Coobah 24.10.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Mam pytanie, czy dobrze zrobię jeśli wstawie drzwi wejściowe drewniane przed wylewkami posadzek i zrobieniem tynków?Fachowcy od drzwi twierdzą że wilgoć je zabije...co o tym myśleć?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ashen 24.10.2007 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 wilgotność 99% + drewno = śmierć drewnafachowcy maja rację. wstaw jakieś tymczasowe drzwi, albo zbij z desek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 24.10.2007 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Wstawisz teraz nowe to po wszystkich pracach bedziesz miał je zniszczone. Nikt nie bedzie uwazał na drzwi. Radze wstrzymac sie z montarzem drzwi i zamontowac jakies tymczasowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 24.10.2007 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 a jest sens zostawić samą futrynę od nowych drzwi, a wsadzić jakieś tymczasowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ashen 24.10.2007 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 a jest sens wstawiać nowe drzwi do zniszczonej futryny?uwierz, że:1. wilgoć z wylewek i tynków jest bezlitosna dla drewna2. wszelkiej maści fachowcy wnosząc do domu cokolwiek nie będą uważać na Twoją piękną, nową futrynę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 24.10.2007 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Fachowcy i Przedmówcy mają rację - nie wstawiaj drzwi przed wylewkami, to wyrzucenie pieniędzy. Najgorsza dla drewna jest wilgoć, nie wspomnę już o zabrudzeniach, kurzu itp. nigdy tych drzwi nie doczyścisz - a zresztą po co czyścić jak i tak będą wypaczone - szkoda kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubaimycha 24.10.2007 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Drzwi wstawiliśmy po tynkach i wylewkach. Do tego czasu nie było w ogóle żadnych drzwi. Teraz i tak wszelkiej maści fachowcy wchodzą bramą garażową , która jest podnoszona, więc nie sposób jej uszkodzić. Drzwi wejściowe są na stałe zamknięte. Naiwnością byłoby wierzyć, że robotnicy będą uważać...A co do wilgoci...jest jej mnóstwo po wylewkach i tynkach...szkoda drewna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 24.10.2007 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 co do uszkodzen mechanicznych to macie rację, ale wilgoć przecież cały czas oddziałuje na drzwi - deszcze, śniegi i inne dziadostwa Nie wstawiałbym drzwi gdyby nie fakt, że chcę przed tynkami wstawić okna żeby tynkarze je ładnie obrobili.. a jak nie będzie drzwi to większe prawdopodobieństwo że okna pójdą w siną dal z nowym właścicielem... sam już nie wiem co robić... Jestem skłonny zaryzykować i założyć drzwi... zawsze to taniej wstawić poźniej nowe drzwi, niż wszystkie okna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 24.10.2007 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 W markecie możesz kupić jakieś tanie metalowe drzwi i wstawić je na ten okres. Lub samemu z desek pozbijać drzwi. Nic skomplikowanego. A jeżeli sadzisz ze te drzwi docelowe zabezpiecza ci dom przed złodziejem to się mylisz złodziej wjedzie oknem. Ale decyzja należy do Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamionkal 24.10.2007 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 a jak nie będzie drzwi to większe prawdopodobieństwo że okna pójdą w siną dal z nowym właścicielem... Cholera -aż tak u nas kradną? Jełsi upierasz się przy drzwiach, to wstawiłbym byle jakie za kilka stów a nie docelowe za pare tysięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubaimycha 24.10.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 co do uszkodzen mechanicznych to macie rację, ale wilgoć przecież cały czas oddziałuje na drzwi - deszcze, śniegi i inne dziadostwa Nie wstawiałbym drzwi gdyby nie fakt, że chcę przed tynkami wstawić okna żeby tynkarze je ładnie obrobili.. a jak nie będzie drzwi to większe prawdopodobieństwo że okna pójdą w siną dal z nowym właścicielem... sam już nie wiem co robić... Jestem skłonny zaryzykować i założyć drzwi... zawsze to taniej wstawić poźniej nowe drzwi, niż wszystkie okna... Mieliśmy wstawione okna przed drzwiami, częściowo właśnie przez tynkarzy. Ale dla ochrony założony już był alarm z monitoringiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chmiel56 24.10.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Ja wstawiłem drewniane drzwi przed tynkami i wylewką - właśnie czekam na wymianę ( "wypaczyły się " ). A swoją drogą są zniszczone mechanicznie przez robotników ( zadrapania , ubytki , zabrudzenia). Rada dla wszystkich - wstawiać drzwi po pracach wykończeniowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 24.10.2007 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Ja wstawiłem drewniane drzwi przed tynkami i wylewką - właśnie czekam na wymianę ( "wypaczyły się " ). A swoją drogą są zniszczone mechanicznie przez robotników ( zadrapania , ubytki , zabrudzenia). Rada dla wszystkich - wstawiać drzwi po pracach wykończeniowych. hmmm.. albo zamknąć na amen podczas prac robotników, zakleić foliami (niech ganiają przez garażowe!) a otwierać je tylko na czas wietrzenia pomieszczeń! a jak nie będzie drzwi to większe prawdopodobieństwo że okna pójdą w siną dal z nowym właścicielem... Cholera -aż tak u nas kradną? Jełsi upierasz się przy drzwiach, to wstawiłbym byle jakie za kilka stów a nie docelowe za pare tysięcy. kraść raczej nie kradną, ale przezorny zawsze ubezpieczony... Cieżko będzie mi wstawić drzwi tymczasowe, bo te docelowe mam dosyć nietypowe... sam już nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 24.10.2007 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Dziwią mnie tacy goście jak Ty. Zadajesz pytanie... dostajesz odpowiedzi od osób które przećwiczyły na sobie Twój problem. I dalej kombinujesz jak by tu zrobić jednak po swojemu. Ja Ci dam radę jakiej oczekujesz, nie musisz mi dziękować. Kupuj i wstawiaj docelowe drzwi. Jak jesteś farciarzem to nic im się nie stanie pochwalisz się nam o tym fakcie za rok. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garbus2 24.10.2007 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 mozna wstawic drzwi pzred wylewkami i tynkami ale:1) trzeba miec pewnych ludzi ktorzy beda uwazac (ja mialem akurat takich)2) wilgoc i wypaczanie sie drzwi to po prostu efekt kiepskiej jakosci stolarki bo poprawnie zabezpieczone drewno nie ma prawa sie paczyc (pod warunkiem ze przed wykoananiem drzwi nie bylo uzyte swieze drewno) u mnie wstawialem i drewniane okna i drzwi juz docelowe przed tynkami i wylewkami i nie moge narzekac aby cokolwiek bylo zniszczone czy wypaczone ale jak czytam to jestem w mniejszosci a wyjatek potwierdza regule jak to sie mowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karp 25.10.2007 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Ja mam wstawione drzwi docelowe, wcześniej były obrobione same glify (sam zrobiełem ), dokładnie zaklejone folią. Nie się nie stało po tynkach, mam też nadzieję że nie stanie się po wylewkach. Jedno ale - oprócz tego mam jeszcze drugie drzwi "gospodarcze", bramę garażową i wyjście na taras. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 25.10.2007 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Ja wstawiałam drzwi zewnętrzne przed tynkami i wylewkami, w środku zimy, w lutym. Nic się nie powypaczało, bo to drzwi dębowe lakierowane lakierem "zewnętrznym". Nic się nie poniszczyło, chociaż muszę przyznać, że wszystkie ekipy były przeze mnie sterroryzowane , ale się udało. Jeśli tylko mogę coś polecić, to trzymać je jak najczęściej zamknięte, jeśli są przewidziane dwa zamki, to od razu zainstalować obydwa i na obydwa zamykać drzwi, a nic się nie wypaczy. Wilgoć wewnątrz od tynków i wylewek nie będzie większa niż na zewnątrz od śniegu i deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ashen 25.10.2007 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 nieprawda, po wylewkach wilgotnosc utrzymuje sie na poziomie powyzej 90%.na zewnatrz jest nizsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 25.10.2007 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Czytam z uwagą ten wątek, bo najprawdopodobniej drzwi zewnętrzne będę miała po tynkach, ale przed wylewkami. _________________________ marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lili Lili 25.10.2007 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 nieprawda, po wylewkach wilgotnosc utrzymuje sie na poziomie powyzej 90%. na zewnatrz jest nizsza. A jak po drzwiach strugami leje się deszcz, jaka jest wilgotność? Bez przesady, drzwi zewnętrzne muszą mieć dużą odporność na warunki zewnętrzne, więc również na wilgotmość wewnątrz po wylewkach i tynkach. Przy wilgotności 90% to może ci się klepka o grubości 1,5 cm wypaczyć, ale nie kilkucentymetrowej grubości drzwi z drewna klejonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.