DarioAS 07.09.2008 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 cieszcie się każdym etapem, bo potem jak już będziecie u siebie, to miło będzie powspominać jak to było.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.09.2008 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Bea -ile w końcu placicie za robocizne przy elewacji? Nam wyszło faktycznie 20zl/metr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 07.09.2008 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Kachna - trudno powiedzieć bo nie wiadomo ile tu metrów dokładnie było ale wyjdzie też jakieś 20 zł/m2 (u nas było dużo pracy, dużo docinania, kładli styropian podwójnie - 6cm i 8cm, wczesniej ta ekipa robiła u mojego taty na nowym, równym domku i policzyli 12 zł/m2 ). Za robociznę zapłaciłam w sumie 2.500 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.09.2008 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Za robociznę zapłaciłam w sumie 2.500 zł. Eeee -to taniocha -ja 5tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 07.09.2008 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Kachna ale my robiliśmy jedynie pół domu. I to bez struktury. Gdybyśmy robili całość to wyszłoby nam ok 250 m2. Czyli pewnie tyle ile u Ciebie skoro płacisz 20 zł z metra a w sumie wyszło Ci 5.000. Na razie nic więcej z zewnatrz nie robimy bo zależy nam na rychłym wprowadzeniu się. A wśrodku jeszcze kupa pracy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 10.09.2008 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2008 No to za rychłe wprowadzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 10.09.2008 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2008 A wśrodku jeszcze kupa pracy... to u mnie jeszcze cała kupa tej kupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 10.09.2008 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2008 Hehe. U nas to ogólnie teraz kupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 12.09.2008 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Witam weekendowo Dziś sknociła się u nas pogoda. Przelotnie pada i chłodno jest. "Chłopaki" jeszcze nie skończyli, mimo tego ,że robota idzie aż furczy (może po tej mojej kawie...) Ocieplenie już skonczone (narobili się jak cholerka bo musieli częściowo zaciągnąć też stary mur a on krzywy jak stary indiański łuk) ale jakieś duperelki jeszcze robią. Teraz montują rynnę pod taras, gładzą słupy i wylewają schodek przed drzwiami wejściowymi. Nie wiem czy nie będą poprawiać blachy na dachu z jednej strony. Może w tym tygodniu już skończą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 12.09.2008 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 u Ciebie prace dochodzą do końca, a u mnie stanęły w miejscu nie ma kto robić, może jutro coś podrobią, o ile będzie pogoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 12.09.2008 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 u Ciebie prace dochodzą do końca, a u mnie stanęły w miejscu Aniu -nie marudź! i tak jesteś z nas wszystkich najbardziej "zaawansowana" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 12.09.2008 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2008 Nooo, i to nie tylko z domkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 13.09.2008 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 umiecie podtrzymać na duchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 14.09.2008 00:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Dziś udało nam się w końcu wyrwać do knajpy na balety.. i troszkę odstresować Panowie od ocieplenia po woli kończą pracę. Zrobili też kilka dodatkowych rzeczy Małż się ze mnie uśmiał i po dzisiejszej historii powiedział "szacun" Otóż minęłam się z nim na schodach kiedy wbiegałam w roboczych ciuchach na górę z zamiarem kładzenia tynku na ścianie. Ucieszył sie, że będę coś robić. On tymczasem ruszył do swoich zajęć na podwórku (sprzatał burdello: piach, gruz, dechy i takie tam). Po godzinie wchodzi na górę a ja siedzę sobie z piwkiem a panowie zasuwają ściany Sami zaproponowali, że za tą codzienną kawkę mi pomogą Efekt jest taki, że po woli zaczyna się robić w mieszkanku klarownie, znikaja cegły i pustaki. Małż był w szoku. A oto nasz domek w japońskiej wersji "jakotako" W poniedziałek reszta kosmetyki. http://images47.fotosik.pl/10/fb12ee33644b05af.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.09.2008 00:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 I tak ma byc... Inwestorka jest od piwka, nie od roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 14.09.2008 00:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 że ja dopiero teraz na to wpadłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.09.2008 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 no proszę.. dobra kawka, no i urok osobisty robią swoje mąż powinien być dumny z Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 15.09.2008 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 ha ha, masz podejście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lipowa Panienka 24.09.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Witaj Kochana, po dlugiej nieobecnosci... Tak sie przestraszylam jak weszlam tutaj do Ciebie - mama i piesek - ale ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku!!!Jak sie czuje tesc? Dziadek mojego meza byl tez bardzo w ciezkim stanie tuz przed weselem - 3 operacje, ale na weselu byl i nawet ze mna tanczyl, wiec trzymam kciuki za niego mocno!!!Chcialabym takze pogratulowac mocnej i ugruntowanej pozycji jako inwestorka z wielkim urokiem osobistym - jak widac kawa moze zdzialac cuda i ekipa budowlana sama sie oferuje do pracy - Twoj Malz powinnien byc mega dumny!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 24.09.2008 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Oj małż dumny ale ja z niego nie mniej... Dzis zamontował schody, ułożył sufit w wejściu, otynkował komin, więc jakos po woli małymi kroczkami posuwamy się do przodu.Z teściem już dobrze, jest w ośrodku rehabilitacyjnym i ma bardzo dobra opiekę ale nie wiemy kiedy wróci. Pewnie jeszcze ze dwa tygodnie posiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.