Zamieszkać na poddaszu

[Pati i Marcin]

Witam was kochane kobietki! Widze, ze jestescie dzielne i bardzo dobrze dajecie sobie rade z budowa

Kilka dni temu znalazlam to forum i powiem szczerze ze czytam z zapalem! Mnostwo ciekawych rzeczy piszecie!

O ile wszystko dobrze pojdzie to za miesciac moze dwa projekt naszej przebudowy poddasza bedzie gotowy i pozna wiosna, blizej wakacji zaczniemy cos dzialac z narzeczonym!

Martwi ,mnie tylko jedna kwestia! Wydatki!! Zupelnie nie mam pojecia ile potrzeba nam pieniedzy na przebudowe! Wg wstepnych przymiarek gora bedzie miala ok 95m+taras nad garazem!

Wy macie juz jakies rozeznanie, wiec moze pomozecie?

Pozdrawiam i 3mam za was kciuki!

 

Witam truskaweczka widze że jesteś w wieku zbliżonym do mojegomo ile liczba przy nicku to wiek:))

Co do wydatków to zalezy co się chce mieć, jeśli bez żadnego wymyślania..chociaż w sumie remonty to ciągłe niespodzianki nie zawsze miłe...i ustawiczne wydatki...jak my na naszym poddaszu zrywaliśmy podłoge to mąż się śmiał może jakiś skarb znajdziemy ale nic nie było;))pozdrawiam

[truskaweczka23]

Hej, nio zgadza sie

To, to ja wiem ze wszystko zalezy od tego z jakich materialow sie buduje! Ale ja mialam na mysli ile tak mniej wiecej potzreba na wybudowanie w stanie surowym zamknietym!(pokryty dach i okna)

[DarioAS]

Hej, nio zgadza sie

To, to ja wiem ze wszystko zalezy od tego z jakich materialow sie buduje! Ale ja mialam na mysli ile tak mniej wiecej potzreba na wybudowanie w stanie surowym zamknietym!(pokryty dach i okna)

 

u nas na stan surowy zamknięty (wyburzenie starych ścian strychu, postawienie nowych, pokrycie dachowe, ściany działowe w środku i okna) wyszło ponad 100 tyś.

Bez wykończeniówki

[truskaweczka23]

głowa boli! Spodziewałam się, że troszke mniej, jakieś 60tyś.!

[truskaweczka23]

Jeszcze jedno pytanko, jak wrzucic jakies fotki?Bo nie umiem znalezc tej opji

Pozdrawiam!

[Bea7777]

Witaj truskaweczko23. Fajnie, że znów ktos dołączy do naszej zwartej grupy "poddaszowców" .

Co do wydatków to u mnie podobnie jak u Ani (DarioAS .

Wykonalismy podobny zakres prac za 100 tyś. Teraz dobijamy do ok 130 - 140 tys. A to jeszcze !! nie koniec.

Ale nie martw się , ja też myslałam, że starczy nam 60 tys na to żeby się wprowadzić

[Bea7777]

Co do wklejania zdjęć to poczytaj tutaj: http://forum.muratordom.pl/kto-mnie-nauczy-wklejania-zdjec,t30921.htm

[DarioAS]

no..

ja też byłam pewna, że 60 tyś to na cacy będzie, żeby zrobić SSZ .

A ile do środka jeszcze poszło...

To juz nawet nie liczyłam

[Bianca]

Ha, ha, ha.... To ja Was pobiłam na głowę....

Nasze poddasze wyjdzie nas razem na gotowo ----- 225 tyś.

I nie ma tu na czym oka zawiesić, ale zainwestowaliśmy w grube ściany i droższe dachówki...

[Bea7777]

Bianca ja mam nadzieję, że my w takiej kwocie się zamkniemy juz razem z meblami, ręcznikami i papierem toaletowym

[Bianca]

no ja też za każdym razem robię takie oczy jak przychodzi wyciąg w banku odn. kredytu hip.

[kachna28]

Wiem, ze tu mowa o poddaszach -ale budowa domu to też spora "niespodzianka" . Bardzo naiwni jesteśmy wszyscy na poczatku budowy (przebudowy) -ale potem klapki z oczu spadają ... ale zawsze jakoś tak się układa, ze mimo sporo podwyższonych kosztów to jakoś ta kasa się znajduje na dalsze etapy Zauważyłyście? Nam kredyt wyczerpał się już kilka m-cy temu =a mimo to jakoś "dłubiemy" i idzie nadal wszystko do przodu

[Bea7777]

Tak siedzę i patrze na nasze stare plany i teraz dopiero wiem jaki kształt będzie miało nasze mieszkanko. Docelowo wyjdzie tak:

 

http://images38.fotosik.pl/39/5b8d58a086c314b0med.jpg

 

Zrezygnowaliśmy z trzeciego pokoju na rzecz jadalni (teraz wiem , że to była dobra decyzja ).

Ta otwarta przestrzeń (salon, jadalnia, kuchnia i hol) ma ponad 60 m2. Niestety nie jestem w stanie przeliczyć poszczególnych jej części bo nie wiadomo gdzie co się kończy a gdzie zaczyna

[Bea7777]

Troszkę mi się te mapki zamazały ale i tak dałam z siebie wszystko

A tak bym chciała ustawić mebelki (pewnie za tydzień wymyślę coś innego ):

 

http://images43.fotosik.pl/34/ba4c43bd36967b52.jpg

[Bea7777]

Będziemy mieć mały misz - masz bo niestety w kiku przypadkach wyszło nie tak jak bysmy chcieli ( np. kibelek wyszedł nie na tej ścianie ale niestety to było jedyne miejsce w którym można było zrobić odpływ ). Świadomi jesteśmy tego, że takie sytuacje jeszcze sie powtórzą. Takie są cienie przeróbki starego na nowe.

Aha - kuchnia jest otwarta na salon, oddzielona barkiem.

Nadal nie mam pomysłu na połączenie płytek z holu z panelami w salonie.

[kachna28]

Nadal nie mam pomysłu na połączenie płytek z holu z panelami w salonie.

u nas będzie korek sa takie listwy w castoramie do tego celu -różnej "wysokości"

[Bianca]

U nas tak samo......

[Bea7777]

Dziewczyny, u nas też będzie korek. Chodziło mi o kształt łączenia , czyli czy na prosto czy łukiem,dokąd położyć płytki a dokąd deskę, czy cały hol w płytkach czy tylko wejście

[Bianca]

Ahaaaa, no nie zajarzyłam

[kachna28]

czy cały hol w płytkach czy tylko wejście

ja robię w płytkach cały hol. Dopiero w salonie zacznie się deska, i dodatkowo 1 pasek (50x150cm) płytek będzie przed kominkiem.