Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[OK]

Prosię

http://www.mniammniam.pl/obrazki/piernik_migdaly.jpg

[OK]

Dzień dobry

http://www.oldetimecooking.com/Images/Cup_of_Coffee.JPG

[OK]

Dzień dobry

http://www.oldetimecooking.com/Images/Cup_of_Coffee.JPG

[Bianca]

Ja też mówię Dzień dobry i serwuję lekkie kontynentalne śniadanko, nawet dietetyczne bym rzekła, ale w sam raz na "po świętach".

http://www.digitalphoto.pl/foto_galeria/2556_2007-0400.JPG

[OK]

Mniam

[OK]

Dzień dobry - coś na przekąskę?

http://www.quebecweb.com/grandeourse/images/Dejeuner.jpg

[Bianca]

OK mam nadzieję że nie sprzątałaś cały czas swojego burdeliku, o przepraszam buduarku, jak cię tutaj nie było taki kawał czasu. Smutno i samotno się tu zrobiło bez ciebie.

[OK]

Bianca, a właśnie że sprzątałam Poza tym był hydraulik i uruchomił kibelek - niestety bez wizyty serwisanta z geberita się nie obejdzie. Ale mam już ciepłą wodę - hurraaaa Poza tym wczoraj byli panowie i montowali fronty w kuchni - jeszcze im zostało parę, ale już jest ślicznie A zostało, bo się okazało np. że zawiasy od pralki są dalej niż normalnie i trzeba skrócić drzwiczki, dopasowali cokoły, więc teraz będą je robić i jeszcze drzwiczki do szafki z okapem nie zrobione, bo cośtamcośtam

Oczywiście w związku z tym dziś dzień dalszy sprzątania. Więc zaraz się zmywam. Jak kawę dopiję, bo dopiero wstałam - zasnąć do trzeciej nie mogłam

 

A aparatu jak nie było, tak nie ma Kolega wziął do naprawy, ale nie wiadomo, czy się uda, czy trza będzie jednak do serwisu i czy będzie warto. Jak już wszystko sprzątnę, to pożyczę aparat od ojca Poza tym pan od kuchni i drzwi się odgraża, że on to dopiero zdjęcia porobi, jak już będzie sprzątnięte of cołrse Przyjedzie z aparatem, statywem i oświetleniem i mi zrobi studio foto w chałupie A co tam, niech robi - byle by się zdjęciami podzielił

[Bianca]

OK na miłóść boską niech ci to sprzątanie tylko w nawyk nie wejdzie, bo jeszcze zechce ci się przekwalifikować zawodowo i co powie twój prezes ? [/b]

[OK]

Nie ma obaw Co jak co, ale sprzątanie, to na pewno mi w nawyk nie wejdzie

Niestety nie mam wyjścia Panowie wczoraj zrobili znowu burdello i wprawdzie nawet coś tam pozamiatali itp., ale ten pył z wiercenia jest wszędzie, ciągle się jeszcze pylą ściany, wszędzie syf. A jeszcze ciągle nie wyniosłam z mieszkania do piwnicy gratów, które zostały po budowie Dopiero wtedy tak naprawdę będę mogła sprzątnąć ostatecznie. Choć pył to jeszcze pewnie z pół roku będzie opadał, a jeszcze lampy i inne d..perelki, co to trzeba tu dziurę, tam dziurę, szafka w łazience.... Bllleeeeee

 

No teraz to już naprawdę lecę sprzątać

[CoolaTT]

http://images30.fotosik.pl/133/6f68d9f2c381799a.jpg

[OK]

CoolaTT, bardzo dziękuję za życzenia

Wszystkim czytaczom życzę udanej balangi do rana i niech 2008 dla wszystkich będzie lepszy niż 2007

http://www.sylwesteronline.pl/images/ognie2_2.JPG

[kachna28]

Życzę Wam wszystkim udanej imprezki -żebyście wyglądały pięknie i super się bawiły! Żeby bufet był pełny i parkiet gorący Szampan oryginalny a towarzystwo doborowe!!! No a ten NOWY ROK niech będzie szczęśliwy w naszych nowych domkach i mieszkankach !!!

http://kartki.onet.pl/_i/d/wystrzalowa_impreza_d.jpg

[OK]

Kasiu, dzięki Co u Ciebie, bo się martwię troszku ??

[kachna28]

Wszystko OK -wredna "maupa" już mnie nie męczy -jest milutka jak miodzik -nawet ciasto świateczne mi pod nos podstawia (a może było zatrute i stąd ten żołądek ?) Sylwester -tak jak mówiłam -"romantycznie" -w domku przed TV

[OK]

Cieszę się bardzo, że maupa się odtentegowała A co jej zrobiłaś ??

 

Ja na Sylwka do "swojej" knajpy. Ciekawe w co się ubiorę? Mam dwie opcje - dżinsy do pracy (w lepszym stanie) i dżinsy do sprzątania (stan wiadomy) . Wszystko inne spakowane - w najgorszych koszmarach nie przewidziałam, że do Sylwestra się przeciągnie ta impreza z remontem

[kachna28]

Nie -no co TY!!?? Dżinsy??!! Nie zgadzam się -zrób jutro skok na jakąś galerię i kup se cosik Sylwester to super pretekst na ciuchowe zakupy

[OK]

Żadnych skoków nie będę robiła, poza tym że muszę skoczyć do roboty

Na ciuchy mi szkoda kasy w tej chwili, poza tym nic mi się nie podoba Coś wymyślę, a jak nie to zostaną dżinsy

 

No, ale odkryłam, gdzie w piwnicy mam szpileczki - więc szpileczki będą na bank

[kachna28]

A ja idę "całkiem" do pracy Bo ta dziwna firma pracuje i w wigilię i w sylwestra ! A najbardziej mnie wnerwia to, że mój mąż ma wolne i se śpi..... Ale z drugiej strony przez ostatnie 4 lata on wstawał a ja spałam

[OK]

Musi być sprawiedliwość na świecie

 

Ja też nie wiem, czy mój skok do pracy nie skończy się całym dniem roboty Mam nadzieję, że nie, bo właśnie znalazłam swoją wiertareczkę i chcę powiesić lampy

Dzisiaj powiesiłam lampę w kuchni, druga w kuchni to kinkiet, więc potrzebowałam wiertarkę. Mam ojcową, ale ona jest z innymi końcówkami i nie mam do niej wierteł, poza tym waży od groma, a moja malutka, leciutka, zgrabniutka i tylko nie mogłam jej dziś namierzyć Myślałam, że gdzieś mi do piwnicy wynieśli, albo podp..ili Ale wróciłam do Mamusi i co ja widzę Moja wiertareczka leży i czeka