Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny


OK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • OK

    6251

  • malgos2

    2112

  • kachna28

    1536

  • monia i marek

    948

Najaktywniejsi w wątku

Ja normalnie bardzo rzadko używam - bo jeden talerz, czy widelec, to trudno nawet taką małą zmywarkę załadować. Z drugiej strony nie lubię, jak to tam wszystko leży i czeka, aż się uzbiera :roll: Jakoś mnie to nie przekonuje :roll: Więc zazwyczaj myję ręcznie - tylko teraz bez ciepłej wody, to mi się nie chce :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla porządku donoszę, że nabyłam drogą kupna materiał na firanki do sypialni, tudzież na zasłony do saloniku :roll: To w zasadzie mam już komplet materiałów :lol: Pozostaje szyć :lol:

 

No i powiesić szynę w saloniku, żeby było po co szyć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biere jajo :oops: (jedno na osobę, jakby co - czyli pasi - para na parę :lol: ), biere łychę śmietany tłustej i biere torebkie dobrego parmezanu tartego (chyba że mam świeży, to wtedy trę do oporu) - miącham i dopieprzam solidnie :oops:

:oops: Zaczęłam od końca :oops: Na początku stawiam wodę na makaron soloną (dolewam oliwy z oliwek), i dobry boczuś (duuuużo) kroję w kostkę i na patelnię, na mały ogień, żeby się podsmażył (i też dolewam ciutkę oliwy z oliwek). Boczuś się smaży trochę krócej niż się gotuje makaron, czyli chwilę odczekać po wstawieniu wody, bo boczuś się wysuszy na suchy skwarek (chyba że kto takie lubi :wink: ). No i tera biere to jaje i resztę - śmietanę, parmezan i bełtam, bełtam bełtam. Jak makaron się ugotuje, to odcedzam i wrzucam z powrotem do gara, dorzucam boczuś z tym tłuszczykiem, co się wytopił i wlewam jaje ze śmietaną i parmezanem. Miącham mocno i na talerz. Jak mam jeszcze natkę pietruszki i/lub świeżą bazylię, to jestem w siódmym niebie :lol: :lol: :lol:

 

Proste i szybkie. Przepis od Włocha z Mediolanu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bazuje na włoskiej kuchni. Uwielbiam makarony :lol: Bardziej południową kuchnię wolę (owoce morza). Ale makaronu jadam pod każdą postacią. Podoba mi się prostota tej kuchni i smaki.

Parmezan z Reggio Calabria jest rewelacyjny. Najlepszy na świecie. Śmierdzi tka okrutnie, ze lodówki nie idize otworzyć jak tam leży :lol: Ja lubię go jeść kawałeczkami jak czuć te grudki w ustach. Mąż nie znosi jego zapachu ale już w sosie podjada :lol: Niestety ten parmezan u mnie jest trudno osiągalny i pierońsko drogi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak - ja też mogę pasty codziennie :lol: Czasami sobie kupuję jakiś malutki kawałeczek parmezanu i się nim rozkoszuję. A czasem znajomi z Włoch przywożą - to wtedy jakiś większy kawał zamawiam, bo cena jednak dużo lepsza :D Już nie mówiąc o tym, że się często u nich stołuję :lol:

To ci moi przyjaciele, co knajpę mają - on jest Włochem, ona tam siedziała ze 20 lat - oboje potrafią takie cuda ugotować, że szok :o I chętnie zapraszają, więc mam dobrze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...