Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Edmar70 i jej Wdzięczny M07


Edmar70

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej Edyś! Dwa dni temu do Ciebie machałam, ale byłam jak ten struś pędziwiatr, to nie krzyknęłam, że jestem... :oops:

 

A z tymi malarzami, to trzeba było dać mi znać, bo jeden z moich malarzy mieszka rzut beretem od Ciebie.

 

No i nie wiem czy pocieszę Was czy nie, ale mój Księciunio, ma to samo ze ścięgnem, w tej samej ręce, tyle że ma jeszcze naderwane... :( i teraz dopiero docenił automat... 8) :lol: :lol:

 

Buziak wielki! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Edmar

 

Ale macie przeboje, nie zazdroszczę - trochę tych metrów do malowania jest :roll: tak sie zastanawiam co wyście za kolory wybrali, że malarze zwiali ;) :D

 

U nas są postępy - takie w końcu widoczne :)

http://img39.imageshack.us/img39/6836/20090827618.jpg

 

Dzisiaj odbieramy łuk od wolego oka :o aż mnie w dołku ściska czy wszystko będze ok ...

 

no nic, powodzenia w dalszych pracach życzę i szybkiego powrotu zdrowia dla męża :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edyś :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

 

Widzę, że już się pogodziliście z ich bezczelnością i wzieliście sprawy w swoje ręce. Ukłony do Was kieruję i szacunek składam 8)

Trzymam kciukasy mocno i pozdrawiam mocno :lol:

 

To są łajzy, patałachy, gnioty.....i nie wiem co tam jeszcze.... :evil: :evil: :evil:

 

Samo malowanie okazało się nie aż taką wielką filozofią, trochę roboty przysporzyły nam wszelkie poprawki i buble moich szanownych fachowów. :-?

Ale juz naprawdę jesteśmy bliżej niż dalej. :)

Dzięki za kciuki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Edyś! Dwa dni temu do Ciebie machałam, ale byłam jak ten struś pędziwiatr, to nie krzyknęłam, że jestem... :oops:

 

A z tymi malarzami, to trzeba było dać mi znać, bo jeden z moich malarzy mieszka rzut beretem od Ciebie.

 

No i nie wiem czy pocieszę Was czy nie, ale mój Księciunio, ma to samo ze ścięgnem, w tej samej ręce, tyle że ma jeszcze naderwane... :( i teraz dopiero docenił automat... 8) :lol: :lol:

 

Buziak wielki! 8)

 

Rasia no jak bony dydy, to się nie godzi. Być pod moim nosem i nie wpaść. :roll: :wink:

Ale zaraz...zaraz...nie mów, że machałaś do mnie dosłownie i Cię nie zauważyłam? :roll: :roll: :roll: Aczkolwiek jest to możliwe, bo ja ponoć do ślepych należę. :lol:

Nawet mi do głowy nie przyszło, by pytać u Ciebie o malarza. :roll: Ale wiesz co, jak możesz to podaj mi na pw namiary na niego, gdyż moja przyjaciólka będzie potrzebowska w tej sprawie, więc jak jest godny polecenia to jej podsunę gościa. :D

A Księciunio tez się za malowanie złapał. :lol: Naprawdę współczuje im obu, bo to nie lada ból. :( Pitulaj go teraz mocno. :wink: :lol:

 

Buźka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muleczko, domek pięknie rośnie. Bardzo się cieszę. :)

Pierwszy raz mogę zobaczyć Twoja dziełkę. Jest ogromniasta, nie ma co. :) Bynajmniej tak na zdjęciu wygląda.

Jeśli chodzi o kolor, to są zaledwie całe trzy ściany w innym kolorze, a reszta w jaśminie, więc wydaje mi się, że nie kolory ich wystraszyły, tylko zdawali sobie sprawę jakie partactwo uskutecznili przy wykończeniówce i wiedzieli czym to pachnie. :-?

Jak tylko łuczek juz bedziesz miała na swoim miejscu, to pokaż koniecznie, bo sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. :) I nie martw się, na pewno będzie wszystko super. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zuz aktualnie to nie będzie aż tak trudne :wink:

 

Jaka dowciapna no... :x :lol: :lol:

 

Nituś, co słychać....... :roll: jak to sie mówi stara bida. :lol:

Prace posuwają się małymi kroczkami, bo ciągle napotykamy na milusie niespodzianki :evil: A wszystko się w czasie przedłuża, bo tylko właściwie w weekendy mamay czas, aby cos porobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zuz aktualnie to nie będzie aż tak trudne :wink:

 

Jaka dowciapna no... :x :lol: :lol:

 

Nituś, co słychać....... :roll: jak to sie mówi stara bida. :lol:

Prace posuwają się małymi kroczkami, bo ciągle napotykamy na milusie niespodzianki :evil: A wszystko się w czasie przedłuża, bo tylko właściwie w weekendy mamay czas, aby cos porobić.

 

 

Ty kobieto nie marudź.... Ty kiedyś zajedź do mnie i Ci przejdzie jak ręką odjął :)

 

 

Ty przynajmniej masz piękny kamień na kominku który mi spac nie daje :roll: i tylko kombinuje gdzie ja bym go sobie dała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...