Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zamieszkać na poddaszu


Bea7777

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Niestety zdjęcia zastrzezone :lol: 8) ale zabawa była super. Mało tego , na drugi dzień zrobiliśmy poprawiny z kuligiem. Ja jechałam na końcu kuligu na nartach 8) Szkoda, że wtedy zdjęć nikt nie robił.

 

No to szkoda, że nie ma zdjęć, bo to podpada pod sport ekstremalny. 8)

 

Przy okazji podrzucę, bo czas nagli

http://forum.muratordom.pl/dla-olusi,t177416.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amalfi, byłam, kliknęłam 8) Nadal 7 miejsce.

Zaraz zmykam spać bo u nas znów imprezka i właśnie ostatni goscie wyszli a ja czekałam aż zmywara gary wypierze ;)

 

A po co czekasz? Ja nastawiam i ide spać, a rano wyłączam.

 

Zaimprezujesz sie :D Ale dobrze, imprezujcie sie, bo na siedzenie w bamboszach macie czas. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekałam aż wypierze co by zapakować drugi raz. Sporo gości mieliśmy a ja lubie gotować więc naczyń sie uzbierało.

 

Co do imprez to ostatnio sporo ich. Wczoraj tez zabalowaliśmy. Na szczęście u teściów wiec blisko było ;) Ale i tak wyruszylismy na spacer po mieście i wróciliśmy o 23 przemoczeni od śniegowych kulek :oops: :lol: Mąż ma teraz wolne a ja auto musiałam do warsztatu wstawić więc wolnego czasu sporo i wygłupy nam jedynie w głowie. Totalna beztroska. Przedwczoraj wymyslilismy ze sie pakujemy i jedziemy na narty do Czech, niestety Polska tak zasypana, że to chyba nie za dobry pomysł. Pojedziemy jak stopnieje śnieg na drogach. Ech.. fajnie tak nie pracować 8) (tzn. wczoraj byłam w pracy ale tylko na 3 godzinki). Gorzej będzie pod koniec mięsiąca jak trzeba będzie wszystkie te wolne dni nadrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejzalam ten temat od poczatku do konca i aż zazdroszczę :) Wiem to grzech, ale to zdrowa zazdrosc i podziw. Slicznie to wszystko zrobiliscie. Przede mna dopiero papierologia- strach pomyslec ile to potrwa. A ja tak juz chcialabym widziec, ze cos sie dzieje, ze ze strychu robi sie mieszkanko. Ogladam fotki i marze :) Jak ja bym to zrobila, podgladam, szukam pomyslow.... Ciekawa jestem ile wogole to wszystko bedzie kosztowalo i tu mam prosbe do autorki tematu czy moglabys mi podac tak pi razy drzwi ile wynioslo Was to wszystko. Wiem, ze nie da sie tego wszystkiego dokladnie wyliczyc i ze moj domek jest troszke inny, ale bylabym badzo wdzieczna. Pozdrawiam serdecznie i zycze dalszych sukcesow. Tymczasem mi narazie pozostaje podgladanie postepow innych, ale robie to z usmiechem na twarzy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejzalam ten temat od poczatku do konca i aż zazdroszczę :) Wiem to grzech, ale to zdrowa zazdrosc i podziw. Slicznie to wszystko zrobiliscie. Przede mna dopiero papierologia- strach pomyslec ile to potrwa. A ja tak juz chcialabym widziec, ze cos sie dzieje, ze ze strychu robi sie mieszkanko. Ogladam fotki i marze :) Jak ja bym to zrobila, podgladam, szukam pomyslow.... Ciekawa jestem ile wogole to wszystko bedzie kosztowalo i tu mam prosbe do autorki tematu czy moglabys mi podac tak pi razy drzwi ile wynioslo Was to wszystko. Wiem, ze nie da sie tego wszystkiego dokladnie wyliczyc i ze moj domek jest troszke inny, ale bylabym badzo wdzieczna. Pozdrawiam serdecznie i zycze dalszych sukcesow. Tymczasem mi narazie pozostaje podgladanie postepow innych, ale robie to z usmiechem na twarzy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosia.piotrek witanko. Dzieki za tak miły komentarz. Ja kiedys tak samo jak ty patrzyłam na piękne poddasza zamieszczone na tym forum (np. u Dario AS) i marzyłam i doczekać sie nie mogłam kiedy robota ruszy u nas.

Co do kosztów to ja już dawno przestałam liczyć ale to 200.000 zł wypada mieć :roll:

 

Hejka Ania. Zdrówko oki tylko auto odebrałam i śmigam bo trzeba nadrobić te błogie dni :lol: Codziennie sie gdzies zakopuje, a wczoraj jakis baranek zastawił mnie na parkingu pod szpitalem i wyjechałam tylko dzieki takiemu miłemu panu, który pomógł mi wypchnąć auto.

Uuu huu haa, nasza zima zła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

W piatek znów mielismy akcję "tapeta". Czekaliśmy z nią od grudnia :oops: ale przez te bacharzyny, które pojawiły sie na tej klejonej wczesniej, nie moglismy się zmusić..Napisze jeszcze tylko, że wszystko sie wchłonęło po kilku dniach. No i w piatek nakleilismy dwa paski, wygladały równie wstretnie jak ten pierwszy. Pomyslałam sobie, że wszystko sie wchłonie ale jest juz środa i wszystko jest tak jak było. Znów nie możemy na nia patrzeć.. Bąble poprzekłuwałam i nic..Nie miała baba kłopotu..

I jeszcze pare fotek z mieszkanka (bo to w końcu galeria zdjęć ;) ):

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...