Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[malgos2]

Wydaje mi się, że w domu to niezła sprawa Nie ganiasz z całym bałaganem, tylko podłączasz rurkę i cześć

A sprzątaczki u milionerów... cóż... im chyba nie wypada nie mieć

 

Nie no, wiadomo, ze musza miec nawet kilka sprzataczek, od dywanow, od antykow, od bibelotow...

 

No to skoro mowisz, ze to fajna sprawa, to moze jednak zlozymy sie na ten centralny dla Ani?

 

Ja myślę, że byłaby przeszczęśliwa, jakbyśmy jej taką demolkę w chałupie zafundowały

 

No chyba sie liczy z tym, skoro nas zaprosila?

[OK]

[malgos2]

 

Gratulacje z powodu setnej strony, ktora sama strzelilam...

[OK]

No właśnie zauważyłam

100 stron i może ze cztery na temat

 

 

Ależ ja jestem gaduła

[malgos2]

No właśnie zauważyłam

100 stron i może ze cztery na temat

 

 

Ależ ja jestem gaduła

 

Nie no, w trakcie tych pogaduch przychodza do glowy najlepsze pomysly.

[OK]

No właśnie zauważyłam

100 stron i może ze cztery na temat

 

 

Ależ ja jestem gaduła

 

Nie no, w trakcie tych pogaduch przychodza do glowy najlepsze pomysly.

 

Uff, to mi kamień spadł z serca

Pomysły, jak zabić grzebków?

[malgos2]

No właśnie zauważyłam

100 stron i może ze cztery na temat

 

 

Ależ ja jestem gaduła

 

Nie no, w trakcie tych pogaduch przychodza do glowy najlepsze pomysly.

 

Uff, to mi kamień spadł z serca

Pomysły, jak zabić grzebków?

 

Miedzy innymi. Na szczescie temat grzebkow mam zakonczony raz na zawsze. Moj malzonek zarl sie z nimi, ale zmiekl na koniec, ze moze gdyby cos bylo do roboty w przyszlosci... Ale ja juz wolalabym ich nie widziec na oczy, zwlaszcza, jezeli to ja mam sie z nimi uzerac.

[OK]

Jak to miło pożegnać grzebków

 

Aha, ja dzisiaj, to mogę wyjść w każdej chwili, bo zostawiam autko w robocie i kolega mnie zawozi do domku

[malgos2]

Jak to miło pożegnać grzebków

 

Aha, ja dzisiaj, to mogę wyjść w każdej chwili, bo zostawiam autko w robocie i kolega mnie zawozi do domku

 

Hiszpan?

[OK]

Jak to miło pożegnać grzebków

 

Aha, ja dzisiaj, to mogę wyjść w każdej chwili, bo zostawiam autko w robocie i kolega mnie zawozi do domku

 

Hiszpan?

 

Nie, Ufo

[malgos2]

Jak to miło pożegnać grzebków

 

Aha, ja dzisiaj, to mogę wyjść w każdej chwili, bo zostawiam autko w robocie i kolega mnie zawozi do domku

 

Hiszpan?

 

Nie, Ufo

 

Eeeeeeee, to malo atrakcyjne. To ja lece rury do odkurzacza szukac. Ide jeszcze wieczorem do lekarza, wiec mnie moze nie byc. Jak by co, to jestesmy pod SMS'ami.

[OK]

Leć i nie zapomnij o końcówkach

[malgos2]

Leć i nie zapomnij o końcówkach

 

Dobra, to lece i nie zapominam o koncowkach.

[OK]

Leć i nie zapomnij o końcówkach

 

Dobra, to lece i nie zapominam o koncowkach.

Wiadomo, końcówki są najważniejsze

[malgos2]

Leć i nie zapomnij o końcówkach

 

Dobra, to lece i nie zapominam o koncowkach.

Wiadomo, końcówki są najważniejsze

 

Taaaaaaaa. A kto te biale koncowki ma kupic? Ja moge oczywiscie.

[kachna28]

Czy to tylko taki gadzet dla tych, co maja za duzo kasy...

No o mnie to napewno nie można powiedzieć że mam dużo kasy -ale instalację centralnego odkurzacza zrobiliśmy "na zaś" Koszt rozprowadzenia rurek to 350zł, sama jednostka centralna (czyli odkurzacz Beam by Electrolux) kosztuje 2400zł. Na razie mnie na niego nie stać, ale wolałam rozprowadzić teraz rurki, niż np za 5 lat ryć dziury w ścianach. myślę, że w moim przypadku się sprawdzi -bo mam poddasze użytkowe -odpadnie mi tachanie odkurzacza po schodach, samą rurkę sobie wezmę

[OK]

Czy to tylko taki gadzet dla tych, co maja za duzo kasy...

No o mnie to napewno nie można powiedzieć że mam dużo kasy -ale instalację centralnego odkurzacza zrobiliśmy "na zaś" Koszt rozprowadzenia rurek to 350zł, sama jednostka centralna (czyli odkurzacz Beam by Electrolux) kosztuje 2400zł. Na razie mnie na niego nie stać, ale wolałam rozprowadzić teraz rurki, niż np za 5 lat ryć dziury w ścianach. myślę, że w moim przypadku się sprawdzi -bo mam poddasze użytkowe -odpadnie mi tachanie odkurzacza po schodach, samą rurkę sobie wezmę

 

No właśnie Ciekawe, czy Ania zrobiła rurki na zaś, czy trzeba jej będzie ryć w ścianach

[malgos2]

Sluchajta kobitki, a jak Wy sie ubieracie? Bo nie wiem, czy w dzinsach, czy wieczorowo, czy jak do pracy, czy jak sie mam wystroic. Nie mam w ogole kasy, wiec lachy stare, nie za bardzo mam inwencje.

[OK]

Małgoś, ja mam jedynie stare dżinsy, jakąś bluzkę lepsiejszą może i oprócz makijażu uśmiech na gębę

[malgos2]

Małgoś, ja mam jedynie stare dżinsy, jakąś bluzkę lepsiejszą może i oprócz makijażu uśmiech na gębę

 

Mnie bedzie ciezko znalezc lepsza bluzke, ale OK, nie bede sie przejmowac w takim razie, jesli nie bedziecie wystrojone jak szczury na otwarcie kanalu.