Bea7777 29.06.2008 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2008 Już jestem . Byczyliśmy się nad jeziorem. Musielismy troszke odpocząć. A dziś małżowe imieniny więc kupa gości w domu. Sufit schnie po woli tylko smierdzi tynkiem. Poza tym nic strasznego się nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.06.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2008 Najlepszego małżonkowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 29.06.2008 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2008 A dziękować, dziękować. Przekaże jutro bo juz śpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.06.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2008 Już jestem . Byczyliśmy się nad jeziorem. Musielismy troszke odpocząć. A dziś małżowe imieniny więc kupa gości w domu. Sufit schnie po woli tylko smierdzi tynkiem. Poza tym nic strasznego się nie stało. tak myślałam, że znów jakaś wycieczka... No, ja też mu życzę wszystkiego najlepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziulka84 30.06.2008 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 dopiero teraz dostrzeglam fotki wylewki wyglada super. Pamietam to u nas jak ladnie bylo posprzatane w koncu bez tych gratow wszystkich i pomieszczenie jakie duze sie zrobilo To co teraz po wylewce w planach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 30.06.2008 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 Teraz chcemy dokończyć ocieplanie dachu. Brak jeszcze jednej warstwy waty (w sumie bedzie 15 + 10cm).Następnie prąd - pójdzie górą bo w podłodze była już za duża plątanina rur. Następnie tynki i płyty gk. A później to już z górki czyli wykończeniówka. Pewnie wszystko przesunie sie w czasie bo cały czas gdzies jeździmy zamiast brać się do roboty. W ten weekend prawdopodobnie wyjedziemy nad morze więc znów się odwlecze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.06.2008 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 ja też chcę nad morze... niestety kredyty są ważniejsze niż plaża A co z tym ociepleniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2008 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 niestety kredyty są ważniejsze niż plaża Nie tyle wazniejsze, co nie chca poczekac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.06.2008 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 o to, to chociaż z reklam wiem, że niektóre już ponoć czekają.... ale nie moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2008 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 o to, to chociaż z reklam wiem, że niektóre już ponoć czekają.... ale nie moje Czekaja, a potem sie okazuje, ze jesli cos czeka, to tylko procenty - zeby Ci po powrocie przywalic ze zdwojona sila. Ogladalam jakis program, ktory te cuda analizowal i wyszlo, ze za te chwile przyjemnosci potem trzeba slono placic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.06.2008 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 to dobrze, ze się tym zbyt blisko nie zainteresowałam, my i tak mamy niezle oprocentowanie kredytów, bo ponad 20%, a to dlatego, że pod hipotekę nie moglismy nic wziąść a zwykłe kredyty powalają odsetkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 to dobrze, ze się tym zbyt blisko nie zainteresowałam, my i tak mamy niezle oprocentowanie kredytów, bo ponad 20%, a to dlatego, że pod hipotekę nie moglismy nic wziąść a zwykłe kredyty powalają odsetkami 20%? Lomatko! To niezle Was oskubali... To znaczy kazdego skubia, tylko nie kazdemu to mowia wprost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.06.2008 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 to dobrze, ze się tym zbyt blisko nie zainteresowałam, my i tak mamy niezle oprocentowanie kredytów, bo ponad 20%, a to dlatego, że pod hipotekę nie moglismy nic wziąść a zwykłe kredyty powalają odsetkami 20%? Lomatko! To niezle Was oskubali... To znaczy kazdego skubia, tylko nie kazdemu to mowia wprost. no, mnie skubią potrójnie, bo mam trzy kredyty i każdy z takim oprocentowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziulka84 30.06.2008 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 ogromne oprocentowanie. My bysmy na dzialeczke chcieli kredyt wziac, jak juz zrobilismy mieszkanko prawie to nastepny cel sie szykuje hehe Aniu Ty masz pewnie kredyt gotowkowy co? To nawet nie pytam ile rata wynosic strach sie bac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.06.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 ogromne oprocentowanie. My bysmy na dzialeczke chcieli kredyt wziac, jak juz zrobilismy mieszkanko prawie to nastepny cel sie szykuje hehe Aniu Ty masz pewnie kredyt gotowkowy co? To nawet nie pytam ile rata wynosic strach sie bac no.... dokładnie, szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.06.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 ogromne oprocentowanie. My bysmy na dzialeczke chcieli kredyt wziac, jak juz zrobilismy mieszkanko prawie to nastepny cel sie szykuje hehe Aniu Ty masz pewnie kredyt gotowkowy co? To nawet nie pytam ile rata wynosic strach sie bac no.... dokładnie, szkoda gadać Ale przynajmniej go nie masz na 30 lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 01.07.2008 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Nam jeszcze też "troche " kaski potrzeba co by sie wprowadzić. Co miesiąc całe zarobione pieniążki idą w mury i dlatego tak wolno prace się u nas posuwają. Mieliśmy bardzo dużą zdolność kredytową ale bałabym się kredytu w wysokości np 300 - 400 tysięcy na 30 lat Rata miesięczna pewnie wyszłaby ok 2000 - 2500 a teraz pomyślmy, że jedno z nas traci pracę lub jest poprostu do niej niezdolne... Plusem byłoby to, że pewnie już od dawna mieszkalibyśmy w swoim mieszkanku. Niestety i ja i małż mamy takie zdanie, że zdecydowanie lepiej być niż mieć i na wyjazd zawsze jakaś kasa się znajdzie. Najwyżej będziemy mieć jedną umywalkę w łazience albo panele zamiast drzewa w salonie Ot takie luzackie podejście do życia W dużej mierze pewnie dlatego, że nie mamy jeszcze dzieci i sprężać się na razie nie trzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.07.2008 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 No ja wlasnie mam taki kredyt - 400 tys. na 30 lat i rata wychodzi gdzies ok. 1800 - 1900 zl. Od utraty pracy i niezdolnosci do niej mozna sie ubezpieczyc... Nic przyjemnego taki kredyt, ale niestety dla niektorych to koniecznosc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziulka84 01.07.2008 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Bea my jestesmy takiego samego zdania, kredytu nie mielismy dlatego tak dlugo to trwalo. Wszystko z wyplat.. Teraz ogladamy projekty domow hehe niedlugo chcemy kupic dzialeczke i za pare lat sie wybudowac ale to za jakis czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 01.07.2008 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Oj Małgoś podziwiam Cie za odwage i wiem ze czasem to jedyne wyjscie. Tez sie nad tym zastanawialam ale zbyt leserową duszę mam i ciazko by nam było... Madziulka u Was juz tak ładnie, tak domkowo, doczekać sie tego u nas nie moge... A tymczasem u nas dzis imprezka - urodziny tescia- śmiejemy sie ze znów pokonalismy kilka barier . Wyladowaliśmy w centrum miasta w Tesco ale było juz zamknięte wiec udalismy sie do knajpy za rogiem na kilka piwek a spowrotem wracalismy w 3 osoby na motorze. Sasiad do nas dzwonił, że policja za nami jedzie ale zdażyliśmy wjechać na posesje... Znów sie poczułam jakbym miala 18 lat. I powiem Wam kochane dzis, "ale jedno wiem po latach zawsze warto być człowiekiem" i nie wazne ile sie ma lat, ważne zeby fajnie przezyc zycie i dobrze sie bawić, i mieć kogoś z kim można sie bawić. Oj jutro będę miala kaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.