projekt ALA pracownia DOM NA PIĄTKĘ

[emi601]

hej hej

u nas już lada dzień bramy, drzwi okna do garażu wstawiamy!

lada tydzień zaczyna się robienie elektryczności - kable już są.

a ja pilnie liczę ile kasy potrzeba na dalsze etapy budowy a oprócz tego mam budowlaną depresję|!

[allex25]

A co się dzieje Emi? jakby nie było będzie dobrze! buziaki:*

[emi601]

hej dziewczyny

co u was?

co się dzieje?

Alex, budujecie?

 

u nas cały czas depresja budowlana ale jest szansa na wykończenie w tym roku, od wczoraj mamy przyłącze kanalizacyjne!

 

 

z cyklu znalezione w sieci, obejrzyjcie sobie tą galerię:

nie róbcie tego Waszym "Alom" !!

jest to jedna z galerii, które już wklejałam ale doszły nowe fotki z gotową elewacją, i właśnie o to mi chodzi. Co sądzicie? po za tym, pamiętacie co pisałam o podnoszeniu ścian kolankowych?

http://pprojekt.pl/projekt348-ala__124_40_m,zdjecia.html?g=78

Edytowane 13 Maja 2012 przez emi601

[emi601]

drzwi garażowe znalezione i wstawione - białe Horman z marketu

bramy wstawione

dach na garażu jest!

w domu kanaliza jest!

bałagan na działce jest!

[allex25]

Cześć dziewczyny:)

 

Emi a co pisałaś o tej ściance bo jakoś się nie doczytałam? Rozumiem, ze Ty nie podnosiłas?

My zaczynamy w czwartek, murarz dzwonił w niedzielę i się już zapowiedział także ruszamy z murami:)

Emi a jakie robiłaś kominy? Z cegły czerwonej wypalanej, jeśli tak, to ile Ci poszlo? pamiętasz? Aaa, i jeszcze w czwartek lejemy chudziaka. To chyba tyle ze spraw bieżących a u Was jaki etap?

I jeszcze jedno, tam na planach, na stronie gdzie jest cała konstrukcja schodów rozrysowana, jest taki murek w dół do ziemi odchodzący od schodów wewnętrznych i ja go dopiero zauważyłam. Majster nic wcześniej nie mówił o nim i nie wiem czy sam nie zauważył czy uznał ze nie trzeba go wykopywać i zalewać ale ja już nie wiem. Wy go robiliście? Przed zalaniem tego chudziaka to się muszę dopytac....

I jak dysponujecie Panie drogie jakimiś nowymi zdjęciami to chętnie pooglądam:)

Pozdrowionka:)

[emi601]

hello! żyjesz

 

jak się podnosi ścianę kolankową to nie można zostawić takiej samej więźby, trzeba przedłużyć krokwie , bo dom będzie wyglądał bardzo nieproporcjonalnie, ktoś zaprojektował wygląd elewacji, żeby miało to ręce i nogi, jak się ingeruje w wysokość ścian domu to potem dach zdaje się być "za krótki" do całości- tak jak na tych zdjęciach.

 

kominy mam systemowe, jak w projekcie. (tylko że od "Leiera" )

 

ten murek w dół to jest zbrojenie podstawy schodów, i zbrojenie schodów musi być do niego "dowiązane".

u mnie przy chudziaku tego nie wylali ale murarz od ścian ( bo inna ekipa robiła) od razu zauważył i kazał wyciąć dziurę, zazbroić i znów zalać betonem tym razem tek żeby pręty wystawały do góry, żeby można było je połączyć z konstrukcją schodów. Moim zdaniem to musi być. Zapytaj kierownika budowy - nawet jak majster tego nie zauważy, kier bud może mu "przypomnieć

 

u nas z nowych wydarzeń to posadzka w garażu. Jeszcze tylko progi i można wjeżdżać. i jeszcze kabelek z prądem zostanie do podciągnięcia.

[allex25]

Żyję

Ale Ty scianki nie podnosiłaś tak Emi? Bo ja nie planuję.

Co do tych schodów to muszę majstrowi pokazać palcem jak i co i skoro chudziak jeszcze nie wylany to niech sobie to wykopie teraz.

Co do kominów to nam radzą jednak robić zwykłe z cegły... ale jaka jest do końca różnica to pojęcia nie mam

 

Pod koniec tyg. napiszę jak się sprawy mają z moją Alą

[emi601]

nie podnoszę kolankowej, i tak jest dość do ocieplenia i opłytowania na górze.

 

co do komina, nie mam pojęcia jaka jest różnica - w projekcie był systemowy dałam systemowy , nam ani kier.bud ani wykonawca nie sugerował nic innego. Systemowy chyba szybciej się buduje. co lepsze - nie mam pojęcia.

 

od początku czerwca zaczynamy pokrywać dach i mam durny dylemat - jakie okna na poddaszu: 78x118 czy większe 78x140 ? bądź mądry i pisz wiersze, panu dekarzowi nie robi różnicy, żaden z rozmiarów nie powoduje łatwiejszego montażu. Różnica w cenie to 110 zł na oknie. czyli niby nie dużo. Nie wiem. Głupia decyzja ale nie mogę jej podjąć ;P

[allex25]

Hejka,

 

Emi w planach okna są 78x140 także może jednak te. Zawsze to więcej światła a te mniejsze mogą zaginąć w tym dachu. Ja raczej będę decydowała się na te większe.

Ja mam z kolei dylemat z wysokością na jakiej ma być okno w kuchni:( Te okno jest jakieś mniejsze i na dziwnej wysokości. Jak to potem zgrać z wysokością blatu w kuchni. Ja bym chciała zeby parapet w kuchni zrównał sie z blatem a z tego co widzę to tak wcale nie wyjdzie. Emi na jakiej wysokosci Ty masz te okno, zmieniałas tu coś? Dodam, że standardowo robi się szafki kuchenne na wysokość 85 cm i tak byloby ideolo. Nie wiem co z tym robic:( Help!

Acha, i jaki ma rozmiar TWOJE OKNO W KUCHNI? 150x130 czy 150x140?

[emi601]

coś w tym jest że większe okno nie będzie ginąć na dużym dachu, jak dawałam dach do wyceny to mi wrzucili w zamówienie te okna 78x118 i jakoś się nad tym nie zastanawiałam. Dopiero pan dekarz mi zasiał niepewność "a czemu nie 140", no i nie wiem, dziś się skłaniałam ku opcji okna mniejsze bo kasa drogą nie chodzi i na coś innego może się przydać na zasadzie jak nie widać różnicy to po co przepłacać. Anyway, najwyżej rzucę monetą.

 

co do szerokości dużego okna kuchennego to zabij ale nie pamiętam! wydaje mi się, że 140 ale jestem w podróży służbowej i nie mam wglądu do papierów budowlanych, jak nie jest pilne a bardzo Ci zależy to 3 czerwca sprawdzę i napiszę. coś mi się widzi że 140 bo do jadalni i pokoju na dole były takie same - pamiętam że w zamówieniu były 3 sztuki identyczne.

 

Co do małego okna to wszyscy mnie pytają a co to okno tak wysoko? bo ja z kolei chciałam żeby było ok 20 cm nad blatem a blat też chcę dość wysoki - 90 cm, tak jest mi po prostu wygodniej pracować, mam to sprawdzone w praktyce. Posadzki jeszcze nie ma więc wygląda naprawdę idiotycznie ale na gotowo będzie na wysokości 110. Pan murarz mi wymurował dolną krawędź tam gdzie chciałam , górna została taka sama, żeby była na taj samej wysokości co sąsiednie okno z jadalni. Harmonijna elewacja ma górne krawędzie okien na tej samej wysokości, gdzieś tak wyczytałam , gdy wyjdą na różnych poziomach to jest chaos i jest brzydko i niezgodnie z jakimiś tam zasadami architektury. Dolne mogą być na różnej wysokości ale górne nie.

Jak chcesz parapet na równo z blatem to się spoko powinno dać zrobić, murarz musi przecież wiedzieć na jakiej wysokości ma być tzw poziom 0 czyli podłoga na gotowo ( to jest określone przez wysokość posadowienia budynku) i na tej podstawie wymuruje Ci dolną krawędź okna - tak żeby po wylewkach ( bo to można zaplanować jakie mają być wysokie) gotowy parapet był na wys 85 cm. Myślę że się spokojnie da się to przewidzieć.

 

wysoka jesteś? bo blat na 85 cm to jest standard ale nie jest to za wygodne dla wyższych osób. nie wiem czemu się w naszym kraju tak utarło?

Edytowane 24 Maja 2012 przez emi601

[allex25]

Byłabym wdzięczna gdybyś jednak sprawdziła to kuchenne okno jak już wrócisz:) A ja z małego okna w kuchni zrezygnowałam, mam nadzieję, że nie będę żałować... Co do wysokości tego blatu w kuchni to mi jak najbardziej odpowiada własnie to 85 bo nie jestem wysoka.

Na buduwie się dzieje, murarze budują i ściany rosną w oczach:)

[kejti_82]

Hej dziewczyny! Super słyszeć, że działacie!

 

........Ale ja też nie próżnuję

 

Ten rok miał być czasem spokoju i odpoczynku od prac budowlanych (także celem zebrania funduszy na dalsze etapy), ale jako że jestem nieocenionym pracownikiem dla mego wspaniałego szefa i dostałam znaczną podwyżkę pensji ( ;D )))) to pozwoliłam sobie na wybudowanie fundamentu pod taras i schody, a także nowego fundamentu pod komin w garażowej kotłowni - tutaj też pociągnęliśmy rury kanalizacyjne pod zlew i odpływ na środku kotłowni /tak na wszelki wypadek/ - tydzień pracy dla 3 osób!

 

Planujemy też ogrodzić do jesieni jedną stronę działki (pół na pół z sąsiadem - siostrą). Czekamy na materiał, a potem do pracy.

 

Cały czas zwozimy także dachówkę i gruz na podjazd do garażu (30m długi, co najmniej 3m szeroki..... i cały czas mało /!!!/).

 

Drzewka rosną /jedno się niestety nie uchowało, bo nornica zjadła korzenie ;(((/, trawka częściowo zasiana w ogrodzie - reszta wysiewu na jesień, bo najpierw musimy chemią potraktować pozostałe części sadu ;(. 5 razy wczesną wiosną przeoraliśmy teren pod siew glebogryzarką i 5 razy zbieraliśmy korzenie perzu, ale nic to. Jest go tak dużo, że bez chemikaliów ani rusz.....

 

Z murami ruszamy pod koniec maja/początek czerwca przyszłego roku i mam nadzieję zobaczyć dach w listopadzie

 

Już nie mogę się doczekać!!!!

 

A tutaj kilka fotek z tegorocznych postępów (Ps. czekam też na Wasze ):

[emi601]

mamy już 90% elektryfikacji

jedno okno dachowe zamontowane

dachówka przybędzie we wtorek

i ciągle brak pomysłu na wykonanie sufitu nad poddaszem.

[allex25]

Hejka,

 

u mnie dziś zalewanie stropu, mam tylko nadzieję, że nie będzie lało...

Emi, to jak z tym oknem w kuchni? I na jakie zdecydowałaś się na poddaszu, te mniejsze czy te większe? I jeszcze raz wrócę do ścianki na górze:( Murarz się mnie pyta, jak robimy? Tak jak w planach czyli on mówi, że tam jest jeden pustak i wieniec czy robimy dwa lub trzy pustaki i wieniec ale z tym się wiąże zmiana wyglądu później, trzeba by przedłużac krokwie. Po co tak kombinować, niech zostanie ten jeden pustak, Emi help, Ty robiłaś jeden pustak nad stropem tak? nie podnosiłas? Przecież i tak potem trzeba będzie się odsunąć te 40 cm i zabudować płytą KG.

[emi601]

zdublowało mi się. Edytowane 12 Czerwca 2012 przez emi601
dubel

[emi601]

służę pomocą!

 

okna dachowe - wzięłam mniejsze , po negocjacjach małżeńskich stanęło na mniejszych , i tak są ekstra i pięknie doświetlają! ten najmniejszy pokój u góry z ciemnej nory zmienił się w najsłoneczeniejszy pokój w całym domu a 6 stówek na droższą płytę indukcyjną mamy w kieszeni.

 

ściana kolankowa: ja nie podnosiłam i masz rację że zmieni się wygląd domu! Krowie koniecznie trzeba będzie przedłużyć, bo inaczej będzie jak na tych zdjęciach co linkowałam - moim skromnym zdaniem tragedia.

 

po drugie: policz sobie , pustak 25 cm wys + wieniec ok 20 cm wys + murłata 14 cm wys = i tak 59 cm wysokości na surowo - minus jakaś tam minimalna posadzka i odsunięcie - wg projektu na gotowo z tego co pamiętam ściana kolankowa w pokoju ma mieć ok 90 cm. Uważam że w sam raz!

u mnie wygląda to tak:

od góry : to drewienko to murłata, szare to wieniec, białe to pustak, szare to strop.

http://img51.imageshack.us/img51/2871/dsc06995q.jpg

 

po drugie jeśli na podniesionej ść. kolankowej damy krokwie z takim samym kątem nachylenia jak przy ściance niepodniesionej, to zmienia się wysokość budynku , czyż nie? a to poważna zmiana projektu! tak samo jak gdy chcąc zachować wysokość domu w kalenicy zmienimy kąt nachylenia krokwi.

 

dobrze ci intuicja podpowiada, po co zmieniać? ja się nauczyłam , że w budownictwie każda zmiana pociąga za sobą kolejne zmiany i ma konsekwencje!

Ala to mały domek, na poddaszu nie będzie wielkich przestrzeni, za to bedzie przytulnie, wiem bo u mnie już to widać!

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez emi601

[emi601]

a za okno przepraszam , zapomniałam odkąd wróciłam z tego szkolenia mam zapiernicz i w pracy i na budowie i na dodatek jeszcze dzis zaczynam drugą pracę - dorywczo-popołudniową

już się poprawiam:

wg zamówienia okien moje duże okno w kuchni ma szerokość 1,48m i wysokość 1,4m - okno do wstawienia. Goły otwór w ścianie jest więc o ok 2-3 cm szerszy i ok 5 cm wyższy - z grubsza 150x145 cm. I jak będą zrobione podłogi to wypadnie ok 85 cm nad podłogą, i tak mi będzie pasować, to nic że blat szafek będzie trochę wyżej.

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez emi601
interpunkcja

[allex25]

Dzięki Emi:)

Już decyzja podjęta że nic nie podnosimy, robimy jak w projekcie ze scianka na 90 cm. Co do okna w kuchni to też thanks:) U mnie też te okno wypadnie na gotowo od podlogi 85 cm i tak własnie chciałam i będzie własnie 150 X 140.

Co do etapu to wczoraj jednak został wylany strop i schody w środku, nie padało, za to dzisiaj od rana leje i podlewa sobie beton a majster zjawi się za ok. 3 tyg. i będzie działał dalej. Także narazie odpoczywamy a jak zrobi się ładna pogoda to trzeba będzie troszkę posprzątać na działeczce bo się bardzo dookoła zabałaganiło i jak to mój teść mówi: Trzeba by tu uprzątnąć.

[allex25]

Lejemy strop:

[emi601]

dziś byłam w Ikei :D hehehe! było super! dla mnie ikea to jak Disneyland!

cel: kuchnie! choć już dawno wiem jaka będzie - Stat, chciałam "obwąchać" ją dokładnie... i wróciłam z dylematem!

zafascynowały mnie szuflady! szafki z szufladami zamiast półek! to może być to!

 

i powstały dwa projekty kuchni

 

opcja nr 1

http://img838.imageshack.us/img838/5164/kuchnia1.png

 

i opcja nr 2

http://img842.imageshack.us/img842/9823/kuchnia2v.png

 

jak widzicie drogie dziewczyny, różnią się one zestawem szafek między zlewem a piekarnikiem

w opcji 1 jest jedna o szer 80 cm, w opcji 2 są dwie 40cm+60cm - w tej opcji zasadniczy blat roboczy ma aż 100cm

i teraz następuje pytanie!

co lepsze? czy szerokie szuflady będą praktyczne (opcja 1) ? czy lepiej mieć mniejsze a więcej (opcja 2)?

czy w opcji nr 2 szafeczka wąska 30 cm między piekarnikiem a ścianą okienną będzie praktyczna? w opcji 1 ma szer 50 cm. W obu przypadkach wolałabym szuflady albo chociaż "wysuwaną spiżarnię" w tym miejscu ale obawiam się że wyjeżdżający front i zawartość będzie kolidować z wiszącym na ścianie grzejnikiem, więc chyba muszą być drzwiczki.

 

opcja nr 2 jest droższa od opcji 1 o 350 zł ( cena zawiera szafki, fronty, nogi, cokoły, blat, uchwyty i zlew Domsjo 2 komorowy ( w plannerze był niedostępny więc go nie widać na wizualizacji, żeby coś było dałam 1-komorowy.) - niby mała różnica ale za to można mieć stół, albo nieco ponad pół okapu Amiki, który mi sie podoba.

 

Doradźcie coś - może macie doświadczenia z szufladami w kuchni? może wizualnie któraś opcja jest lepsza a ja tego nie widzę?

 

 

 

PS. mam szafki do łazienek - była okazja to kupiłam i mam tanim kosztem załatwione obie na raz

do górnej głównej - ikeowa Freden 7 ( chyba wycofana) - kupiłam nówkę na portalu na literę a. z 2 ręki

http://produkty.ikea.pl/PIAimages/23878_PE108603_S3.jpg

do dolnej dziennej - o taka , podstawiana pod umywalkę wiszącą - też zakup na portalu na a.- niby poekspozycyjna a nówka ! za pół darmo!

http://www.romanathome.com/image/prods-2/white-under-sink-shaker-style-bathroom-cabinet__600.jpg

obie rzecz jasna "zrób to sam" i milion śrubek w woreczku.

Edytowane 16 Czerwca 2012 przez emi601