Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny


OK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • OK

    6251

  • malgos2

    2112

  • kachna28

    1536

  • monia i marek

    948

Najaktywniejsi w wątku

A to już prawie 2 tysie :roll: :roll: :roll:

Skąd je wziąć?! Przecież nawet jakby wpadło, to i tak na szafę jaką bym wydała :oops: :wink:

:o faktycznie sumka niemała... ale może zacznij odkładać po troszkę z pensji na ten rezonans. Już w tamtym roku miałaś jakieś problemy ze zdrowiem -może też by się to wyjaśniło? Ja bym sobie z chęcią coś takiego fundnęła -bo co jakiś czas mam problemy -a to głowa, a to plecy, serce itd... a wszystkie wyniki -prześwietlenia, echo serca, usg, morfologia a nawet gastroskopia są lux... sama nie wiem co o tym sądzić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie tak powinnam zrobić :roll: Ale póki co odkładam do banku :-? Za dużo do odłożenia nie zostaje :wink: Jestem na 100% pewna, że to ma związek właśnie z tymi zeszłorocznymi problemami. Ale jak to zaczęłam wyjaśniać i robić coraz to nowe badania..., z których zresztą nic nie wynikało.... to popadłam w taką depresję i gonitwę, że postanowiłam się zabrać za remont :oops: Jako łatwiejszy :wink:

 

A szafa też potrzebna... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam drgawki jak pomysle o lekarzach, ale prywatne badania to jedyna obrona. Inaczej beda Cie przeganiac z kata w kat i tylko jeszcze bardziej sie rozchorujesz od tego. Juz nawet myslalam o takim prywatnym ubezpieczeniu, co sie placi chyba z 200 zl miesiecznie, ale do kazdego lekarza mozna isc i za badania sie tez zwrot dostaje. Mozna sie przebadac na wszystkie strony a potem zrezygnowac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaa, tyle że w zeszłym roku, to mnie właśnie prywatnie tak przegonili (poza szpitalem oczywiście) :roll:

Też myślałam o takim ubezpieczeniu, ale na razie odpuściłam :roll:

 

Dzień dobry :D

 

Słoneczko wyszło i od razu lepiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, tak - ja poproszę cały dzbanek :roll: może być nawet bez rogalika, chociaż bardzo apetycznie wygląda :wink:

Bierz dzbanek -najwyżej drugi dorobię :) !

Moniu -aż mi glupio -ale dopiero teraz spojrzałam do twego dziennika :oops:

No i jestem urzeczona! Całe życie marzyłam o dworku (ale takim NAPRAWDĘ starym). Wybierając projekt przez chwilę "mignęła" mi myśl o takim stylu -ALE -po pierwsze działka beznadziejna -14,5m szerokości :x (darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda). A po drugie -po prostu RAŻĄ mnie "dworki" wybudowane w środku miasta wciśnięte między innee domy :roll: (w naszym przypadku sąsiedztwo stanowią "kostki" z lat 80tych :-? ). Jednak u Was jest superowa działka, z dala od sąsiadów -więc wybór swietny :) Może mi też uda się kiedyś zrealizować "dworkowe" marzenia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, tak - ja poproszę cały dzbanek :roll: może być nawet bez rogalika, chociaż bardzo apetycznie wygląda :wink:

Bierz dzbanek -najwyżej drugi dorobię :) !

Moniu -aż mi glupio -ale dopiero teraz spojrzałam do twego dziennika :oops:

No i jestem urzeczona! Całe życie marzyłam o dworku (ale takim NAPRAWDĘ starym). Wybierając projekt przez chwilę "mignęła" mi myśl o takim stylu -ALE -po pierwsze działka beznadziejna -14,5m szerokości :x (darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda). A po drugie -po prostu RAŻĄ mnie "dworki" wybudowane w środku miasta wciśnięte między innee domy :roll: (w naszym przypadku sąsiedztwo stanowią "kostki" z lat 80tych :-? ). Jednak u Was jest superowa działka, z dala od sąsiadów -więc wybór swietny :) Może mi też uda się kiedyś zrealizować "dworkowe" marzenia....

 

Dziękuję :D

Właśnie to było moje marzenie od zawsze. A działka... to fakt, musi być duża, dlatego przez 3 lata czyniłam starania, aby kupić 3 działki połączone ze sobą i ....udało się :wink: :D

Kasiu, Twój domek też bardzo ładny - ja już podglądałam Cię kilka razy :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, Twój domek też bardzo ładny - ja już podglądałam Cię kilka razy :lol: :lol: :lol: :lol:

Dzięki! :)

Moniu -ja to marzę o "starym" dworku. Ale to kosmiczna kasa jest.. ale aż mnie dobija jak czasem jadę przez jakąś wieś i widzę w pięknym parku straszliwie zrujnowany dworek, w którym nasza ukochana Władza Ludowa zrobiła szkołę, albo jakiś PGR :evil: Teraz nie ma kto tego ratować, albo nawet nie bardzo jest co :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, niestety potwierdzam - u nas podobnie. W jednym z dworków najpierw gmina zrobiła żłobek, później Zarząd Obsługi Szkół i Przedszkoli, a później wystawiono na sprzedaż i 2 lata temu ktoś to kupił i ... zburzył do zera, zrównał z ziemią :evil: :cry: :cry: :cry: :cry: Nawet Ci, co nie przepadają za dworkami do dzisiaj wspominają z ubolewaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...