Jagna 19.04.2005 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Oj Whisper, Whisper, ktoś tu chyba złapał BAKCYLA bernusiowego. Luśka Cię urobiła, coś czuję Nulla, no to gratulacje! Terapia była skuteczna Ciekawe czy mój chłop też się kiedyś nawróci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 19.04.2005 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Oj Whisper, Whisper, ktoś tu chyba złapał BAKCYLA bernusiowego. Luśka Cię urobiła, coś czuję Nie musiała urabiać... Śliczne bydlę z tego Bakcyla... A ja uwielbiam duże, kudłate psy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 19.04.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Są zdjęcia Jagna ale masz wspanialy taras I jaki ogromny Co do bernusia to jest cudny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 19.04.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Taras Jagny jest mocny, to fakt... Dopiero na żywo widać jaki będzie ogromny I schodki... podobało mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 19.04.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Jagna bardzo ładny ten Twój taras powiem że imponujący Ogromne gratulki i trzymam kciuki za dalsze prace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 20.04.2005 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 Jagna ależ masz teraz tarasik, nic tylko czekać na lepszą pogodę i zalec ze szklaneczką czegoś wspaniałego na leżaczku Gratuluję jeszcze raz pomysłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 20.04.2005 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 Jaguś - taras cudeńko To kiedy u Was grillujemy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 20.04.2005 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 Jagna Jak patrzę na Wasz taras a szczególnie na rozmiar zadaszenia nad nim to ... nie mogę, tak Wam zazdroszczę ..... SUPER... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.04.2005 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Nie mogłam od razu odpisać, bo miałam zawrót d... głowy. Dziękuję za opinie o moim tarasie. Andrzejko, bernusie są ogólnie cudne, to fakt... Whisper, dopiero teraz po wylaniu musicie go zobaczyć. Efekt jest jeszcze lepszy, powaga Aga J.G. Dzięki, dzięki. Trzymaj, bardzo się te kciuki przydadzą Ewusia, już nie mogę się doczekać...eeech...tylko leżaczek muszę dokupić Maluszku zawsze jesteście mile widziani. Niestety w długi weekend mam zjazd Jacek, taki taras to była podstawa. Na tej części domu zależało mi najbardziej. Jakby kiedyś jaka klęska żywiołowa (tfu! tfu!) to oby taras został... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Może nie będę orginalna ale tarasik-CUDO, nic tylko się byczyć! A tutaj można nawet w deszczowe dni, bo większość przykryta.Rewelacja-A w okresach odpływu gotówki możesz wynajmować "go"(tego tarasa) na leżakowanie sanatoryjne lub przedszkolne.Parę sztuk się zmieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 22.04.2005 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 no to ja też nie bede oryginalna - taras imponujący !!! Zdradź prosze jego wielkość ( tak chyba coś 6x10m ???) Temat z deskami w pokojach też przerabiałam Najlepiej jest poukładać sobie jak klocki lego -wtedy obraz jest jaśniejszy i wyobraźnia lepiej pracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka Whispera 22.04.2005 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 No Jagna - taras rewelka Jak sobie jeszcze wyobrażę na nim Bakcyla.... Widzę, że ruszacie z kopyta. I bardzo dobrze. Wykorzystuj parcie Twojego męża na szybką przeprowadzkę. I niech zawsze będzie po Twojemu - w końcu faceci powinni być od realizowania naszych zachcianek i pomysłów, no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.04.2005 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Jagna pewnie te wasze niby pliszki czują się jak domownicy a was mają za intruzów i dlatego mają pretensję, że im przeszkadzacie I do czego to dochodzi- dzicy lokatorzy Jagna - kobiety górą I tak trzymać Nie dla ciebie mąż zgodzil się na wszystko co chcesz - skromna jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2005 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Acha.. chciałam jeszcze dodać -czy Wy musicie się tak spotykać, nie macie co robić na swoich budowach?!- to z zazdrości że tak daleko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.04.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Ew-ka, u nas jak wszystko prawie na budowie, najpierw jest robione, a potem mierzone. Ale jesteś blisko, ma coś około 65 metrów kw.... Będzie co zamiatać Luśka ruszamy, ale kopyto nam się pewnie nieco obsunie ta tej cholernej pompie Ale parcie jest duże, więc niech mój chłopak kombinuje co z tym fantem zrobić Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że tak łatwo mi ustąpi, bo uparty jest jak osioł... ale masz rację - po to oni są, no bo po co...? A Bakcyl na tarasie jest już na stałe zaprojektowany Andrzejka, niedługo będę głośno przepraszać moje ptaszki, że przyjechałam do ich domu... Myślisz, że on tak dla mnie....? Poważnie?...Eeee...chyba nie... Alfreda na leżakowanie masz u mnie rabat: trzy leżakowania pełnowymiarowe - jedno gratis. Pasi? Ino przyjedź kobieto. Jak się inni zwiedzą, że będziesz, to przynajmniej pół Muratora przyjedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.04.2005 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 A, zapomniałam: Ew-ka, jak klocki lego, znaczy się w trójwymiarze, tak? Dobrze kombinuję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 22.04.2005 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Dzięki za zaproszenie, ale dlamnie to tyćko daleko....Ja niestety ciągle rabotajem i urlopiku nie posiadam,bo na swoim robię! Ale jak wykończysz to ja w luksusy się zjawię, znaczy się na gotowe przyjadę.Zwyczajowo jak Kaszub.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.04.2005 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 E tam daleko. Zawsze marzyłam, żeby mieszkać nad morzem. Z Warszawy się przeniosłam najpierw 35 km w stronę północy, a teraz jeszcze kawałek dalej w stronę morza. Jeszcze trochę i jak długo nie przyjedziesz, to w końcu się "doprzeprowadzę" w Twoje sąsiedztwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 23.04.2005 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Jak to napisałaś: „Musimy się teraz zdecydować czy będą antresole czy nie”. Odpisuję trzy słowa. I bynajmniej nie są to „Rób Jak Chcesz” piszę twardo: „Nie Nie Nie” uff, ależ jestem asertwyna. Brak odpowiedzi. Więc dzwonię i słyszę „No, skoro nie chcesz tych antresoli, to nie będzie” He he. He. to od razu zrozumiałem dlaczego poległem w walce z moją Agą o większy daszek nad tarasem: NIe, NIE, NIE !!!! Takich argumentów to tylko ..... piekne kobiety używają. Ale jakie są przekonujące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 23.04.2005 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Jak to napisałaś: „Musimy się teraz zdecydować czy będą antresole czy nie”. Odpisuję trzy słowa. I bynajmniej nie są to „Rób Jak Chcesz” piszę twardo: „Nie Nie Nie” uff, ależ jestem asertwyna. Brak odpowiedzi. Więc dzwonię i słyszę „No, skoro nie chcesz tych antresoli, to nie będzie” He he. He. to od razu zrozumiałem dlaczego poległem w walce z moją Agą o większy daszek nad tarasem: NIe, NIE, NIE !!!! Takich argumentów to tylko ..... piekne kobiety używają. Ale jakie są przekonujące Jacek69, muszę Ci powiedzieć, że takie ich NIE I JUŻ ma swoje dobre strony. Jak muszę coś kupić, a sprzedawca próbuje mi sprzedać coś innego, to w dyskusja z nim z reguły sprowadza się do takiej wymiany zdań: - Proszę Pana, a dlaczego pan chce kupić produkt X, my tu mamy świetny produkt Y, ten kolor jest nawet ładniejszy, ja uważam że produkt Y będzie Panu zdecydowanie lepiej pasował - Paaanie... ma być X, bo Baba kazała... - Niech Pan już nic nie mówi! Ja Pana rozumiem. Sam tak mam. Z babą to nie ma gadania. Juz Panu pakuję X... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.