malgos2 07.04.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 na biurku??? no ciężko to sobie wyobrazić Eeeeeeee, zaraz ciezko. Zalezy jak duze to biurko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 To trzeba było zobaczyć A zwłaszcza mnie dzisiaj przy sprzątaniu Dobrze, że piec w robocie mamy, bo żadna ścinara by nie wyrobiła - chyba, że taka do niszczenia archiwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 na biurku??? no ciężko to sobie wyobrazić Eeeeeeee, zaraz ciezko. Zalezy jak duze to biurko. Duuuże Narożne 180x160x80 A już mi miejsca do pracy brakowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 07.04.2008 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 mam w pracy dwa duże biurka złączone pleckami (bo lubię mieć dużo miejsca) pracuję na dodatkowym blacie powstałym z deski położonej na wysuniętej szufladzie bo na biurkach już tylko kubas z kawusią się mieści co tydzień towarzyszka niedoli robi mi generalne porządki i zaraz następnego dnia mam to samo (lubię mieć wszystko pod ręką ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 mam w pracy dwa duże biurka złączone pleckami (bo lubię mieć dużo miejsca) pracuję na dodatkowym blacie powstałym z deski położonej na wysuniętej szufladzie bo na biurkach już tylko kubas z kawusią się mieści co tydzień towarzyszka niedoli robi mi generalne porządki i zaraz następnego dnia mam to samo (lubię mieć wszystko pod ręką ). Olga a Ty narzekasz dwa lata a tydzień to różnica... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 mam w pracy dwa duże biurka złączone pleckami (bo lubię mieć dużo miejsca) pracuję na dodatkowym blacie powstałym z deski położonej na wysuniętej szufladzie bo na biurkach już tylko kubas z kawusią się mieści co tydzień towarzyszka niedoli robi mi generalne porządki i zaraz następnego dnia mam to samo (lubię mieć wszystko pod ręką ). O to to to to... Wszystko pod ręką Tylko mnie to krew zalewa, jak ktoś się do tego dotyka Więc na wszelki wypadek sama prawie nie ruszałam ostatnio Odkąd prawie 2 lata temu kupiłam mieszkanie i zaczęłam stopniowo remont, a prawie w tym samym momencie wlazły nam do firmy różne kontrole (ze trzy były, w tym jedna 1,5 m-ca), dla których bez przerwy jakieś tony kopii popełniałam i przewracałam papierzyska w prawo i w lewo - to mi tylko te kupki rosły i mnożyły się, jak głupie A teraz mam tylko dwie malutkie (tak na oko, objętości 4 dużych segregatorów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 a przyzwyczaisz się do takich małych kupek?? Albo do tak pustego biurka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 a przyzwyczaisz się do takich małych kupek?? Albo do tak pustego biurka? Zależy jak długo potrwa taki stan - jutro mam zamiar zmniejszych te dwie ostatnie do minimum i zajmę się parapetem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 a co masz nie tak z parapetem? tam też stosik?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 07.04.2008 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 rzeczy na moim biurku tylko jedna osoba może dotykać z kumpelą znamy się jak łyse konie, to i swoje przyzwyczajenia znamy więc ona wie gdzie ja będę szu kać a ja wiem gdzie ona schowa a i przede wszystkim niczego nie wyrzuca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 a co masz nie tak z parapetem? tam też stosik?? Stosiki Ale tam w miarę uporządkowane Tylko przejrzeć i zarchiwizować ad piec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 07.04.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 OK a masz jakiś sposób na telefon ? bo nigdy nie mogę go znależć kiedy miałyśmy bezprzewodowy to zawiązałam mu na antence wielką kokardę a teraz mamy taki zwykły i zawsze się gdzieś gubi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Ty masz szefa wyrozumiałego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 OK a masz jakiś sposób na telefon ? bo nigdy nie mogę go znależć kiedy miałyśmy bezprzewodowy to zawiązałam mu na antence wielką kokardę a teraz mamy taki zwykły i zawsze się gdzieś gubi.... Stacjonarny jest uwiązany i stoi na łapie montowanej do biurka Łapa jest tak skonstruowana, że poza telefonem wszystko z niej spada Telefon zawsze na wierzchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Ty masz szefa wyrozumiałego... No mam Ale z drugiej strony, to on wie, co ja miałam z tymi kontrolami - jak się księgowe pochowały po kątach trząść dupkami, a ja przerzuciłam półtoraroczne archiwum papiur po papiurze - ratując dupę całej firmie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 07.04.2008 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 OK a masz jakiś sposób na telefon ? bo nigdy nie mogę go znależć kiedy miałyśmy bezprzewodowy to zawiązałam mu na antence wielką kokardę a teraz mamy taki zwykły i zawsze się gdzieś gubi.... Stacjonarny jest uwiązany i stoi na łapie montowanej do biurka Łapa jest tak skonstruowana, że poza telefonem wszystko z niej spada Telefon zawsze na wierzchu faaajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.04.2008 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 OK a masz jakiś sposób na telefon ? bo nigdy nie mogę go znależć kiedy miałyśmy bezprzewodowy to zawiązałam mu na antence wielką kokardę a teraz mamy taki zwykły i zawsze się gdzieś gubi.... Stacjonarny jest uwiązany i stoi na łapie montowanej do biurka Łapa jest tak skonstruowana, że poza telefonem wszystko z niej spada Telefon zawsze na wierzchu faaajnie Polecam Dopóki nie miałam, odebranie telefonu zawsze kończyło się spadnięciem na podłogę całej kupki, która właśnie "na chwilę" na nim wylądowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.04.2008 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 07.04.2008 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Bombka rozłozyła mnie na łopatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.