Edmar70 i jej Wdzięczny M07

[monia i marek]

Że też tak daleko mieszkam...

[bobowa budowniczowa]

Że też tak daleko mieszkam...

 

Oj..............zgadzam się z Tobą

[Edmar70]

Że też tak daleko mieszkam...

 

Oj..............zgadzam się z Tobą

 

No i czego baby ryczyta.

Przecież nie mieszkacie na końcu świata. I jestem pewna, że się do mnie wybierzecie.

[bobowa budowniczowa]

Że też tak daleko mieszkam...

 

Oj..............zgadzam się z Tobą

 

No i czego baby ryczyta.

Przecież nie mieszkacie na końcu świata. I jestem pewna, że się do mnie wybierzecie.

 

No niby to nie koniec świata, ale tak wpaść na kawkę to trudno

[monia i marek]

Chyba na kilka dni od razu

[Edmar70]

Chyba na kilka dni od razu

 

No i od razu inna gadka.

Takie podejście mi się podobuje,a tych kawek to na zaś się odoimy.

[dobroszka]

Edmarciu , to dużo drówka dla Taty - i siły na walkę z choróbskiem .

 

Jak nam się nie uda w tym tygodniu , to się nie przejmuj , nasz najazd Cię nie minie - co się odwlecze.....

[monia i marek]

Chyba na kilka dni od razu

 

No i od razu inna gadka.

Takie podejście mi się podobuje,a tych kawek to na zaś się odoimy.

i namacamy się tych Twoich kamieni na ścianach i desek na podłogach

[Atom1]

Witam i ja także życzę dużo zdrówka dla taty i szybkiego powrotu do domku , a tak na marginesie to szkoda że mieszkam tak daleko bo chętnie bym zaprosiła na kawkę ,ale jak będę w Warszawie to na pewno zaproszę żeby choć trochę się odwdzięczyć za pomoc i cenne rady od Edytki .

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam Ewa.

[braza]

Ja też zostawiam życzenia zdrówka dla Taty!!!! Niech szybciutko wraca do domu

[nitubaga]

Edmarciu , to dużo drówka dla Taty - i siły na walkę z choróbskiem .

 

Jak nam się nie uda w tym tygodniu , to się nie przejmuj , nasz najazd Cię nie minie - co się odwlecze.....

 

amen.... ściana kusi, dechy też, że o kominku nie wspomne... ale zderówko nade wszystko

[efilo]

Dopiero teraz zobaczyłam dechy. Są cudne. Nie mogę się doczekać na efekt końcowy. Nie ja jedna zapewne

[nitubaga]

Edyś jak zdrówko?

 

 

witanko

[Edmar70]

cześć kofane moje!!!

 

Jeszcze raz dziękuje w imieniu taty. Czuję się ciutkę lepiej, ale to silne zapalenie i wciąż męczą go duszności.

 

Dziewczyny, czy bardzo się obrazicie na mnie, jak tę wizytę przełożymy na inny termin? Ten szpital całkiem mi pokręcił plany.

[nitubaga]

cześć kofane moje!!!

 

Jeszcze raz dziękuje w imieniu taty. Czuję się ciutkę lepiej, ale to silne zapalenie i wciąż męczą go duszności.

 

Dziewczyny, czy bardzo się obrazicie na mnie, jak tę wizytę przełożymy na inny termin? Ten szpital całkiem mi pokręcił plany.

 

no czyś Ty oszalała.... pewnie, że nie... zadbaj o to co najważniejsze... a my Ci sięm zwalim na głowe przy najbliżeszj sprzyjającej okazji

[Edmar70]

Nituś, ja bardzo chcem tego nalotu...baaaaaardzo.

Ale kto by pomyślał, że tak mi się plany pokrzyżują??? Nie mniej jednak bardzo dziękuję za wyrozumiałość. Jesteś kochana...wielka bużka.

[nitubaga]

Nituś, Jesteś kochana...wielka bużka.

 

tak mi dobrze, tak mi mów

[dobroszka]

Edmar no my się obrazimy , jak Ty nam będziesz takie pytania zadawała

Zlot sie odwlecze , ale nie uciecze.Mnie masz jak w banku u siebie w odwiedzinach , przeca się niedłużko zacznę budować rzut kamieniem od Ciebie.

 

Dobrze,że Tata lepiej , niech Go dokurują , bo same jakies zarazy latają w powietrzu

[Edmar70]

Dzięki dziewczynki za wyrozumiałość. Przez ten tydzień wracam mniej więcej o tej porze. Mam urlop, ale tak jakbym go nie miała. Mam nadzieję że chociaż do końca tygodnia uda mi się wyskoczyć do Wawki, w celu upatrzenia kafli do górnej łazienki.

[nitubaga]

Edyś..... jak zdrówko jak samopoczucie jak budowa:) jak Ty:)