dżempel 17.02.2008 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 To TY sobie dwie kafffki wziełas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 W sumie mogę udzielić, tylko nie wiem, czy to się liczy Sobie udzielam - w końcu przez cały rok poszczę co najmniej trzy dni w tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 To TY sobie dwie kafffki wziełas? Bo tamte dwie z prundem były, to Cię nie chciałam namawiać do złego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 oj to dobrze ,że je zabrałaś bo byłoby po moim silnym postanowieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 No, Baby, trzymajcie za mnie jutro kciuki - rano przychodzi elektryk skończyć, co zaczął A do skończenia ma: - podłączenie piekarnika i płyty gazowej, - podłączenie podgrzewacza wody w kuchni, - podłączenie wentylatorka w łazience, - podłączenie dzwonka do drzwi - podłączenie w skrzynce wszystkiego, co jeszcze podłączone nie jest Obstawiamy, czy zrobi na raz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Dżempelku, gadaj, co u Ciebie? Jak się mieszka? Jak się sprawuje kran ze sprężynką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 jeśli to ten sam fachowiec co był u Ciebie w walentynki ,to nie skończy bobędzie Cię chciał jeszcze raz odwiedzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 To inny - ojca kumpel Ewentualnie mu odpuszczę wentylator w łazience, bo chyba mi facet w Leroy wcisnął taki z czasowym wyłącznikiem, a takiego nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 mieszka się .....hm raczej dobrze .Już dojrzewam do mebli-zaprojektowałam mebelki do korytarza -ale na wykonanie mam czekać do maja (wczasniej nie da rady)A jak mi się koncepcja do maja zmieni .Kran czyściłam ostatnio - więc prosze przypomniec za jakiś czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Co znaczy to "raczej dobrze" O kranie, jak widzisz, nie zapominam przypominać A jak Ci się do maja zmieni, to zanim wymyślisz następną koncepcję i dasz ją do realizacji, to ta poprzednia już i tak będzie do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 mieszka się .....hm raczej dobrze .Już dojrzewam do mebli-zaprojektowałam mebelki do korytarza -ale na wykonanie mam czekać do maja (wczasniej nie da rady)A jak mi się koncepcja do maja zmieni .Kran czyściłam ostatnio - więc prosze przypomniec za jakiś czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 raczej dobrze? ze względu na dzieci....(nastolatki obym to przetrwała)docieramy się raczej oni nas docierają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Niezadowolone z przeprowadzki? To taki wiek, że ze wszystkiego mogą być niezadowolone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 17.02.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 trza to przetrwać już niepamiętam jaka ja byłam ale chyba identyczna jak nie gorsza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.02.2008 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Ja doskonale pamiętam, jaka byłam Nie chciałabym być swoją matką Na szczęście z tego się wyrasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 18.02.2008 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Dzień doberek http://www.hotelpodorlem.pl/fotki/kawa.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 18.02.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Mam nadzieję że pod tą górą śmietany kryje się choć parę kropelek kawy?? A ja wczoraj pojechałam kupić kabinę prysznicową i dostarczą mi ją dopiero za miesiąc i to nic oczywiście że już mam dawno brodzik kupiony do innej kabiny , ale ta będzie fajniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 18.02.2008 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Kryje się odpowiednia ilość kropelek kawy A kobieta zmienną jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 18.02.2008 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 zdążyłam na kafunię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 18.02.2008 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 No pewnie - dla wszystkich wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.