Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek otwarty


Aniss

Recommended Posts

No jestem pod wrażeniem, że sama budujesz! Ja co prawda też jestem stroną - że tak powiem bardziej zaangażowaną, emocjonalnie i w ogóle w tę budowę - ale bardzo jednak liczę na wsparcie męża. Nie odważyłabym się chyba budowac sama. Naprawdę podziwiam! A golden-retriverka to właśnie moje marzenie, ale... ze względu na wszechobecne, długie włosy chyba się nie zdecyduję. Jak sobie z tym radzisz?

 

 

 

Ja podobnie jak ty jestem stroną, ale właściwie to ja jeżdżę, załatwiam i pilnuję, małż ze względu na wykształcenie techniczne przestawia na papierze ściany, kanaizy, elektrykę i inne...

 

co do włosów psa ... te długie znacznie łatwiej sprzątnąć niż krótkie. Sierść długą i miękką pozbierasz odkurzaczem, albo szczotką do czyszczenia odzieży /taka z lepem/. Najciężej jestzebrać sierść krótką i sztywną np taką jak mają boksery - włazi to jak igły w każdy materiał zarówno w dywany jak i w meble tapicerowane.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>Moje kominki powstały rękami zwykłego murarza.......w jakimś "przedwojennym" muratorze były podane wszystkie wiadomości na ten temat..........czyli przekrój komina, kształt i wymiary paleniska.....robota dla średnio zdolnego laika........no i koszty wyszły jakieś śmieszne :D<<

 

 

Grzegorz,

Masz może tego Muratora? Który numer? Może dało by radę jakoś scany zamieścić?

 

też marzę o otwartym kominku, w jednej ręce pogrzebacz w drugiej coś na rozgrzanie i błogostan .... eh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja wtrącę swoje trzy grosze i przedstawię właśnie kominek otwarty. To duma mojego chłopa ;) Sam budował, rok myślał, kilka tygodni rysował, aż wreszcie nastał dzień gdy rozpalił w nim ogień. W tym domu nie mieszkamy, ale ilekroć tam jesteśmy kominek musi zapłonąć. Czasami tylko dym sie cofa, jak jest mały "cug"

http://images33.fotosik.pl/22/7326ea57991476b0med.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Grzegorz,

Masz może tego Muratora? Który numer? Może dało by radę jakoś scany zamieścić?

 

też marzę o otwartym kominku, w jednej ręce pogrzebacz w drugiej coś na rozgrzanie i błogostan .... eh

 

 

Poszukiwania w trakcie............jutro ciąg dalszy, jak znajdę to wstawię skany, wszystko było jasne i czytelne naprawdę dla laika....trochę mój murarz się dziwił że komin o tak dużym przekroju ale jak się później okazało wszystko OK i co najważniejsze nigdy się nie kopci........komin ciągnie jak diabli i nie ma takiej opcji aby dym się cofnął, często a w zasadzie codziennie używa go jak wyciągu, po prostu otwieram szyber(czy jak tam to się nazywa) i w parę chwil mam wymienione powietrze w mieszkaniu np. przed snem :D . Acha co też istotne to palę całymi pniami takimi dł. 50 cm i o przekroju 30-40 cm.......wrzucam trzy sztuki i na kilka godzin spokój nie muszę dokładać, palą się nawet mokre........na początku czym się nie rozpali to szyber na ful.....potem przymykam i tylko czasami przegarniam..........nie radzę żadnych mebli czy dywanów w pobliżu bo żar jest pieroński, a po wygaśnięciu kominek do 12 godzin jest gorący a do 24 porządnie ciepły, tak więc grzejniki wyłączone...........jest wiele plusów takiego kominka zbyt długo by je opisywać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...