wymiennik płytowy - pytanie do osób posiadających

[kris_pp]

Witam,

Pytanie skierowane jest do osób posiadających w instalacji CO

wymiennik płytowy ciepła.

Dokładniej podłączony piec, pracujący w układzie otwartym, z

kaloryferami, pracującymi w układzie zamkniętym / ciśnieniowym,

poprzez wspomnieny wymiennik.

- Jaka jest różnica temperatury miedzy zasileniem wymiennika

płytowego z pieca, a rurką zasilająca kaloryfery, wychodzącą z

wymiennika płytowego.

W moim przypadku różnica jest bardzo duża, czyli powstaje spora

strata. W momencie kiedy piec pracuje z temperatura 65’C ( nie

utrzymam ręką rurki zasilającej wymiennik płytowy ), rurka

wychodząca z wymiennika spokojnie daje się trzymać dłonią, na oko

różnica 15 – 20‘C.

Dziś zakupiłem termometr elektroniczny, wiec w dniu jutrzejszym

dokonam dokładnych pomiarów . W tej chwili efekt jest taki, że przy

temperaturze 65’C na piecu, kaloryfery grzeją bardzo delikatnie.

Myślę, ze w mojej instalacji coś jest źle wykonane, z chęcią przyjmę

wszelkie porady jak również posłucham jaka różnica jest w waszych

instalacjach.

[Darex]

U mnie jest tak samo. Rurka robi się gorąca jak z powrotu wraca cieplejsza woda, tzn. piec musi dłużej pracować.

[adam_mk]

Opisujecie jakby był niedowymiarowany. Za mały mocowo.

Adam M.

[Darex]

No nie wiem. Dom 174 m2, kubatura coś ok. 500m3, kocioł 20kw, zaś kominek z pw 19 kw. Aha, wymiennik 20kw.

[adam_mk]

Tak na nim napisane?

W jakich warunkach?

Taki z nadwyżką mocy powinien być "przeźroczysty" i puszczać tyle ile wchodzi.

 

A co on tam robi? Po co on tam jest?

Adam M.

[Darex]

Tak na nim napisane?

W jakich warunkach?

Taki z nadwyżką mocy powinien być "przeźroczysty" i puszczać tyle ile wchodzi.

 

A co on tam robi? Po co on tam jest?

Adam M.

 

Ni w ząb nie panimaju

[adam_mk]

Ja też ni cholery nie rozumiem po co udziwniać i robić same kaloryfery w układzie ciśnieniowym. Co niby miałoby przez to być lepiej? Który parametr instalacji?

Adam M.

[Darex]

Adam. Mam połączony kominek pw z kotłem gazowym. To chyba normalne, że układ otwarty musi być połączony z układem zamkniętym za pośrednictwem wymiennika płytowego. Prawda?

[adam_mk]

Teraz jasne! Tam jest kociołek gazowy!

Myślałem, że jakiś, tak teraz modny, ekogroszek.

Adam M.

[Darex]

Nie tam, tylko u mnie

[adam_mk]

Z tym płytowym to kompletnie tak samo jak z reku, tylko woda jest gęściejsza!

Wymiennik powinien być taki, żeby nosić tyle, ile potrzeba w istniejących warunkach. Może on przenieść i 30kW, ale trzeba by go zasilić z większym gradientem (zimną wodą). Jak do dyspozycji mamy tylko tę powrotną (ciepłą) to jest za mały. I tyle.

Adam M.

[Darex]

No i nijak nie mogę Cię zrozumieć . Tu problemem jest zbyt niska temperatura wody w rurce po stronie CO, czyli już po odebraniu ciepła w wymienniku do którego dotarła woda z kominka. I ta woda ma w granicach 50-55 st.C a wypływając z wymiennika jest kilkanaście stopni niższa. I to chyba naturalne, że nadmiar energii został przekazany wodzie w układzie CO. I dlatego uważam, że dopóki woda z powrotu nie będzie miała dostatecznie wyskiej temperatury to dotąd różnice temperatur wody wpływającej i wypływającej z wymiennika będą większe. Sory za lamerskie określenia ale ja to tak na chłopski rozum pojmuję.

[adam_mk]

Raz jeszcze poczytałem.

Wygląda to na nikły czas wymiany ciepła. Zbyt dynamiczny przepływ przez tego płytowca.

Da się tam po drodze jakiś zaworek wstawić i skryzować ten przepływ tym zaworkiem?

Adam M.

[mariobros35]

No i nijak nie mogę Cię zrozumieć . Tu problemem jest zbyt niska temperatura wody w rurce po stronie CO, czyli już po odebraniu ciepła w wymienniku do którego dotarła woda z kominka. I ta woda ma w granicach 50-55 st.C a wypływając z wymiennika jest kilkanaście stopni niższa. I to chyba naturalne, że nadmiar energii został przekazany wodzie w układzie CO. I dlatego uważam, że dopóki woda z powrotu nie będzie miała dostatecznie wyskiej temperatury to dotąd różnice temperatur wody wpływającej i wypływającej z wymiennika będą większe. Sory za lamerskie określenia ale ja to tak na chłopski rozum pojmuję.

Różnica pomiędzy zasilaniem wymiennika z kominka a zasilaniem idącym z wymiennika na grzejniki wynosi 10 do 20 stopni i wacha się w zależności czy grzejniki są wychłodzone czy nagrzane.Ta różnica w tenperaturze spowodowana jest stratami cieplnymi wymiennika.

[Darex]

Raz jeszcze poczytałem.

Wygląda to na nikły czas wymiany ciepła. Zbyt dynamiczny przepływ przez tego płytowca.

Da się tam po drodze jakiś zaworek wstawić i skryzować ten przepływ tym zaworkiem?

Adam M.

 

O! I tu może być rozwiązanie. Tylko nie poprzez kryzowanie zaworu a poprzez regulację biegu pomp. Ta z kominka pracuje na I a ta "ganiająca" wodę w CO na III. Czy to może być przyczyną wysokiej róznicy temperatur?

[Darex]

 

Też tak uważam. Tylko czy można jakoś ograniczyć te straty?

[Darex]

a może ten wymiennik nie jest podłączony prawidłowo czyli przeciw prądowo?? bo mój wymiennik raczej daje taką sama temperaturę na wyjściu jak dostaje na wejściu, nie wiem konkretnie ile bo termometr mam tylko na wejściu, ale jak rękę przyłożę to raczej temperatury podobne[/quote

 

A jakiej mocy ten Twój wymiennik i z jakimi urządzeniami pracuje? I jeszcze jedno. Jak poznać, że wymiennik może być zamontowany "przeciwprądowo"?

[hydrol]

kotły na paliwa stałe należy zabezpieczać w układzie otwartym. Jeśli instalacja była wykonana w układzie zamkniętym to zamontowanie kotła na paliwo stałe wymaga zbudowania naczynia otwartego. Aby naczynie umieścić w pomieszczeniu kotłowni zastosowano wymiennik. Kocioł gazowy może byc w układzie zamkniętym i wymienik zbędny.

Wysoka temperatura w wejściu świadczy o zbyt małym przepływie w obiegu kotła ( moc kotła to iloczyn przepływu i różnicy temperatur) albo zbyt dużym przepływie w obiegu wtórnym czyli w instalacji - co na jedno wychodzi. Trzeba tak pozmieniac biegi pomp obiegowych aby sytuacja była zadowalająca.

Straty na wymienniku są minimalne bo jest przecież zaizolowany. Skuteczność wymiany zalezy od różnicy temperatur i burzliwości przepływu.

Objawem zabyt małej powierzchni ogrzewalnej wymiennika lub jego zabrudzenia jest wysoka temperatura wody powracającej w obiegu kotłowym. Jeśli jest równie wysoka i schłodzenie małe to wymiana ciepła z instalacją słabo działa - wniosek wymiennik zanieczyszczony lub za mały. Proszę sprawdzić. Oczywiście powinny byc zainstalowane dwie pompy ; jedna w układzie kocioł-wymiennik, druga wymiennik - instalacja c.o. - jeśli tej pierwszej nie zainstalowano to to jest przyczyna i błąd

Z drugiej strony to wcale nie jest źle jeśli w obiegu kotłowym jest wyższa temperatura ; zabezpiecza to kocioł przedwykraplaniem spalin w komorze spalania,temparatura powrotu do kotła nie powinna spadac poniżej 50C.

Przepraszam ale nie moge się powstrzymać : nie ma pieców c.o. - to są kotły bo grzeją wodę. piec to kominek bo grzeje powietrze.

[Darex]

Trzeba tak pozmieniac biegi pomp obiegowych aby sytuacja była zadowalająca.

 

Ta zamiana to metodą prób i błędów, czy też są jakieś zależności?

Straty na wymienniku są minimalne bo jest przecież zaizolowany. Skuteczność wymiany zalezy od różnicy temperatur i burzliwości przepływu.

No a u mnie wymiennik i całe orurowanie nie jest zaizolowane . Czy to może powodować różnice temperatur?

jest wysoka temperatura wody powracającej w obiegu kotłowym.

Ale głównym problemem jest za niska temperatura wody powrotnej.

[Darex]

Sory hydrol - cytaty są oczywiście Twoje. Coś mi sie pomerdało.