Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

241179rybak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 325
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hmmm ...nie to, że, nagle zapałałem miłością do jareko,... ale po treści maili wynika że to była normalna rozmowa handlowa, przedstawił ci swoje warunki,termin i wymagania,Ty nie kontynuowałeś wiec uznał że sie rozmysliłeś.. obiektywnie mowiąc jareko zaznaczył również że montażysci powinni poprawic..

 

Potwierdzam była to normalna transakcja handlowa i nie widzę w niej nic złego.

 

Natomiast jareko napisał że próbowałem na nim wymusić w chamski sposób naprawę okna na friko.

 

Przecież od tego zaczęła się cała ta niepotrzebna dyskusja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie opanujcie się. To jest chore. Zostawcie jareko w spokoju. Nikt nie musi korzystać z jego rad. na FM jest mnóstwo osób, które poczuły się urażone, źle interpretują uwagi. Przecież my tutaj jesteśmy aby się czegoś dowiedzieć (inwestorzy) i aby z kimś się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem ( wykonawcy).

Ja dzięki FM wybudowałam dom w rok bez problemów. Dla moich znajomych to szok, bo niektórzy do dzisiaj sadzą się z deweloperem a zaczynali długo przede mną.

Jeśli komuś nie odpowiada styl wypowiedzi Jareko nie musi czytać jego postów. To wolny kraj.

Kiedy zajmowałam się oknami rok temu czytałam wszystkie posty Jareko i Starego. Nie skorzystałm z ich ofert ale dzięki temu miałam jako takie pojęcie o montowaniu okien i mogłam ocenić chociaż trochę pracę moich montażystów.

Pisanie tutaj o szacunku do forumowiczów jest chyba trochę niepoważne. Albo któś szanuje ludzi albo nie szanuje i z pewnością nikt nikogo na FM szacunku nie nauczy, bo to jest kwestia wychowania.

Mnie osobiście styl Jareko się podoba i lubię takich zdecydowanych ludzi.

Tylko proszę na mnie nie krzyczeć!!! Ja nie jestem ani siostrą ani sekretarką Pana Jareko i nigdy w życiu go nie widziałam

 

 

Ciekawe jakby ktoś Ciebie bezpodstawnie oskarżył o chamskie zachowanie jak wtedy byś zareagowała.

 

Przypomnę że wszystko się zaczęło od tego właśnie a nie to czy ktoś słucha rad innych i się do nich stosuje,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm.... jak daleko zajdzie jeszcze ten temat? A ja chciałem tylko wytknąć nierówności klasowe! Dżizus ale się porobiło....

 

Wydaję się że możemy go szybko zakończyć jeżeli jareko odwoła nieprawdziwe informację na mój temat.

 

Jak by na to nie patrzeć wyciągam rękę na zgodę do jareko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odaro - daj już sobie spokój.

Nie che mi się tracić czasu i wyszukiwać Twych wypowiedzi pod moim adresem w niezliczonej ilości wątków w których opisywałeś swoja tragedie na własne życzenie.

Nie chce mi się wyszukiwać także Twych wypowiedzi na Oknonecie gdzie nie tylko ja odebrałem je jednoznacznie.

Dla mnie wiele Twych wypowiedzi pod moim adresem przekraczało granice dobrego smaku - dla Ciebie był to twój styl wypowiedzi - ok - niech będzie.

Niech będzie, że Jareko to kłamca, prostak i cham - mi to dynda ;)

Dla mnie dalej pozostaniesz dzieciakiem, co nie ma choć odrobiny odwagi by przyznać się, że popełnił błąd, za który obarcza winą cały świat a największymi dla Ciebie wrogami są Ci, którzy na tacy podali ci jak należy coś wykonać a później naprowadzili na sposób wyprostowania popełnionych błędów montażowych a nie produkcyjnych - tego też pojąć nie potrafisz mimo, że właściwie wszyscy czytający Twe wypowiedzi mówią ci, że winny jest montaż.

Echhhh... to naprawdę jest tylko Twój problem, że pojąć pewnych rzeczy nie potrafisz

 

Napisał malka

I osobiście nie toleruję bezpodstawnych prób niszczenia czyjejś reputacji, ale skoro Odaro nie zna różnicy między producentem, a montażystą , to sorry,ale On ma problem, nie ja.

 

i dla mnie to ostateczny koniec tego tematu związanego z Tobą i Twymi balkonami co wisiały rok w powietrzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się tak zastanawiam. Jestem inwestorem.

Czytam wypowiedzi fachowców na tym forum.

Uważam, że dzięki nim super szybko, zachowując

reżimy technologiczne buduję dom. Jestem

fachowcom bardzo wdzięczny za ich darmowe

porady. Nawet niektórych lubię i szanuję.

No ale żadnemu nie daję zarobić. Od żadnego

nic nie kupuję. Żaden mi nic nie wykona. Ba żadnego

nawet nie spytam o ofertę. Najwyżej napiszę im,

że są super, że dzięki nim ... i tym podobne frazesy.

Niech się frajerzy cieszą.

 

Moim skromnym zdaniem jeżeli kogoś się lubi, szanuje,

uważa za super fachowca i jeżeli na to stać to powinno

się chociaż próbę wykonać zrobienia z taką osobą interesu.

 

Ale może się mylę i osobom mogącym zaoferować coś

odpłatnie wystarczy za ich doradztwo dobre słowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A... Jestem

fachowcom bardzo wdzięczny za ich darmowe

porady. Nawet niektórych lubię i szanuję.

No ale żadnemu nie daję zarobić. Od żadnego

nic nie kupuję. Żaden mi nic nie wykona. Ba żadnego

nawet nie spytam o ofertę. Najwyżej napiszę im,

że są super, że dzięki nim ... i tym podobne frazesy.

Niech się frajerzy cieszą....

Wybacz, ale niezbyt miły wydźwięk mają Twe słowa pod adresem tych którzy darmowych porad Ci tu udzielili - nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samm, zastanawiałeś się? To powiem CI tylko, że gdy ktoś zadzwoni do mnie do biura i powie że dzwoni z Forum... to na starcie wzbudza niechęć. To takie hasło interpretowane tak: "uważaj, ja się znam i wytknę Ci Twoje błędy". Moi koledzy Wykonawcy na "wyedukowanych" inwestorów patrzą z reguły bardzo nieprzychylnie i wolą takich omijać - może mają jakieś obawy?.

 

Czasem mam u siebie oglądających klientów którzy dają mówią wprost: "ja się znam - jestem na forum" ale to, z jakimi przekonaniami przychodzą... po prostu bywam traktowany jak gnojek, który powinien całować po nogach kogoś, kto mnie zaszczyca swoją obecnością.

 

A ja forumowiczów darzę sympatią. I podejmuje się rozmów na priv, chociaż wiem, że z założenia ich nie obsłużę, bo są ode mnie za daleko.

I żona jest na mnie wściekła, bo nie zajmuję się pracą.. - tak jak teraz...

 

Widzisz sam poruszasz kolejny problem a mianowicie taki że w naszym życiu codziennym lepiej się nie powoływać na forum Muratora od razu wzbudzasz niechęć wykonawcy od którego możesz usłyszeć np. 'naczytał sie Muratora i teraz udaje mądrego" albo "w Muratorze to mogą sobie pisać"

 

Powiedz mi dlaczego wykonawcy nie lubią wyedukowanych inwestorów.

 

Bo teraz tak naczytasz się Muratora chcesz zrobić tak jak piszą na Muratorze a jak masz do tego przekonać wykonawcę od którego usłysz my robimy tak i tak a w Muratorze to sobie mogą pisać. Idziesz do następnego a ten to samo że ich nie obchodzi co piszą w Muratorze,

 

Sam piszesz że nie lubisz oczytanych inwestorów.

 

Podam Ci taki przykład nie znalazłem w okolicy murarza który by chciał wybudować komin zgodnie z zasadami powszechnie uznanymi za prawidłowe na naszym forum czyli pełna cegła i na pełną fugę.

 

Jak mogę zmusić murarza do czegoś czego on nie chce zrobić.

 

Efekt był taki że komin wymurowałem z pełnej cegły klinkierowej ale pełną fugę to już sam musiałem sobie zrobić.

 

I zrobiłem, straciłem dużo czasu bo kominy mam z żółtej cegły a fuga brązowa czyli każde niechlujstwo od razu było widać.

 

Sąsiedzie dziwnie się na mnie patrzyli bo nikt z nich się nie wczuwał tak jak w budowę swojego domu.

 

Można moje fugowanie komina ocenić również w stylu jareko że fugowałem sam z powodu skąpstwa bo nie chciałem dać zarobić murarzowi.

 

Niestety rzeczywistość jest bardzie skomplikowana nie sądzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odaro - daj już sobie spokój.

Nie che mi się tracić czasu i wyszukiwać Twych wypowiedzi pod moim adresem w niezliczonej ilości wątków w których opisywałeś swoja tragedie na własne życzenie.

Nie chce mi się wyszukiwać także Twych wypowiedzi na Oknonecie gdzie nie tylko ja odebrałem je jednoznacznie.

Dla mnie wiele Twych wypowiedzi pod moim adresem przekraczało granice dobrego smaku - dla Ciebie był to twój styl wypowiedzi - ok - niech będzie.

Niech będzie, że Jareko to kłamca, prostak i cham - mi to dynda ;)

Dla mnie dalej pozostaniesz dzieciakiem, co nie ma choć odrobiny odwagi by przyznać się, że popełnił błąd, za który obarcza winą cały świat a największymi dla Ciebie wrogami są Ci, którzy na tacy podali ci jak należy coś wykonać a później naprowadzili na sposób wyprostowania popełnionych błędów montażowych a nie produkcyjnych - tego też pojąć nie potrafisz mimo, że właściwie wszyscy czytający Twe wypowiedzi mówią ci, że winny jest montaż.

Echhhh... to naprawdę jest tylko Twój problem, że pojąć pewnych rzeczy nie potrafisz

 

Napisał malka

I osobiście nie toleruję bezpodstawnych prób niszczenia czyjejś reputacji, ale skoro Odaro nie zna różnicy między producentem, a montażystą , to sorry,ale On ma problem, nie ja.

 

i dla mnie to ostateczny koniec tego tematu związanego z Tobą i Twymi balkonami co wisiały rok w powietrzu

 

Dlaczego Ty zawsze musisz mieć rację.

 

Na koniec mam pytanie dlaczego nikt z czytających ten wątek oraz wątek o wygiętych oknach nie zauważył ani nie próbuje skomentować że nowe okno po reklamacji przyjechało do mnie od samej nowości wygięte

 

Okno nie było jeszcze zamontowane a już było krzywe.

 

To się pytam czy to też jest wina montażystów

Edytowane przez odaro
ortografia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jest późno i przy niedokładnym

czytaniu postów można ich treści nie zrozumieć.

 

Proszę przeczytać jeszcze raz i nie sugerować,

że to ja uważam za frajerów ludzi tu doradzających.

 

A jeżeli chodzi o porady udzielane dla mnie

osobiście to tylko raz podjąłem się próby uzyskania

odpowiedzi. Uzyskałem dosłownie jedną odpowiedź,

bardzo głupią, nic nie wartą. Nawet gdybym kogoś

bardzo nie lubił takiej odpowiedzi bym nie udzielił.

Zresztą nie po to jestem na tym forum, żeby zadawać

pytania o sprawy budowlane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jest późno i przy niedokładnym

czytaniu postów można ich treści nie zrozumieć.

 

Proszę przeczytać jeszcze raz i nie sugerować,

że to ja uważam za frajerów ludzi tu doradzających.

 

A jeżeli chodzi o porady udzielane dla mnie

osobiście to tylko raz podjąłem się próby uzyskania

odpowiedzi. Uzyskałem dosłownie jedną odpowiedź,

bardzo głupią, nic nie wartą. Nawet gdybym kogoś

bardzo nie lubił takiej odpowiedzi bym nie udzielił.

Zresztą nie po to jestem na tym forum, żeby zadawać

pytania o sprawy budowlane.

 

To po co jesteś na tym forum? Wiekszość z nas jest tutaj po to żeby zadawać pytrania o sprawy budowlane lub odpowiadać na te pytania. jesli sprawy budowlane nie interesuja Ciebie to nie zaśmiecaj wątków tylko przenieś się na inne forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Sam piszesz (Finlandia) że nie lubisz oczytanych inwestorów.....
Wręcz przeciwnie - uwielbiam potencjalnych Inwestorów posiadających już minimum wiedzy. Potrafią wtedy zrozumieć pewne niuanse i rozmowa toczy się wartko jak i do porozumienia można dojść szybciej. Potrafią zrozumieć pewne rzeczy które mogą narzucić im ograniczenia w ich wizji ostatecznego wyglądu chałupy. Dla mnie Forumowicz to idealny partner do rozmowy. Ale faktem jest, ze przyzwyczajenie ekip budowlanych do swojego toku rozumowania w zetknięciu z wiedza przekazywana tu czy w Muratorze wywołuje ich niechęć i teksty w stylu - naczytał się Pan Muratora

 

Dlaczego Ty zawsze musisz mieć rację.

Nie mam patentu na racje. Nie znam sie na wszystkim. Nie jestem alfa i omegą ale w tym temacie - wybacz racja niestety jest po mojej stronie - czy chcez czy nie.

Długo by ci tłumaczyć dlaczego okno przed wstawieniem może mieć skrzywienia - zwłaszcza, że dotyczy to ościeżnic w Twoim wypadku.

Masz do czynienia z bardzo dobrym producentem, masz do czynienia z bardzo dobrym produktem, masz do czynienia z dupa a nie montażystą co nie wie jak zamontować okno i w jakim stanie nie wolno go pozostawić (zdjęcie twego balkonu na cegłach, w powietrzu, pozostawionego na rok bez zamocowania). Najbardziej wiotkie profile od garażowców także można zamontować idealnie, tak, że wytrzymają dobrych kilka lat ( o ile innych błędów - jak brak wzmocnienia w ościeżnicy - nie ma). Słynna już Panorama czy Poltrocal zawsze były wiotkie i krzywe a jednak zamontowane stawały się proste i słuzyły po kilkanaście lat bez zastrzeżeń.

Za mało wiesz o oknach odaro - niestety.

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, że wywaliłeś kupę kasy i okna nie spełniły twego oczekiwania ale po części sam jesteś sobie winien olewając poszerzenia pod balkonami i szukając winnego nie tam gdzie powinieneś i w sposób ... a zresztą co ja Ci będę tłumaczył - ciągle chyba sedna sprawy zrozumieć nie chcesz.

 

Nie potrzebuję byś wyciągał do mnie dłoń na zgodę, lepiej będzie jak zastanowisz się nad tym, co prawie wszyscy chcą ci uświadomić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec mam pytanie dlaczego nikt z czytających ten wątek oraz wątek o wygiętych oknach nie zauważył ani nie próbuje skomentować że nowe okno po reklamacji przyjechało do mnie od samej nowości wygięte

 

Okno nie było jeszcze zamontowane a już było krzywe.

 

To się pytam czy to też jest wina montażystów

 

Kurczę, Odaro..

tak się zastanawiam nad tym Twoim oknem.. i mam pewną teorię dlaczego jest krzywe.

Ale odpowiem CI w Twoim wątku.

Sorry za off top.

 

 

A wracając do głównego tematu to narobiłeś Rom-Kon.. narobiłeś.

Wiele z wypowiediz zostało źle tu zrozumiane. Ani samm nie nazwał doradców frajerami (a pokazał sposób myślenia niektórych czytających)

ani ja nie uznaję Forumowiczów za złych klientów. Jest natomiast wielu pseudowykonawców i pseudo forumowiczów, którzy lizną tematu w jeden wieczó i próbują pokazać klasę.. a wychodzi - jak zawsze.

 

I co do samej treści Muratora - wiele razy w temacie mi bliskim są powtarzane stereotypy odbiegające od aktualnego stanu rzeczy i wiele razy uśmiecham się czytając artykuły ze swojej branży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...