Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy Marty i Maćka - Skrzat C 115 - KOMENTARZE


kropecka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 362
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Oj, oby nie. Umówieni jesteśmy na stan surowy otwarty. Mogą na to wskazywać m.in przyczajone na ostatnim zdjęciu pustaki :-)

 

Mury ruszą jak przestanie lać, oby jak najszybciej. Majster się zarzekał, że od tego tygodnia to już ruszą z kopyta.

 

W umowie mamy budowe podzieloną na etapy i każdy etap ma deadline i koszt. Zrobią I etap to im zapłacimy. Powinniśmy im potrącić za przekroczenie terminu, ale jeden dzień jeśli rzeczywiście teraz będą pracować można odpuścić. Byle następne terminy zostały dotrzymane, bo po tych ludkach wchodzą ludki od dachu.

 

Dodam, że kranik jest piękny, ale wody jeszcze nie ma, SANEPID odrzucił próbkę i trzeba znowu wodociąg chlorować... podobno czasem i ze 4 razy może odrzucić :/ prawie jak egzamin na prawo jazdy... tymbardziej, że na zaprawę to niech sobie będzie nawet skażona ta woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Marta :)

Ja bym nie rezygnowała z wiatrołapu!!!!

Wcale nie jest malutki, powiedziałabym, że bardzo odpowiedni... Zmieszczą się tam półki na buty, wieszaki na kurtki.

Dodatkowe drzwi to cieplejszy salon, to miejsce na ociekające śniegiem buty, parasolki, itd....

 

Pamiętam, że Marta, która budowała Codziennego, też zrezygnowała z wiatrołapu, ale podczas dalszych prac zmieniła zdanie, domurowała ścianki i wróciła do oryginalnej wersji :roll:

 

Pozdrawiam kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej!

 

ja tez bym z wiatrołapu nie rezygnowała.. znajomi maja malusieńki - akurat zmieszci się tam kilka kurtek na wieszaczku i kilka par butów - ale przynajmniej tego nie widac w salonie (no bo gdzie goście mają odzienie zosatwic?).. no powtórze za poprzedniczką: dodatkowe dzrwi to cieplejszy salon..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka Martusia! :lol:

 

Pięknie ściany idą do góry! :lol: Gratuluję. Wogóle, to wydaje mi się, że masz je super ślicznie i równiutko wymurowane. Tak trzymać!

A propos wiatrołapu: przyłączam się do opinii. Każde otwarcie drzwi wejściowych przez trzy czwarte roku będzie powodowało lodowaty podmuch powietrza do domu. A wiatrołap, jak sama nazwa wskazuje :) , bedzie ten lodowaty wiatr łapał :wink: No i ciepło nie będzie uchodziło na zewnątrz w czasie przemieszczania się na zewnątrz i do środka.

 

Jak przesunęłaś drzwi o 16 cm? Do samej ściany z garażem?

 

O co chodzi z ta folią kubełkową? :roll: Ja takiej ne mam. Dlaczego? :o Czuję się ogołocona :wink:

 

pozdróweczki M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję od razu zrezygnować z drugiego okna w łazience na poddaszu, jedno w zupełności wystarczy. Ja przesunąłem je też na drugą stronę obok komina i nie mam dzięki temu włazu na dach, można swobodnie tym okienkiem wychodzić, poza tym na tej płaci dachu co w projekcie po podniesieniu ścianki kolankowej o 1 pustak okno będzie dość wysoko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta fajny ten wasz domek po zmianach i powiem Ci, że bardzo mi się podoba :lol: :lol: :lol:

Zwróć sobie tylko uwagę, żeby okno w łazience na dole było w takim miejscu, aby zmieściła się kabina prysznicowa. I to właśnie nie jest środek, tylko albo bardziej w prawo lub w lewo. Ja mam na środku i o prysznicu mogę pomarzyć... A teraz widzę, że mogłam mieć na odwrót, czyli prysznic na dole, wanna na górze...

Ale cóż jest jak jest i przecież się nie potnę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My przesunelismy w lewo, bo prysznic nie bedzie z kupnej kabiny tylko zroiony murkiem i po prawej ma się zmieścić szafka... okno będzie jakby pod prysznicem, oryginalne ustawienie okna jest właśnie pod kabinę prysznicową po lewej tak jak zaproponowano w projekcie. U nas zmiana jest świadoma :)

Zgodnie z tym: http://img74.imageshack.us/img74/9025/lazienka1ih9.jpg

 

Tak jak na zdjęciu jest bateria, to u nas ma być okno, a bateria po lewej... szafka będzie jaka wyjdzie, ale przy oryginalnym ustawieniu okna wyszłaby bardzo wąziutka :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img74.imageshack.us/img74/9025/lazienka1ih9.jpg

 

:( :( :( :( :( :( :( Dlaczego ja nie mam takiej zarąbistej łazienki???????

 

Po prostu super rozwiązanie - idealne do naszych małych łazienek - no i faktycznie okno będzie w prysznicu (zawsze mogą na parapecie stać kosmetyki :lol: )

Fantastiko :lol: :lol: :lol: Bardzo mi się podoba ta koncepcja - to się nazywa przemyślane wnętrza :lol: :lol:

Pozdrawiam i zazdraszczam :wink: Będziecie mieli extra łazienkę :lol:

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No my też jeszcze nie mamy, ale to pierwsze pomieszczenie, na które mamy chociaż pełną koncepcję.

 

Kosmetyki na oknie. Właśnie! Ja na pewno będą tam kładł niezależnie od zaleceń domowych :p

 

W ogóle mamy już nowe foty, ale bateria się łąduje, błędy poprawili, ale nie wiele doszło. Jutro mają kontynuować... przynajmniej sobie dużo klocków do środka poznosili dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy obniżamy wąskie okna, bo w projekcie są strasznie wysoko. Ja myślę czy by ich nie powiększyć na wysokość po prostu.

 

Wydłużone okienka możesz sobie u nas na zdjęciach obejrzeć. Mnie się bardzo podoba.

 

W kwestii wiatrołapu pozwolę się nie zgodzić z poprzedniczkami. Nie znoszę tego ustrojstwa. Podmuch wiatru musiałby by być naprawdę sążnisty zważywszy, że drzwi są osłonięte przez wystający garaż/gabinet i bardzo mocno/głęboko ocienione. W dodatku w środku do wejścia do salonu jest aż 1,5 metra (mamy przedłużoną ściankę w celu powiększenia spiżarki).

 

Gdyby jednak okazało się, że w wyniku globalnych zmian klimatycznych, zimy staną się nie do zniesienia i będą trwały 7 miesięcy w roku to prędzej zabuduję ganek niż zrobię wiatrołap :) Nie wiem, może to jakaś utajona klaustrofobia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , jak to miło czytac kolejny dziennik Skrzata i spotykać osoby doświadczone na polu budowy. Wiecie co moje drogie, jak ja zacznę budowę w 04.09 to dzięki Wam będę miała doskonały start przy budowie, będę prawdziwą zmorą budowlańców. Budowa będzie oddalona o 100km od miejsca obecnego zamieszkania, więc zdecydowaliśmy się powierzyć budowę zawodowej ekipie, poleconej przez panią architekt, która adoptowała projekt, a pózniej będziemiała nadzór. Póki co wszyscy fachowcy przez nią polecani okazywali się póki co sumienni i dokładni. Ale wiara i nadzieja pokładana w fachowców jest ulotna (czasami), stwierdziliśmy z mężem ,że nasza obecność na budowie jest konieczna i ostatnio kupiliśmy przyczepę kampingową ,aby mięć gdzie zamieszkać podczas budowy, najpierw jw spędzę swój urlop, a następnie małżonek swój na pilnowaniu. A co w końcu płaci się nie małe pieniądze 40tys.netto za stan surowy otwarty. :evil: Czytając Wasze opisy ja muszę trochę sobie przestawiać bo mam lustrzane odbicie Skrzata. Pozdrawiam i mam prośbę piszcie jak najwięcej, oby same dobre wpisy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Wasze opisy ja muszę trochę sobie przestawiać bo mam lustrzane odbicie Skrzata.

 

Nie tylko Ty masz lustrzane odbicie :)

 

Zostało Ci trochę czasu do kwietnia więc czytaj, rysuj, oglądaj, rób wizualizacje. Im więcej będziesz wiedziała o tym jak chcesz urządzić Twojego skrzata tym mniej poprawek będziesz robić na etapie wykończeniówki. Na niektóre jest potem za późno....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...