malgos2 02.05.2008 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 No właśnie, krzyczała, krzyczała, a jak przyszłam, to sobie poszła Gniewa się na mnie ? Nieeeeeeeeeee. Bylam na rowerach spalic kalorie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 No właśnie, krzyczała, krzyczała, a jak przyszłam, to sobie poszła Gniewa się na mnie ? Nieeeeeeeeeee. Bylam na rowerach spalic kalorie... Ufff, ulżyło mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 No właśnie, krzyczała, krzyczała, a jak przyszłam, to sobie poszła Gniewa się na mnie ? Nieeeeeeeeeee. Bylam na rowerach spalic kalorie... Ufff, ulżyło mi No to opowiadaj, co tam robilas jak Cie nie bylo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Nic nie porabiałam Pozałatwiałam papierkologię do samochodu i zdychałam, bo się naprawdę nieźle rozłożyłam Jeszcze dzisiaj ledwie żyję Nie mam na nic siły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Nic nie porabiałam Pozałatwiałam papierkologię do samochodu i zdychałam, bo się naprawdę nieźle rozłożyłam Jeszcze dzisiaj ledwie żyję Nie mam na nic siły To niedoooobrze . Czytam sobie wczoraj z tesknoty Twoj watek od poczatku i wpadlam w depresje, ze ja tak twardo grzebkow nie trzymam. Poniewaz jednak wymieklam na stronie 15, nie doczytalam, jaki w koncu Ty masz okap? Jaka masz wydajnosc w stosunku do kubatury? Czytam wszedzie, ze moze byc maks 8 razy, a na stronie Elici czytalam, ze powinna byc co najmniej 10-krotna i badz tu madry... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Ja mam taki: http://image.ceneo.pl/data/products/136518/product.jpg Teka CNL2002, wydajność podają 600 m3/h - to u mnie wychodzi 24x kubatura Ale jak dla mnie mógłby mieć i 20 m3/h, bo w zasadzie służy głównie za oświetlenie płyty i wyciąg grawitacyjny Uruchomiłam go ze dwa razy póki co - mam b. dobry ciąg w wentylacji, okno zazwyczaj uchylone i po prostu nie muszę używać wyciągu. Poza tym lubię, jak w domku trochę pachnie żarciem Wyciąg na wypadek przypalenia głównie Ten mój ma tę zaletę, że jest tani (jakieś 350) i ma wymienialną listwę frontową, co chyba było tym decydującym czynnikiem. Niestety jest dość głośny, za późno się zorientowałam, że ciut wyższy model (bodajże CNL 3000, czy jakoś tak), ma też wymienną listwę, a jest dużo cichszy Różnica w cenie jakaś nieznaczna, więc warto. O ile się orientuję to duża wydajność jest ważniejsza przy kuchni gazowej, przy elektrycznej to w zasadzie kwestia wrażliwości nosa Aaa, i nie słyszałam, żeby maksymalna wydajność była jakaś - minimalna to tak, z tym, że raczej "min. 8 x" - też tak słyszałam, a minimalną wydajnością podawaną przez producenta okapów raczej bym się nie przejmowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 W watkach o okapach i w przeroznych gazetach podaja, ze za minimum bierze sie 6 razy a za maksimum 8. Ale jak mowie - Elica pisze, ze 10 razy to minimum. U mnie kubatura wychodzi jakies 23 m3, wiec jesli sobie sprawie okap z wydajnoscia powiedzmy - 300 m3/h, to juz jest niby za duzo. Niby im wieksza wydajnosc tym wiekszy halas, ale przeciez to nie zawsze jest prawda. Jakos nie bardzo kumam, dlaczego nie mozna miec wiecej niz ustawa przewiduje poza tym, ze im mniejsza wydajnosc tym nizsza cena, co mi sie akurat podoba... No ale skoro Ty masz i jest OK, zadne podcisnienie Ci sie nie robi, nic (ani nikogo) Ci nie wsysa, kot caly i zdrowy, to sie pocieszylam. Glupio tylko, ze kratke wentylacyjna mam w obecnym planie nad lodowka, a plyta bedzie jakies 1,5 dalej - bede musiala ciagnac rure przez pol kuchni. Nie planuje na razie gornych szafek, wiec bede musiala to znowu jakas plyta gipsowa ukrywac, czy cus... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 minimum, maksimum - kto by się tym przejmował Na wydajność to popatrzyłam teraz, jak mnie zapytałaś Można nie mieć okapu wcale, albo pierdyknąć wentylatorek jak w łazience - to dopiero jest minimum Wydajność podają na najwyższym biegu, więc nie musisz go uruchamiać, jak przekracza moc maksymalną, albo Cię dusi Chyba trzeba być niepełnosprawną umysłowo, żeby wentylować z maksymalną mocą tak długo, aż tlenu zabraknie Jak ma większą moc, to nawet jak coś przypalisz wystarczy, że włączysz na 30 sek. i masz po sprawie Po grzyba ma chodzić non-stop na full?? A jak masz kawałek do wentylacji, to może zamiast tej zwykłej harmonijkowej daj takie rurki, jak się teraz do piecyków gazowych daje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 minimum, maksimum - kto by się tym przejmował Na wydajność to popatrzyłam teraz, jak mnie zapytałaś Można nie mieć okapu wcale, albo pierdyknąć wentylatorek jak w łazience - to dopiero jest minimum Wydajność podają na najwyższym biegu, więc nie musisz go uruchamiać, jak przekracza moc maksymalną, albo Cię dusi Chyba trzeba być niepełnosprawną umysłowo, żeby wentylować z maksymalną mocą tak długo, aż tlenu zabraknie Jak ma większą moc, to nawet jak coś przypalisz wystarczy, że włączysz na 30 sek. i masz po sprawie Po grzyba ma chodzić non-stop na full?? A jak masz kawałek do wentylacji, to może zamiast tej zwykłej harmonijkowej daj takie rurki, jak się teraz do piecyków gazowych daje A jakie rurki sie daje, bo ja ciemna w tej materii jestem? Masz racje z tym maksimum i z halasem - tez tak myslalam, ze jak mala kuchnia to najwyzej pochodzi z minute i bedzie wszystko wyssane - wole wiekszy halas przez minute niz mniejszy przez 10... No ale jest "najlepszy doradca na tym forum" i nie pogadasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 minimum, maksimum - kto by się tym przejmował Na wydajność to popatrzyłam teraz, jak mnie zapytałaś Można nie mieć okapu wcale, albo pierdyknąć wentylatorek jak w łazience - to dopiero jest minimum Wydajność podają na najwyższym biegu, więc nie musisz go uruchamiać, jak przekracza moc maksymalną, albo Cię dusi Chyba trzeba być niepełnosprawną umysłowo, żeby wentylować z maksymalną mocą tak długo, aż tlenu zabraknie Jak ma większą moc, to nawet jak coś przypalisz wystarczy, że włączysz na 30 sek. i masz po sprawie Po grzyba ma chodzić non-stop na full?? A jak masz kawałek do wentylacji, to może zamiast tej zwykłej harmonijkowej daj takie rurki, jak się teraz do piecyków gazowych daje A jakie rurki sie daje, bo ja ciemna w tej materii jestem? Masz racje z tym maksimum i z halasem - tez tak myslalam, ze jak mala kuchnia to najwyzej pochodzi z minute i bedzie wszystko wyssane - wole wiekszy halas przez minute niz mniejszy przez 10... No ale jest "najlepszy doradca na tym forum" i nie pogadasz. A kto Ci karze gadać? Kupujesz, co Ci się podoba i wyłączasz wcześniej Szukam fotek tych rur, ale coś nie mogę znaleźć - w każdym razie widziałam w sklepie junkersa to bardzo fajne rurki ma One niestety trochę więcej kosztują niż zwykła harmonijka, ale jeśli mają iść po wierzchu, to może warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.05.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 No to coś na wyluzowanie -zdrówko!: http://www.drinkclub.pl/zdjecia/negroni.jpg PS -dobrze, że chociaż u Ani w Trzebini nie będzie się trzeba rozbierac no, ja Wam bikini nie fundnę... i basenu też nie mam ale jak co, to poopalać się będzie można, bo miejsce jest.. Zwłaszcza Olga to chyba nie ma się gdzie opalić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 minimum, maksimum - kto by się tym przejmował Na wydajność to popatrzyłam teraz, jak mnie zapytałaś Można nie mieć okapu wcale, albo pierdyknąć wentylatorek jak w łazience - to dopiero jest minimum Wydajność podają na najwyższym biegu, więc nie musisz go uruchamiać, jak przekracza moc maksymalną, albo Cię dusi Chyba trzeba być niepełnosprawną umysłowo, żeby wentylować z maksymalną mocą tak długo, aż tlenu zabraknie Jak ma większą moc, to nawet jak coś przypalisz wystarczy, że włączysz na 30 sek. i masz po sprawie Po grzyba ma chodzić non-stop na full?? A jak masz kawałek do wentylacji, to może zamiast tej zwykłej harmonijkowej daj takie rurki, jak się teraz do piecyków gazowych daje A jakie rurki sie daje, bo ja ciemna w tej materii jestem? Masz racje z tym maksimum i z halasem - tez tak myslalam, ze jak mala kuchnia to najwyzej pochodzi z minute i bedzie wszystko wyssane - wole wiekszy halas przez minute niz mniejszy przez 10... No ale jest "najlepszy doradca na tym forum" i nie pogadasz. A kto Ci karze gadać? Kupujesz, co Ci się podoba i wyłączasz wcześniej Szukam fotek tych rur, ale coś nie mogę znaleźć - w każdym razie widziałam w sklepie junkersa to bardzo fajne rurki ma One niestety trochę więcej kosztują niż zwykła harmonijka, ale jeśli mają iść po wierzchu, to może warto A z czego one sa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 minimum, maksimum - kto by się tym przejmował Na wydajność to popatrzyłam teraz, jak mnie zapytałaś Można nie mieć okapu wcale, albo pierdyknąć wentylatorek jak w łazience - to dopiero jest minimum Wydajność podają na najwyższym biegu, więc nie musisz go uruchamiać, jak przekracza moc maksymalną, albo Cię dusi Chyba trzeba być niepełnosprawną umysłowo, żeby wentylować z maksymalną mocą tak długo, aż tlenu zabraknie Jak ma większą moc, to nawet jak coś przypalisz wystarczy, że włączysz na 30 sek. i masz po sprawie Po grzyba ma chodzić non-stop na full?? A jak masz kawałek do wentylacji, to może zamiast tej zwykłej harmonijkowej daj takie rurki, jak się teraz do piecyków gazowych daje A jakie rurki sie daje, bo ja ciemna w tej materii jestem? Masz racje z tym maksimum i z halasem - tez tak myslalam, ze jak mala kuchnia to najwyzej pochodzi z minute i bedzie wszystko wyssane - wole wiekszy halas przez minute niz mniejszy przez 10... No ale jest "najlepszy doradca na tym forum" i nie pogadasz. A kto Ci karze gadać? Kupujesz, co Ci się podoba i wyłączasz wcześniej Szukam fotek tych rur, ale coś nie mogę znaleźć - w każdym razie widziałam w sklepie junkersa to bardzo fajne rurki ma One niestety trochę więcej kosztują niż zwykła harmonijka, ale jeśli mają iść po wierzchu, to może warto A z czego one sa? Stalowe są - kwasówki jakieś czy coś, też się nie znam, ale pewnie widziałaś. Takie grube stalowe rury z teleskopowymi kolankami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 02.05.2008 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 OK, sto lat Cię nie bylo.... DObrze że wrociłaś widzę że dyskusja o okapach... A powiedzcie, jest sens montować okap, który ma dzialać tylko jako pochłaniacz??? Bo u mnie jest otwor wentylacyjny na przeciwnej ścianie do tej, na ktorej ma być kuchnia I co z tą mocą? Może być że będzie mi pasowal okap 90 cm (taki ze szklem) One maja większą wydajność niż 60tki :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 OK, sto lat Cię nie bylo.... DObrze że wrociłaś widzę że dyskusja o okapach... A powiedzcie, jest sens montować okap, który ma dzialać tylko jako pochłaniacz??? Bo u mnie jest otwor wentylacyjny na przeciwnej ścianie do tej, na ktorej ma być kuchnia I co z tą mocą? Może być że będzie mi pasowal okap 90 cm (taki ze szklem) One maja większą wydajność niż 60tki :/ Jak juz sie dowiemy, co to za tajemnicze rury, to moze sie okaze, ze mozesz je jakos po suficie poprowadzic? http://www.nokaut.pl/szukaj/dom-i-wnetrze/rura-spalinowa.html Takie cus? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Nie kombinujcie z tymi rurami Żadna tajemnicza rura, tylko taka jak od piecyka gazowego http://images34.fotosik.pl/239/490ee963ec620d46med.jpg Ta moja to jakaś zwykła "no name", ale jak mi w sklepie pokazali oryginalne od junkersa, to wyglądały pięknie, jakby chromowane były i b. starannie te zakończenia na kolankach porobione. Naprawdę piękny kawał rury Na pewno nieźle się komponują w nieco industrialnych wnętrzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Nie kombinujcie z tymi rurami Żadna tajemnicza rura, tylko taka jak od piecyka gazowego http://images34.fotosik.pl/239/490ee963ec620d46med.jpg Ta moja to jakaś zwykła "no name", ale jak mi w sklepie pokazali oryginalne od junkersa, to wyglądały pięknie, jakby chromowane były i b. starannie te zakończenia na kolankach porobione. Naprawdę piękny kawał rury Na pewno nieźle się komponują w nieco industrialnych wnętrzach OK, piekna rura, naprawde!!! Poogladam przy okazji, tylko jakis sklep Junkersa musze znalezc w Krakowku. Ale o czym ja mysle??? Kuchnia to nadal odlegla przyszlosc... Lazienka odrobine blizej, malz przywiozl szpachle z inoxu do nakladania tynku, bedymy smigac niebawem. Niech sie tylko grzebkow pozbede!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.05.2008 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 mozna się prawie przeglądać... dwa w jednym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 02.05.2008 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Dzięki w imieniu rury Na zdjęciu wyszła całkiem-całkiem Ale te junkersa naprawdę mnie zabiły Tyle, że nie miałam czasu się za nimi osobiście zakręcić, a te przytachał instalator "w ramach" usługi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.05.2008 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Dzięki w imieniu rury Na zdjęciu wyszła całkiem-całkiem Ale te junkersa naprawdę mnie zabiły Tyle, że nie miałam czasu się za nimi osobiście zakręcić, a te przytachał instalator "w ramach" usługi Bede pamietac! U mnie ta rura bedzie dosc widoczna, dlatego lepiej dla niej, zeby byla ladna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.