Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do Podrzutka


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

[Wiem, że wiele jest Agnieszek wszak i moja żonka to Agnes ale wiem też (wyczytałem to na forum), że nie lubisz swojego imienia... 8)

a dla mnie imię Agnieszka ma swój urok :)

 

sorrki za taki wywód niezwiązany z budową :wink:

Ja nie mam nic przeciwko niebudowlanym wywodom. I naprawdę nie mam też nic przeciwko Agnieszce. Uważam, że to bardzo ładne imię, ale do Jagny się przyzwyczaiłam, bo tak na mnie mówiła moja mama a teraz u mnie w domu jest tak, że mąż mówi do mnie "Jaguś" albo "Jago" a jak mówi "Agnieszka" to znaczy, że coś jest nie tak... 8) Jeżeli napisałam, że nie lubię, to nie to miałam na myśli, że nie lubię, tylko, że bardziej lubię co innego... :wink: :D W pracy z kolei, moje koleżanki zrobiły ksywkę z mojego nazwiska :p Tak więc zawsze dziwnie się czuję, kiedy ktoś mówi do mnie po imieniu, bo to tak jakoś...oficjalnie. Teraz ja z kolei przepraszam za długie rozważania na swój własny temat, ale nie chciałabym, żeby jakakolwiek Agnieszka myślała, że nie lubię jej imienia. Są imiona, których nie znoszę, ale to do nich nie należy, słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzejka a ja nigdy nei chciałam być Agnieszką i był okres że nie lubiłam swojego imienia 8)

Teraz jakoś przywykłam :)

Jagna trzymam kciuki za BN :)

Aguś, a jakie imię wolałaś dla siebie? Dzięki za kciuki. Bardzo potrzebne :p

 

Ja zawsze chciałam być Małgosią, teraz też mi przeszło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszenie a' la' kroyena':

 

Mół powstać supermarket, albo zakład recyklingu. To byś dopiero miała widok.

A tak ludziska drzewek owoconych nasadzą, zakwitnie toto, Wiać już tak nie będzie, drogi szybciej gmina porządne porobi.

Komitet osiedlowy można założyć, kupy nikt nie ruszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, jakby mi fabryczkę, albo supermarket, to bym się oflagowała i rozpoczęła codzienną głodówkę od 6:00 do 22:00 (z przerwą na lunch, oczywiście).

Z tym drogami, to Kroyena, świetnie się spisałeś. Faktycznie. A przydałoby się, bo na wiosnę i zimą trudno dojechać...

Aguś, dzięki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swojądroga trza było pole kupić, że niby pod pole golfowe.

Potem dokonać zmian w planie zagospodarowania, że niby golfistów w okolicy niewielu, odrolnić i podzielić. I byś do prasy trafiła, jako, że w ślady Miłościwie Nam Jeszcze Panującego byś szła. :roll: :lol:

A potem ubogi domek nad brzegiem własnego jęziora (co by pompa ciepła miała skąd ciepło brać) z niewielką przystanią z widokiem zachodu słońca zapadającego w jezioro. No wiesz takie małe jeziorko, parędziesiont ha. Tego kosić nie trzeba. 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Jaguś

 

Hmm nie pocieszę cię bo sama mam taki dylemat :cry: jak zobaczysz moje widoki z kuchni na piękny las, to powiem ci że tam właśnie powastaje ogromne ekskluzywne osiedle! :evil: :evil: jaka też jestem zła, :evil: ten piękny kojący widok przysłonią mi "akacje", "dęby", świerki" i inne tyle, że to domy z pracowni ARCHETON :evil: wiem jak się czujesz i łaczę się z z Tobą w nieutulonym żalu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tego kibla nie możesz przesunąć?

 

:lol:

Nie wiem, dlaczego jeszcze go nie wyrzuciłam....Zrobię to wiosną, wtedy bardziej go widać....

 

No racja, zimą śnieg przysypie...

 

Jagnięcinko-Amando, a może jakąś gustowną górkę sobie od strony przyszłego osiedla usypiesz? Mam do oddana na oko z Kamaza ziemi gliniastej przepięknej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak Ci napisze, że z kuchni mojego domu mam widok na obskurną kamienicę i pęknięty kibel rzucony na zarośla, to Cię pocieszę?????

Wiesz...no pocieszyłaś mnie. Ale teraz ja czuję, że powinnam Cię pocieszać....Nie martw się, Goniu, ten kibel to jeszcze możesz tujkami obsadzić, jakby Ci się nie chciało go wyrzucać... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...