Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny


OK

Recommended Posts

Znaczy się, tak 13-14 nie będzie za późno?

 

 

jaoks damy radę :)

 

bo o tej porze moje bąki już mówią, że im się nudzi... :roll: słuchaj... najwyżej oni pojada do domu a my sobie zostaniemy... wtedy bym Cię tylko prosiła o podwózkę po drodze do W-wy? co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • OK

    6251

  • malgos2

    2112

  • kachna28

    1536

  • monia i marek

    948

Najaktywniejsi w wątku

Znaczy się, tak 13-14 nie będzie za późno?

 

 

jaoks damy radę :)

 

bo o tej porze moje bąki już mówią, że im się nudzi... :roll: słuchaj... najwyżej oni pojada do domu a my sobie zostaniemy... wtedy bym Cię tylko prosiła o podwózkę po drodze do W-wy? co?

Znaczy się, bez samochodu będziesz? :o

Noooo, mi pasi :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że nawet później, jeśli da radę - bo mi się dziś jakaś rozmowa 'lokalowa' w knajpie szykuje :oops:

 

:p :p :p

czyżby przyszłość przychylnie na Cię zerka?? :wink:

 

Aniu, nie do końca niestety :-?

Ale działać trzeba :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się, tak 13-14 nie będzie za późno?

 

 

jaoks damy radę :)

 

bo o tej porze moje bąki już mówią, że im się nudzi... :roll: słuchaj... najwyżej oni pojada do domu a my sobie zostaniemy... wtedy bym Cię tylko prosiła o podwózkę po drodze do W-wy? co?

Znaczy się, bez samochodu będziesz? :o

Noooo, mi pasi :lol: :lol: :lol:

 

nooo bo jeśli chłopcy będą dawać czadu to Szanowny ich zawiezie do domu... a my se zostaniemy jak długo będziemy chciały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się, tak 13-14 nie będzie za późno?

 

 

jaoks damy radę :)

 

bo o tej porze moje bąki już mówią, że im się nudzi... :roll: słuchaj... najwyżej oni pojada do domu a my sobie zostaniemy... wtedy bym Cię tylko prosiła o podwózkę po drodze do W-wy? co?

Znaczy się, bez samochodu będziesz? :o

Noooo, mi pasi :lol: :lol: :lol:

 

nooo bo jeśli chłopcy będą dawać czadu to Szanowny ich zawiezie do domu... a my se zostaniemy jak długo będziemy chciały :)

Ha! Pasi :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ja się boję, że sobie nie poradzę :cry:

Cholera, też się boję :lol: Strach jest rzeczą ludzką i jest niezbędny - tylko idioci się nie boją :wink:

Nie chodzi o to, żeby się nie bać, tylko o to, żeby ten strach pokonać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko ja mam sprzeczne myśli..

czy brać sie za kosmetykę, czy za fotografię, czy za produkcje zaproszeń, kartek itp...

tu jest ból, bo nie wiem w czym będę się najlepiej czuła jak to rozwinę...

 

myślę, że w fotografice to mi dużo brakuje do profesjonalizmu, szkoły mam całkiem w innych kierunkach. Ale uwielbiam robić zdjęcia dzieciom i przyrodzie. I wszystkim i wszystkiemu 8)

 

Lubię zajmować sie grafiką, choć to też na razie u mnie same podstawy są :roll:

Ale to prace bardziej domowe, byłabym z dziećmi i zawsze do dyspozycji..

 

A jak pójdę do normalnej pracy...

:roll: :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko ja mam sprzeczne myśli..

czy brać sie za kosmetykę, czy za fotografię, czy za produkcje zaproszeń, kartek itp...

tu jest ból, bo nie wiem w czym będę się najlepiej czuła jak to rozwinę...

 

myślę, że w fotografice to mi dużo brakuje do profesjonalizmu, szkoły mam całkiem w innych kierunkach. Ale uwielbiam robić zdjęcia dzieciom i przyrodzie. I wszystkim i wszystkiemu 8)

 

Lubię zajmować sie grafiką, choć to też na razie u mnie same podstawy są :roll:

Ale to prace bardziej domowe, byłabym z dziećmi i zawsze do dyspozycji..

 

A jak pójdę do normalnej pracy...

:roll: :-?

A jak pójdziesz do normalnej pracy, to wyjdziesz z domu do ludzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz możliwość iść do "normalnej" (są w ogóle takie? :o ) pracy na np. pół etatu? Może to by było rozwiązanie jakieś?

Miałabyś i czas dla domu, dla siebie, a jednocześnie byłabyś między ludźmi bardziej :roll:

 

A co do innych zainteresowań, to zgadzam się z Małgoś - wrzuć na próbę parę Twoich prac na Allegro, takich już zrobionych. Potem zobaczysz, co z tego wyjdzie, a dużo czasu Ci to nie zajmie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko ja mam sprzeczne myśli..

czy brać sie za kosmetykę, czy za fotografię, czy za produkcje zaproszeń, kartek itp...

tu jest ból, bo nie wiem w czym będę się najlepiej czuła jak to rozwinę...

 

myślę, że w fotografice to mi dużo brakuje do profesjonalizmu, szkoły mam całkiem w innych kierunkach. Ale uwielbiam robić zdjęcia dzieciom i przyrodzie. I wszystkim i wszystkiemu 8)

 

Lubię zajmować sie grafiką, choć to też na razie u mnie same podstawy są :roll:

Ale to prace bardziej domowe, byłabym z dziećmi i zawsze do dyspozycji..

 

A jak pójdę do normalnej pracy...

:roll: :-?

A jak pójdziesz do normalnej pracy, to wyjdziesz z domu do ludzi :wink:

 

to właśnie Ani starałam się wczoraj wklepać w główkę :wink: To baaardzo ważne, zwłaszcza w przypadku osoby takiej jak Ania (potrzebującej kontaktu z innymi, komunikatywnej i sympatycznej, która nie nadaje się do życia w samotności) :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko ja mam sprzeczne myśli..

czy brać sie za kosmetykę, czy za fotografię, czy za produkcje zaproszeń, kartek itp...

tu jest ból, bo nie wiem w czym będę się najlepiej czuła jak to rozwinę...

 

myślę, że w fotografice to mi dużo brakuje do profesjonalizmu, szkoły mam całkiem w innych kierunkach. Ale uwielbiam robić zdjęcia dzieciom i przyrodzie. I wszystkim i wszystkiemu 8)

 

Lubię zajmować sie grafiką, choć to też na razie u mnie same podstawy są :roll:

Ale to prace bardziej domowe, byłabym z dziećmi i zawsze do dyspozycji..

 

A jak pójdę do normalnej pracy...

:roll: :-?

A jak pójdziesz do normalnej pracy, to wyjdziesz z domu do ludzi :wink:

 

to właśnie Ani starałam się wczoraj wklepać w główkę :wink: To baaardzo ważne, zwłaszcza w przypadku osoby takiej jak Ania (potrzebującej kontaktu z innymi, komunikatywnej i sympatycznej, która nie nadaje się do życia w samotności) :roll:

Wiem, że też próbujesz :lol:

Trzeba przypuścić zmasowany atak :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...