Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[malgos2]

Jak wroce w srode to tu juz bedzie las.

[OK]

Dzięki, dzięki Dziewczyny

Straszną mi to frajdę sprawia

Tylko ja jak to baba - najchętniej to bym te maluchy paluchami wyciągała, żeby się szybciej powiększały

[Piątka]

jak masz tam słonko, to szybko strzelą

[OK]

Piątko, właśnie słonka mi najbardziej brakuje

[Piątka]

o to szkoda..ale grunt, ze widno jest

[DarioAS]

słonko nie potrzebne, wystarczy nakupić roślinek cieniolubnych

chociaz Ty to i tak nie masz na nie juz miejsca

 

a czemu Ty się tych hortensji pozbyłaś??

[monia i marek]

http://dl6.glitter-graphics.net/pub/466/466166n7bqnm9jjf.gif

[OK]

Bo kradli - parę dni po rozkwitnięciu wszystkie kwiaty szły sobie nocą

 

Poprawka, gapa jestem

[Piątka]

Oki, psa w ogródku postaw

[OK]

Piąteczko, psa - chciałabym, tylko gdzie?

[DarioAS]

może Chihuahua się zmieści...

 

im mniejsze, tym groźniejsze

[nitubaga]

.... dzień dobry

 

 

 

jestem

 

foty widziałam....

 

podziwiam zacięcie.....

 

 

bardzo mi się podoba nowa twarz ogrodka

 

już rycze za hortensją

 

ale już wiem, że cza ciachnąć

 

z grubsza tyle

 

stokrotkę zostawiam

 

http://images6.fotosik.pl/202/11c1d3bb777910f9med.jpg

[kachna28]

Olga -no w szoku "ogrodniczym" jestem Skoro na takim małym poletku tak szalejesz, to może na moich 10 arach byś się wykazała? przydał by mi się ktoś tak "zawzięty" ogrodniczo a z tymi "dąbkami", to masz tak, jak ja z kwiatkiem, który kupiłam do salonu -strasznie mi się spodobał i w zasadzie nie wnikałam jakie ma mieć warunki -to taki:

Alocasia:

http://www.pacificbulbsociety.org/pbswiki/files/Alocasia/Alocasia_amazonica_JAY.jpg

i co? i okazało się, że jest "bardzo wymagający, dla wprawionych ogrodników", i ma mnóstweo trudnych wymagań:

Stanowisko: półcieniste, wilgotne i ciepłe; zbyt ostre słońce powoduje żółknięcie liści, uprawiana w cieniu bardzo słabo rośnie. Wymaga dużej wilgotności powietrza, trudno jej zapewnić najkorzystniejszą temp. i wilgotność powietrza. Najlepiej czuje się w łazience i jasnej kuchni,źle rośnie na parapecie; dobrze jej przy oknie balkonowym, latem może być w ogrodzie w miejscu ocienionym i osłoniętym od wiatru, najlepiej nad wodą. Gdy brązowieją liście- ma "zimne stopy". Najlepiej rośnie w temp. 23-28 st .C, zimą minimalna temp. 18-20 st.C. Temp. nie powinna nigdy spaść poniżej 16-18 st.C. Objawy przechłodzenia widoczne są dopiero po 2-3 tygodniach, wtedy na liściach pojawiają się plamy i liście zaczynają zamierać.

Podlewanie: ziemia w doniczce powinna być stale wilgotna, ale nie zalana. Zimą ograniczamy podlewanie, ale nie dopuszczamy do przeschnięcia ziemi, ( woda powinna być miękka i letnia)

Roślina wymagawysokiej wilgotności powietrza, zwłaszcza gdy grzeją kaloryfery. Liście często spryskujemy,a doniczkę ustawiamy na kamykach polewanych wodą.

 

czyli wniosek taki, ze niedługo mi w tym nasłonecznionym salonie i przy oknie -padnie

[Piątka]

może Chihuahua się zmieści...

 

im mniejsze, tym groźniejsze

 

piękne

[OK]

może Chihuahua się zmieści...

 

im mniejsze, tym groźniejsze

 

piękne

 

"Najgorsze trucizny są w małych ampułkach"

 

Dzień dobry

[OK]

Olga -no w szoku "ogrodniczym" jestem Skoro na takim małym poletku tak szalejesz, to może na moich 10 arach byś się wykazała? przydał by mi się ktoś tak "zawzięty" ogrodniczo a z tymi "dąbkami", to masz tak, jak ja z kwiatkiem, który kupiłam do salonu -strasznie mi się spodobał i w zasadzie nie wnikałam jakie ma mieć warunki...

Kasiu, nie całkiem mam tak jak Ty, bo ja zawsze wnikam, co kupuję - alokazji bym w życiu nie kupiła, bo roślinki lubię bezproblemowe, a tę akurat znam cholerę A dębiki kupiłam, bo stało na nich jak wół, że słońce/półcień Teraz w necie czytam, że w zasadzie pełne słońce tylko Zobaczymy Na razie wczoraj rozwinęły kolejne pączusie

 

Alokazję daj do kuchni, albo do łazienki - będzie miała wilgotno i mniej światła

 

Nituś, nie ma co płakać nad hortensją - tylko jej dobrze zrobisz, sama się przekonasz

Czytałam u Moni, że się zastanawiasz nad kasztanowcem - NIE RÓB TEGO Miałam kasztana w ogrodzie, to jest horror Ładnie wygląda przez miesiąc, jak kwitnie, a poza tym daje koszmarny, piwniczny, wilgotny cień, śmieci jak cholera liściami - wygrabianie kasztanów też mało przyjemne Nie warto się pakować, zwłaszcza w takim ogrodzie, jak Twój - i tak od północy, nie za dużym... Pochodź sobie w maju na spacery po Warszawie, jak lubisz - kwitnie ich od groma - nie funduj sobie takiej nieprzyjemności w ogródku

[DarioAS]

Cześć Olga, Ty to mnie zawsze znajdziesz

[OK]

Cześć Olga, Ty to mnie zawsze znajdziesz

Zaraz wracam do chałupy, cyknę jeszcze parę fotek, będą wieczorkiem

[DarioAS]

ja chyba też dopiero wieczorkiem, Nadia już wstała

[nitubaga]

noo dobra przekonalaś mnie

 

 

a głóg? tez pięknie kwietnie na różówo