Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[OK]

A skąd JA mam to wiedzieć?

[malgos2]

No nie wiem, moze kiedys plukalas kubki...

[OK]

Nooo, ale nie po dziecku

[malgos2]

Jakos tak mam wrazenie, ze po dziecku to sie tak samo pluka jak po doroslym, z tym, ze po doroslym czesciej bywa, ze kubki spirytusem zalatuja.

[OK]

Jakos tak mam wrazenie, ze po dziecku to sie tak samo pluka jak po doroslym, z tym, ze po doroslym czesciej bywa, ze kubki spirytusem zalatuja.

No właśnie, zdezynfekowane już są i starczy opłukać

A po dziecku to ja się nie znam

[malgos2]

Jakos tak mam wrazenie, ze po dziecku to sie tak samo pluka jak po doroslym, z tym, ze po doroslym czesciej bywa, ze kubki spirytusem zalatuja.

No właśnie, zdezynfekowane już są i starczy opłukać

A po dziecku to ja się nie znam

 

Rzeczywiscie. Moze trzeba wrzatkiem jakowyms?

[Bea7777]

Przecież spirytus odkaza więc czemu dzieckom płukać nie można ??

[OK]

Przecież spirytus odkaza więc czemu dzieckom płukać nie można ??

No właśnie, dzieci raczej go nie piją i nieodkażone kubeczki mają Chyba

[malgos2]

W zasadzie ja nie widze przeciwskazan, ale podobno dzieci maja slabe glowy.

[Bea7777]

A po takim kubeczku to dziecię śpi przez dzień cały

Oj ja czuję, że my to byśmy się świetnie takim maluchem zaopiekowały

[OK]

Podobno

[OK]

A po takim kubeczku to dziecię śpi przez dzień cały

Oj ja czuję, że my to byśmy się świetnie takim maluchem zaopiekowały

No masz Wszystkie czy

[malgos2]

A po takim kubeczku to dziecię śpi przez dzień cały

Oj ja czuję, że my to byśmy się świetnie takim maluchem zaopiekowały

No masz Wszystkie czy

 

Nie no, ja uwazam, ze dzieci absolutnie rozpijac nie mozna. Piwko powinno mlodemu starczyc tak gdzies do konca podstawowki.

[Bea7777]

No pewnie, ważne tylko żeby nie palił

[OK]

No pewnie, ważne tylko żeby nie palił

Byle czego

[malgos2]

Podobno sie nie rosnie, ale patrz na Olge. Nie sprawdzilo sie.

[malgos2]

Olga, pewnie o tym wiesz, ale ogladalam wczoraj program, w ktorym mowili o dotacjach z Urzedu Pracy na dzialalnosc gosp. dla bezrobotnych i mowia, ze w Wawie wystarczy byc zarejestrowanym jeden dzien, zeby ja dostac. Z tym, ze trzeba miec poreczyciela.

[OK]

A dzięki To zmienili, bo ostatnio, jak sprawdzałam to 18 m-cy było

[malgos2]

No wlasnie mowili, ze w kazdym miescie jest inaczej, a akurat w Wawie wystarczy sie zarejestrowac i od razu mozna skladac podanie. Daja do 18,5 tysiaca, nie na wszystko, na pewno nie na samochod i nie na koszty stale. Wystarczy, ze nie mialas dzialalnosci przez ostatnie 12 miesiecy no i musisz wytrzymac z ta dzialalnoscia przez rok, zeby tego nie oddawac.

 

http://www.up.warszawa.pl/index1.php?grup=jed&n=68

 

Kliknij w "Regulamin". Tylko ten poreczyciel to kanal moze byc.

 

Jeszcze sa srodki z Unii - do 40 tys., ale o tym szczegolowo nie mowili.

[OK]

Już sprawdziłam

Z UE to się w zasadzie nie łapię, tzn. w teorii mogą dać wszystkim, ale w praktyce jeśli nie jesteś beznogą 55-letnią kobietą ze wsi wracającą do pracy po urlopie macierzyńskim to szanse masz mizerne Chociaż też trzymam rękę na pulsie i niewykluczone, że jak już będzie bardziej zaawansowana sytuacja, to i tak zloże wniosek.

Z UP jest inny problem. Pocieszające, że już nie trzeba być długotrwale bezrobotnym, ale wolałabym się nie rejestrować Tzn., jak trzeba będzie, to trzeba - wtedy każda kasa się przyda, ale najchętniej to bym tego uniknęła Raczej trudno znaleźć finansowanie zewnętrzne będąc bezrobotnym, a za 18 tysia to knajpy nie otworzę