Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do Podrzutka


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 1 month później...

Aguś, ja Cię przepraszam... Nie przypuszczałam, że taki stres wprowadziliśmy.... :oops:

Było super. Zawoja jest piękna. Działka - marzenie. Zwierzyniec do zjedzenia, łącznie z żabami i pszczołami.... A Jeżyk jakoś nie wydawał się autystyczny (pamiętaj, żeby z dobrej strony te kromki smarować! ;)) Pozdrów go od nas serdecznie (i powiedz mu, że Bębniarz coś przebąkuje o nagraniu z Anją O. jej solowej płyty... 8-)).

A my od momentu wyjazdu od Was mamy tu burzę mózgów. Bale, szkielety, cegły, betony.... Wałkujemy temat na okrągło. Na tę chwilę obawiamy się, że na dom z bala jesteśmy przede wszystkim... za leniwi. Ciągle się zastanawiamy, zupełnie jakby nas co goniło a przecież czasu mamy aż nadto, bo Podrzutek nadal nie wystawiony na sprzedaż...

Tak więc DZIĘKUJEMY BARDZO ZA GOŚCINĘ!

I jeszcze raz przepraszam, że się nie odzywaliśmy, ale wciągnęły nas obowiązki codzienne i dyskusje w czasie wolnym. Moja culpa.

P.S. Łosica, Ty fotek dużo rób!

Edytowane przez Jagna
Orthodoxowa mi się przypomniała...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze wtedy, gdy uzyskasz dobrą cenę... ;)

I tu jest chyba pies pogrzebany. Pani z Agencji Nieruchomości powiedziała, że cena jaką sobie wymyśliłam (sugerując się kwotami wydanymi na dom i obecnymi cenami na rynku) jest nierealna i podała jako realną cenę o 1/3 niższą.... A i tak, jak powiedziała, sprzedaż może bardzo długo się ciągnąć. Fakt, że domu nie widziała, bazowała na tym co jej powiedziałam przez telefon. Ale nie zmienia to faktu, że dobra cena oznacza obecnie chyba sprzedawanie latami....:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani z Agencji Nieruchomości powiedziała, że cena jaką sobie wymyśliłam (sugerując się kwotami wydanymi na dom i obecnymi cenami na rynku) jest nierealna i podała jako realną cenę o 1/3 niższą....

Jaguś, przepraszam że się wtrącam, ale dlaczego nie sprzedajesz domu bezpośrednio? Logujesz się na Gratce: http://dom.gratka.pl/ , dajesz ogłoszenie, wstawiasz zdjęcia i jakiś namiar na siebie. Opłata to parę zł na miesiąc, wysyłanych smsem.

W taki sposób kupowaliśmy, a potem sprzedawali nasz stary domek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jagna -chociaż nigdy tu nie pisałam to muszę Ci powiedzieć,że Twój dziennik przeczytałam calutki i myślę ,że fajna i dzielna z Ciebie dziewczyna:)

A teraz do rzeczy.Czytam,że zastanawiasz się nad domkiem piętrowym.W poprzednim domu mieliśmy schody na górę w salonie.Bo modnie,bo nam się podobało i wogóle szał pawich piór:).I wszystko dobrze funkcjonowało dokąd dzieci były małe i nie przychodziłi do nich dorośli goście.Potem było tylko gorzej.

W nowym domu pierwszą i najważniejszą sprawą było zrobienie adaptacji projektu i przeniesienie schodów do wiatrołapu . Goście i gospodarze funkcjonują bezkolizyjnie:)czego i Tobie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

W nowym domu pierwszą i najważniejszą sprawą było zrobienie adaptacji projektu i przeniesienie schodów do wiatrołapu ...

 

... o jak dobrze trafiłem ... :)

 

cześć jagna

 

 

a teraz prośba do galki ...

 

kliknij na stopkę "mam plan" ... i napisz co sądzisz o tym projekcie ...

 

 

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaguś, przepraszam że się wtrącam, ale dlaczego nie sprzedajesz domu bezpośrednio? Logujesz się na Gratce: http://dom.gratka.pl/ , dajesz ogłoszenie, wstawiasz zdjęcia i jakiś namiar na siebie. Opłata to parę zł na miesiąc, wysyłanych smsem.

W taki sposób kupowaliśmy, a potem sprzedawali nasz stary domek :)

Słoneczko, pomyśleliśmy, że ludzie mający chęć kupić taki dom jak mój (duży i daleko) to raczej idą na łatwiznę i zlecają szukanie agencji. Ale umowę będziemy podpisywać bez zgody na wyłączność, więc będziemy próbować wszystkiego.

 

 

Jagna -chociaż nigdy tu nie pisałam to muszę Ci powiedzieć,że Twój dziennik przeczytałam calutki i myślę ,że fajna i dzielna z Ciebie dziewczyna:)

A teraz do rzeczy.Czytam,że zastanawiasz się nad domkiem piętrowym.W poprzednim domu mieliśmy schody na górę w salonie.Bo modnie,bo nam się podobało i wogóle szał pawich piór:).I wszystko dobrze funkcjonowało dokąd dzieci były małe i nie przychodziłi do nich dorośli goście.Potem było tylko gorzej.

W nowym domu pierwszą i najważniejszą sprawą było zrobienie adaptacji projektu i przeniesienie schodów do wiatrołapu . Goście i gospodarze funkcjonują bezkolizyjnie:)czego i Tobie życzę.

Galka, bardzo mi miło... :oops: Mam nadzieję, że zacznie się coś dziać i wzorując się na Gwoździku (cześć Gwoździk) podzielę dziennik na stary i nowy... A co do schodów, to zobacz jaki wątek sobie założyłam jakiś czas temu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?165887-Kto%C5%9B-zainteresowany-malutkim-Codziennym-w.-III-(c117c)&highlight=c117c

Co prawda odpowiedzi otrzymałam "0" (słownie: ZERO), ale jak widać.... schody są w wiatrołapie! :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko, pomyśleliśmy, że ludzie mający chęć kupić taki dom jak mój (duży i daleko) to raczej idą na łatwiznę i zlecają szukanie agencji.

 

No tak. Myśmy chcieli kupić mały i blisko, dlatego poszliśmy na łatwiznę i zaczęli od przeszukiwania ofert w necie i na tym skończyliśmy, jak wiesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...