Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[Aluland]

czasy, czasy a ludzie to tylko ...LUDZIE.

[OK]

Małgoś, dzięki

 

Aluland, dokładnie - są ci sami ludzie po obu stronach barykady.

[Magi77]

 

Kolejna rozmowa w sprawie podwyżki się odbyła Na razie będzie premia

 

 

No to gratulacje lepsza premia niż nic

[Aluland]

zaiste.....wiesz mam podobny przykład, spotkanie cena ok termin ustalony i cisza, dzwonię terminy za 3-4 tygodnie gdybym sam....chyba ludzie zapominają ze ktoś ma plany.., podobno teraz to NORMA.

[malgos2]

zaiste.....wiesz mam podobny przykład, spotkanie cena ok termin ustalony i cisza, dzwonię terminy za 3-4 tygodnie gdybym sam....chyba ludzie zapominają ze ktoś ma plany.., podobno teraz to NORMA.

 

Ja za to mam to samo z grzebkami. 15 kwietnia umawialismy sie na 2-tygodniowa przerwe do powrotu meza. Dzisiaj jest 9 czerwca, a grzebkow ni widu, ni slychu. Zostawili u mnie narzedzia i tak sie zastanawiam, za ile je mozna na allegro opchnac...

[Aluland]

chyba bycie uczciwym przestało być opłacalne.

[malgos2]

Wlasnie dostalam telefon, ze grzebki sie objawily i rzekomo skonczyly robote. Cud normalnie!!! Jutro chca kase. Zobaczymy, co tam wymacili...

[Magi77]

Nie dość że większość wykonawców ceni się zbyt mocno, a jakość prac pozostawia wiele do życzenia, to jeszcze trzeba ich prosić żeby łaskawie coś zrobili

[Aluland]

Nie dość że większość wykonawców ceni się zbyt mocno, a jakość prac pozostawia wiele do życzenia, to jeszcze trzeba ich prosić żeby łaskawie coś zrobili

Dziękuje za dopisek;;"wiekszość'

[malgos2]

Nie dość że większość wykonawców ceni się zbyt mocno, a jakość prac pozostawia wiele do życzenia, to jeszcze trzeba ich prosić żeby łaskawie coś zrobili

 

No niestety... Ale skonczy sie im ta sielanka, skonczy niebawem. Zycie nie zna prozni.

[Magi77]

Nie dość że większość wykonawców ceni się zbyt mocno, a jakość prac pozostawia wiele do życzenia, to jeszcze trzeba ich prosić żeby łaskawie coś zrobili

Dziękuje za dopisek;;"wiekszość'

 

Nie ma sprawy Wiesz, że w tym przypadku też nie można generalizować, bo człowiek nie zależnie z której strony barykady jest, powinien być uczciwy i solidny

[Aluland]

dokładnie tak. i zyczmy sobie tylko tych 'normalnych'.

[malgos2]

dokładnie tak. i zyczmy sobie tylko tych 'normalnych'.

 

Tylko dlaczego ja na nich nie trafiam? Jeszcze mozna by cos tam zrobic u mnie ewentualnie, ale tak mam dosyc tych moich geniuszy, ze mi sie nawet nie chce zaczynac o tym myslec.

[Aluland]

dokładnie tak. i zyczmy sobie tylko tych 'normalnych'.

 

Tylko dlaczego ja na nich nie trafiam? Jeszcze mozna by cos tam zrobic u mnie ewentualnie, ale tak mam dosyc tych moich geniuszy, ze mi sie nawet nie chce zaczynac o tym myslec.

jak pisałem, wszystko jest kwestią opłacalności.

[Magi77]

U nas było tak. Pierwsza ekipa, co budowała stan surowy i więźbę, była w porządku, jak skończyła u nas, to przechodzi kolejno do tej pory od jednego forumowicza do drugiego Ci co robili dach w porządku, nie z polecenia, po prostu firma od której zakupiliśmy blachę. Potem było pod górkę, tynkarze wew. wydawali się ok, robili tynki cem-wap ręcznie i wylewki. Wszystko trzeba było gipsować, do tego zawalali terminy u innych i zostawili u nas brudne beczki i wiadra. Gipsy robiliśmy sami. Elektryk dłubek okrutny, dobrze że się nam nie spieszyło bo byśmy mieszkali z 2 kontaktami Hydraulik po rodzinie prawie, w porządku. Z czystym sumieniem jestem w stanie polecić tylko firmę, co robiła nam schody i drzwi (górale) i pana od kuchni i reszty zabudowy

Na szczęście obyło się bez drastycznych wpadek, ale wszystkiego trzeba było pilnować. Teraz jak byśmy mogli zacząć wszystko od nowa, to byśmy wynajęli firmę robiącą kompleksowo wszystko, podpisali byśmy umowę, że chcemy mieć to i to i za tyle kasy i niech się oni martwią. Ale teraz to musztarda po obiedzie i masa straconego czasu

[malgos2]

dokładnie tak. i zyczmy sobie tylko tych 'normalnych'.

 

Tylko dlaczego ja na nich nie trafiam? Jeszcze mozna by cos tam zrobic u mnie ewentualnie, ale tak mam dosyc tych moich geniuszy, ze mi sie nawet nie chce zaczynac o tym myslec.

jak pisałem, wszystko jest kwestią opłacalności.

 

A tak z innej beczki - czy samodzielne zainstalowanie geberitu pod plyta jest czyms bardzo skomplikowanym? Grzebki wzmacnialy to plyta OSB. Jakis instruktaz?

[Aluland]

u mnie jest tak, trzech ludzi roboty umówione, terminy zarezerwowane, zbliza sie czas....P Pana jeszcze nie...., druga osoba to samo i tak drugi miesiąc a czas płynie wypłaty llecą...., gdyby było wiecej odpowiedzialności...

[Aluland]

a tylko dlatego ze...umawiam w danym terminie jednego klienta a nie kliku...a ci którzy tak robią wybierają inwestora a innych zostawiaja na lodzie.

[malgos2]

a tylko dlatego ze...umawiam w danym terminie jednego klienta a nie kliku...a ci którzy tak robią wybierają inwestora a innych zostawiaja na lodzie.

 

Bozia Ci to w dzieciach wynagrodzi...

[Aluland]

dokładnie tak. i zyczmy sobie tylko tych 'normalnych'.

 

Tylko dlaczego ja na nich nie trafiam? Jeszcze mozna by cos tam zrobic u mnie ewentualnie, ale tak mam dosyc tych moich geniuszy, ze mi sie nawet nie chce zaczynac o tym myslec.

jak pisałem, wszystko jest kwestią opłacalności.

 

A tak z innej beczki - czy samodzielne zainstalowanie geberitu pod plyta jest czyms bardzo skomplikowanym? Grzebki wzmacnialy to plyta OSB. Jakis instruktaz?

proste.