Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny


OK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • OK

    6251

  • malgos2

    2112

  • kachna28

    1536

  • monia i marek

    948

Najaktywniejsi w wątku

Czyli metodą prób i błędów - słusznie :lol:

 

Poza tym obawiam sie, ze obudowa wanny jest do rozwalenia. Grzebek sie ucieszy...

 

Jak do rozwalenia, to znaczy, że sp..ł - jak sp...ł, to chyba na własny koszt powinien rozwalić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli metodą prób i błędów - słusznie :lol:

 

Poza tym obawiam sie, ze obudowa wanny jest do rozwalenia. Grzebek sie ucieszy...

 

Jak do rozwalenia, to znaczy, że sp..ł - jak sp...ł, to chyba na własny koszt powinien rozwalić?

 

Moja wina polega na tym, ze sie nie znam na wszystkim, ale maz oczywiscie zaraz zauwazyl, ze po pierwsze - polka obok wanny jest wyzej niz wanna i tam bedzie sie syf zbieral, a po drugie cala obudowa jest zrobiona rowno z kolnierzem wanny. Jak polozymy na to tynk to jak to zakonczymy? Nawet farba nie daloby sie tego dobrze zakonczyc. Wszystko inne mozemy sobie sami poprawic, ale to jest akurat grubszy problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli metodą prób i błędów - słusznie :lol:

 

Poza tym obawiam sie, ze obudowa wanny jest do rozwalenia. Grzebek sie ucieszy...

 

Jak do rozwalenia, to znaczy, że sp..ł - jak sp...ł, to chyba na własny koszt powinien rozwalić?

 

Moja wina polega na tym, ze sie nie znam na wszystkim, ale maz oczywiscie zaraz zauwazyl, ze po pierwsze - polka obok wanny jest wyzej niz wanna i tam bedzie sie syf zbieral, a po drugie cala obudowa jest zrobiona rowno z kolnierzem wanny. Jak polozymy na to tynk to jak to zakonczymy? Nawet farba nie daloby sie tego dobrze zakonczyc. Wszystko inne mozemy sobie sami poprawic, ale to jest akurat grubszy problem...

 

Ale to nie jest Twoja wina, że się nie znasz - jakbyś się znała, to byś nie potrzebowała grzebków. Grzebki powinni wiedzieć, jak zainstalować obudowę :evil: Swoją drogą, z półką przy wannie to też miałam jazdę - przechylił mi odrobinę wannę w stronę ściany "coby woda lepiej spływała" :o , ale tę półkę zrobił akurat idealnie poziomo (to jedno mu się udało :lol: ). W efekcie przy ścianie była na równo z wanną, ale od strony łazienki poniżej - taka, ku(*wa, rynna z rzygaczem :evil: Wrzask podniosłam na pół stolycy, jak zobaczyłam :wink: A zobaczyłam dopiero, jak płytki położył :lol: :lol: :lol: Musiał poprawić :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli metodą prób i błędów - słusznie :lol:

 

Poza tym obawiam sie, ze obudowa wanny jest do rozwalenia. Grzebek sie ucieszy...

 

Jak do rozwalenia, to znaczy, że sp..ł - jak sp...ł, to chyba na własny koszt powinien rozwalić?

 

Moja wina polega na tym, ze sie nie znam na wszystkim, ale maz oczywiscie zaraz zauwazyl, ze po pierwsze - polka obok wanny jest wyzej niz wanna i tam bedzie sie syf zbieral, a po drugie cala obudowa jest zrobiona rowno z kolnierzem wanny. Jak polozymy na to tynk to jak to zakonczymy? Nawet farba nie daloby sie tego dobrze zakonczyc. Wszystko inne mozemy sobie sami poprawic, ale to jest akurat grubszy problem...

 

Ale to nie jest Twoja wina, że się nie znasz - jakbyś się znała, to byś nie potrzebowała grzebków. Grzebki powinni wiedzieć, jak zainstalować obudowę :evil: Swoją drogą, z półką przy wannie to też miałam jazdę - przechylił mi odrobinę wannę w stronę ściany "coby woda lepiej spływała" :o , ale tę półkę zrobił akurat idealnie poziomo (to jedno mu się udało :lol: ). W efekcie przy ścianie była na równo z wanną, ale od strony łazienki poniżej - taka, ku(*wa, rynna z rzygaczem :evil: Wrzask podniosłam na pół stolycy, jak zobaczyłam :wink: A zobaczyłam dopiero, jak płytki położył :lol: :lol: :lol: Musiał poprawić :evil:

 

Maz tez mowi, ze nie moja wina i ze jakies 80% rzeczy jest dobrze zrobionych, ale te 20% jest spieprzonych na maksa. Jedna sciana jest calkiem popekana, a widac to dopiero teraz, jak wszystko wyschlo. Z ta obudowa kanal jest najwiekszy, bo to najtrudniej rozwalic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...