoim parterze.Podłogówka rozpościera się w każdy możliwy punkt podłogi.Widać że ci hydraulicy to ludzie z przypadku,nieznający się na rzeczy i bardzo niestaranni.

Bardzo dobrze zrobiliście że przesunęliście wylewki.Gdybyś przesłała mi na priv. swojego maila to podesłał bym parę fotek.

P.S.Pozdrowienia dla twojego brata od kolegi z pracy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydraulik był "znajomym" mojego taty z pracy, dlatego obdarzyłam go większym zaufaniem niż kogoś z ulicy :evil: Co do braku zapłaty to w rozmowie telefonicznej się obruszył, odłożył słuchawkę i od tego czasu się nie odezwał. Sprawa jest trochę bardziej skomplikowana niż tylko ta podłogówką, bo przed tym felernym wykonaniem mieliśmy spięcie odnośnie pieniędzy które dostał na materiały i których nie rozliczył z nami, także oprócz tego że za podłogówkę nie dostanie ani grosza to za co (podłączenie grzejników) dostanie zapłatę dopiero wtedy gdy okaże nam faktury za zakupione materiały. Nie wiem co mu się bardziej opłaca, dlatego nie wiem czy jeszcze będzie dzwonił.

 

My właśnie zakupiliśmy dodatkowe 200 m rurek, 20 m2 folii i jutro zabieramy się do pracy. Doszłam do wniosku że zamiast takim pseudofachowcom płacić moją całą miesięczną pensję bardziej opłacałoby się wziąć urlop bezplatny i samemu sobie to zrobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...