RUST meble kuchenne, kuchnie: opinie, uwagi, zdjęcia, inspiracje

[Nefer]

...

[Nefer]

Którego wyrazu nie rozumiesz z poniższego tekstu antyranty ?

 

a na marginesie,

Sam chcąc zostawić sporą kwotę za kuchnię zostaliśmy potraktowani jak szmaciarze a moja żona za plecami została określona jako : "hołota co im słoma z papci wychodzi, nie stać ich a chodzą i zawracają du...ę ". Pani oczywiście nie wiedziała ze żona wróciła się po katalogi .

Oczywiście zadzwoniłem do Pldur i rozmawiałem z Panią Olą P. asystentką dyr

handlowego, opisałem zdarzenia ale czułem, że mnie zlewają. Zostawiłem numer telefonu do żony, do dnia dzisiejszego nikt nie przeprosił.

Było to może 3 lata temu ale nadal marka rust dla nas jest synonimem najgorszego serwisu.

[malgos2]

Pewnikiem du.pa. Matury by nie zdal w dzisiejszych czasach.

[antyranty]

Którego wyrazu nie rozumiesz z poniższego tekstu antyranty ?

 

a na marginesie,

Sam chcąc zostawić sporą kwotę za kuchnię zostaliśmy potraktowani jak szmaciarze a moja żona za plecami została określona jako : "hołota co im słoma z papci wychodzi, nie stać ich a chodzą i zawracają du...ę ". Pani oczywiście nie wiedziała ze żona wróciła się po katalogi .

Oczywiście zadzwoniłem do Pldur i rozmawiałem z Panią Olą P. asystentką dyr

handlowego, opisałem zdarzenia ale czułem, że mnie zlewają. Zostawiłem numer telefonu do żony, do dnia dzisiejszego nikt nie przeprosił.

Było to może 3 lata temu ale nadal marka rust dla nas jest synonimem najgorszego serwisu.

 

 

piękna i łzawa historyjka

problem w tym, że każdy może tak napisać

ale skoro już 3 lata to tak przeżywa to znaczy, że ma traumę

w czym więc problem, że odrzuca zaproszenie Mebla i nie chce się z nimi spotkać?

niech się wykaże cywilną odwagą

[antyranty]

Co za dno. Czyli pyszczysz tak jednak na rzecz tego, ktory Ci czeki podpisuje ?

Baaaaaaaaardzo jesteś wiarygodny, bardzo :)

 

zaniżasz poziom

zaczynam się za Ciebie wstydzić

[antyranty]

Pewnikiem du.pa. Matury by nie zdal w dzisiejszych czasach.

 

wow zabolało

 

czy każdy kolejny wezwany na odsiecz będzie taki słaby?

[Nefer]

...

[antyranty]

 

 

piękna i łzawa historyjka

problem w tym, że każdy może tak napisać

ale skoro już 3 lata to tak przeżywa to znaczy, że ma traumę

w czym więc problem, że odrzuca zaproszenie Mebla i nie chce się z nimi spotkać?

niech się wykaże cywilną odwagą

 

Ale o jakiej cywilnej odwadze opowiadasz ? W jakiej sprawie ma sie z Rustem spotykać ?

Już sie popisaliście w jego przypadku.

Jaaaaaaaasne poleci posłuchac co macie mu do powiedzenie.

Rezi już sobie kupił kuchnie. Już nie potrzebuje zajefajnej firmy Rust, ktora zrobiła sobie śliczną reklamę.

Ty pytasz o odwagę cywilną ? Zamiast popatrzeć w papiery (no chyba macie jakiś system odpowiadania na tego typu problemy Klientów, czy nie ?) i grzecznie zadzwonić do Reziego i go PRZEPROSIĆ ?

Kto tu nie ma odwagi ?

Daj spokój - nie pij już dzisiaj :)

 

 

monotematyczna jesteś

tak się przypadkiemzłożyło, że Ty, Rezi i Izata jesteście ciężko poszkodowani przez MR, i odczuwacie potrzebę wylania goryczy na forum, ale jakoś żadne z Was nie kwapi się do konfrontacji

mielicie ten temat już ze dwa lata więc musi być to dla Was dramat

macie szanse się uwiarygodnić, ale nie korzystacie z niej, za to dalej lamentujecie tutaj, bo tu nikt nie może tego sprawdzić

powiedz mi w takim razie czemu nie boisz się tu ich opluwać, a boisz się zrobić to w realu?

 

p.s. tekst o piciu błyskotliwy. przynajmniej jak na podstawówkę

[Nefer]

..

[Rezi]

numery maja

[antyranty]

Ja ? Ciężko poszkodowana ? A możesz mi wyjaśnić skąd ta wiedza ? Od dwóch lat narzekam na forum ?

Wiesz co - masz rację. To nie alkohol. To coś mocniejszego.

 

P.S. nie macie CRMu ? Niezwykłe ...

 

kurcze.. a miałaś szanse powiedzieć coś mądrego

szkoda, że z niej nie skorzystałaś

 

 

no dobra dzieciaczki, dość już dzisiaj pozaśmiecaliśmy to forum

zresztą Wy już chyba jesteście po godzinach pracy

pora lulu, jutro tu wrócicie i się poegzaltujecie znowu

 

jeszcze kilka ciepłych słów na dobranoc

miło popatrzeć na tak zgraną paczkę, tak ładnie się nakręcacie i wspomagacie nawzajem

szef Was za to na pewno docenia

życzę Wam słodkich snów

 

p.s. Nefero liczę, że jutro błyśniesz znowu jakimiś skrótami... jesteś wtedy taka profesjonalna

[Nefer]

..

[Nefer]

..

[antyranty]

Po kilku miesiącach coś u nas zamawiali i reklamowali na zasadzie "bo zupa jest za słona" i chcemy 50% rabatu. Sprawa wygrana w I instancji więc wątpię aby tęsknili za mną ............ ale numery maja

 

widzę , że koledze się poprzedni wątek wyeksploatował

ciekawe ile jeszcze takich historyjek masz w zanadrzu

 

no dobra teraz już naprawdę dobranoc

przedyskutujcie do jutra strategię

[Rezi]

widzę , że koledze się poprzedni wątek wyeksplotował

ciekawe ile jeszcze takich historyjek masz w zanadrzu

 

no dobra teraz już naprawdę dobranoc

przedyskutujcie do jutra strategię

 

porozmawiaj z panią mecenas RM

[Nefer]

..

[malgos2]

Sie troche pobredzi, sie bedzie lepiej watek guglowal.

[Dropsiak]

Po kilku miesiącach coś u nas zamawiali i reklamowali na zasadzie "bo zupa jest za słona" i chcemy 50% rabatu. Sprawa wygrana w I instancji więc wątpię aby tęsknili za mną ............ ale numery maja

Ale to TY masz do nich iść i chyba poprosić, żeby CIę przeprosili :) Jeszcze raz, bo jak za pierwszym razem się kontaktowałeś , to nie zauważyli :) Chyba dlatego, że mają taki problem z rozumieniem tekstu... to możliwe...

Proponuję opuścić zasłonę miłosierdzia...

Na pewno potencjalnym Klientom ten temat się bardzo spodoba. Bardzo.

Otóz to, otóz to.

ps.Myślicie, ze to ichni fachowcy od pijaru? Chyba czarnego, względnie robota konkurencji, żeby ośmieszyć MR . Nie wierzę, ze sami siebie tak załatwiają i to na, powiedzmy sobie, bardzo opiniotwórczym forum.

[Stefanko]

Hmmm, jestem tu nowa, witam. O wątku (a tak naprawdę wątkach) wiem ze słyszenia- aż mnie korciło, żeby zajrzeć. Wszyscy tu tak fajnie się wypowiadacie Zastanawiam się jak to możliwe, że ten Rust tak bardzo zalazł wam za skórę?! Ja np. nie lubię swojego byłego szefa- i to bardzo, ale nie skłania mnie to do wypisywania o nim na forum.

Może to jakieś badania rynku czy coś? Badacie Rusta?

[dominia]

Hmmm, jestem tu nowa, witam. O wątku (a tak naprawdę wątkach) wiem ze słyszenia- aż mnie korciło, żeby zajrzeć. Wszyscy tu tak fajnie się wypowiadacie Zastanawiam się jak to możliwe, że ten Rust tak bardzo zalazł wam za skórę?! Ja np. nie lubię swojego byłego szefa- i to bardzo, ale nie skłania mnie to do wypisywania o nim na forum.

Może to jakieś badania rynku czy coś? Badacie Rusta?

 

Trafiłaś na forum gdzie masz do wyboru 38 działów, ponad 140 tysięcy tematów, ponad 3,5 miliona postów - czy to nie dziwne, że szukasz w tym "ogromie" wypowiedzi o czymś - co Cię drażni I po co? Żeby kogoś pouczać?