Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny


OK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • OK

    6251

  • malgos2

    2112

  • kachna28

    1536

  • monia i marek

    948

Najaktywniejsi w wątku

Zresztą zaraz będzie 4 lata w jednej firmie - czas najwyższy się zabierać pomalutku :lol: :lol: :lol:

:o a ja całe zycie dążyłam do tego żeby być "na etacie" -i to najlepiej do emerytury :) Ale to od charakteru chyba zależy -ryzykantką napewno nie jestem (już nie :wink: )

 

Mnie tak po 3 latach zaczyna wszystko wku...ć, poza tym nudzę się, jak już wszystko znam i wiem. Nie cierpię rutyny, muszę coś nowego zacząć robić :lol: Prawie każda moja robota jest całkiem inna od poprzedniej, na pewno inna branża - w zasadzie zawsze się uczę czegoś nowego :wink:

Całe życie na jednym etacie bym psychicznie nie wyrobiła :roll: Poza tym w życiu różnie bywa, padają najlepsze, najbardziej stabilne firmy :roll: Trzeba byc czujnym i elastycznym :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą zaraz będzie 4 lata w jednej firmie - czas najwyższy się zabierać pomalutku :lol: :lol: :lol:

:o a ja całe zycie dążyłam do tego żeby być "na etacie" -i to najlepiej do emerytury :) Ale to od charakteru chyba zależy -ryzykantką napewno nie jestem (już nie :wink: )

 

Mnie tak po 3 latach zaczyna wszystko wku...ć, poza tym nudzę się, jak już wszystko znam i wiem. Nie cierpię rutyny, muszę coś nowego zacząć robić :lol: Prawie każda moja robota jest całkiem inna od poprzedniej, na pewno inna branża - w zasadzie zawsze się uczę czegoś nowego :wink:

Całe życie na jednym etacie bym psychicznie nie wyrobiła :roll: Poza tym w życiu różnie bywa, padają najlepsze, najbardziej stabilne firmy :roll: Trzeba byc czujnym i elastycznym :wink:

 

co prawda nigdy nie pracowałam - ale wydaje mi się to bardzo sensowne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą zaraz będzie 4 lata w jednej firmie - czas najwyższy się zabierać pomalutku :lol: :lol: :lol:

:o a ja całe zycie dążyłam do tego żeby być "na etacie" -i to najlepiej do emerytury :) Ale to od charakteru chyba zależy -ryzykantką napewno nie jestem (już nie :wink: )

 

Mnie tak po 3 latach zaczyna wszystko wku...ć, poza tym nudzę się, jak już wszystko znam i wiem. Nie cierpię rutyny, muszę coś nowego zacząć robić :lol: Prawie każda moja robota jest całkiem inna od poprzedniej, na pewno inna branża - w zasadzie zawsze się uczę czegoś nowego :wink:

Całe życie na jednym etacie bym psychicznie nie wyrobiła :roll: Poza tym w życiu różnie bywa, padają najlepsze, najbardziej stabilne firmy :roll: Trzeba byc czujnym i elastycznym :wink:

 

Jestem tego samego zdania :wink:

No i fakt, że w jednym miejscu nie powinno się pracować dłużej niż 5 lat, bo w zasadzie od tego czasu wszystko już zaczyna mocno drażnić. Mam tak samo i podziwiam osoby, które w jednym zakładzie potrafili przepracować do emerytury :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam niedzielnie.

Olga, co do tych ZUSów to teraz przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności ta opłata jest bardzo niska (coś ok 250 zł miesięcznie), więc masz czas żeby interes rozkręcić. Do tego spisz biznesplan, może jakieś dofinansowanie z Unii się trafi (dają chyba do 13. 000).

Mnie to szlag trafia jak mam tyle kasy na Zusy wywalić co miesiąc (średnie pensje moich koleżanek ) :o :o ale co robić... Trza płakać i płacić :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bea, dzięki :lol:

Muszę się zorientować, czy ci, co już kiedyś mieli działalność, też mają tę ulgę :roll:

Wiem jak jest z ZUSem - krew zalewa, to już lepiej z podatkami :wink: Przynajmniej jak nie ma dochodu, to nie ma podatku - a ten cholerny ZUS, to jakby myśleli, że można kasy se nadrukować na niego :evil: :evil: :evil:

 

Monia, to ja czekam z niecierpliwością :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katar to z racji rozwalonych zatok mam w zasadzie całoroczny :-?

Teraz to mnie złapało takie z ostrym kaszlem i bólem gardła, głowy i wszystkimi szykanami + 38st wczoraj.

Ale dziś już mi się przesuwa na zatoki, więc jeszcze 2-3 dni i będę zdrowa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam niedzielnie.

Olga, co do tych ZUSów to teraz przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności ta opłata jest bardzo niska (coś ok 250 zł miesięcznie), więc masz czas żeby interes rozkręcić. Do tego spisz biznesplan, może jakieś dofinansowanie z Unii się trafi (dają chyba do 13. 000).

Mnie to szlag trafia jak mam tyle kasy na Zusy wywalić co miesiąc (średnie pensje moich koleżanek ) :o :o ale co robić... Trza płakać i płacić :evil:

Co do preferencyjnej składki ZUS:

"Osoba chcąca płacić niższe składki ZUS, musi jednak spełnić dwa dodatkowe warunki, a mianowicie w okresie ostatnich 5 lat osoba ta, nie może wcześniej prowadzić działalności gospodarczej oraz w ramach tej nowej działalności gospodarczej, nie można wykonywać usług na rzecz byłego pracodawcy, z którym w roku bieżącym lub poprzednim była związana umową o pracę i w ramach tego stosunku pracy wykonywała czynności, które aktualnie wykonuje w ramach działalności gospodarczej."

Co do dopłat do działalności gospodarczej -to -przynajmniej u nas tak jest -że musisz być przez minimum 0,5roku zarejestrowana jako bezrobotna.

Ja głównie przez ZUS zamknęłam sklep -składki zżerały cały dochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...