Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do Podrzutka


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zabko - no pikne zdjęcie ... i dziewczyna też :D

 

Jagna - nie ciskam się.... i nie jesteś wiedźmą :wink: (odszczekuję teraz pod stołem, coby PBębniarz mnie pałkami nie poobijał )

 

PBębniarz - pogramy kiedyś jeszcze, może na dwie Ślicznotki ? (tzn. Ty będziesz grał .... a ja robił "chórki" ...:wink: :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żabcia, to spojrzenie, to serduszko... jak z filmu normalnie!

Ciekawe czy my też tak wyglądamy jak na siebie patrzymy? Poproszę któregoś z chłopaków, żeby nam fotke znienacka cyknął.

Aka - a jak się miło słucha... :D

Aniu, też o tym pomyślałam.

 

Panowie - ZBOKI! :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna, jeszcze raz chciałam Ci powiedzieć że bardzo się cieszę że wróciłaś do nas :D . Decyzja o sprzedaniu domu bardzo słuszna. tez chciałabym zaczynac wszystko z biała kartką, bez cieni przeszłości. Przeprowadzka do Wawki też może być fajna. Może potrzebujesz mieszkania :D mam na zbyciu swoje :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne, co mogę dziś zrobić, to trwać przy niej tu i teraz, wspierać ją z całych sił, szanować, kochać i mieć nadzieję, że kiedyś będzie chciała ze mną zamieszkać w moim domu rodzinnym, że poczuje się w nim bezpiecznie i jak u siebie (na swoim). Kocham Cię Jaguś.

 

Jagno, Ty Szczesciaro! :p :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem cały czas pod wrażeniem Twojego dziennika, zwłaszcza szczęśliwego zakończenia:) przeszłam mniej więcej to co Ty, tyle że bez dzieci, za to z jednym kiziorem, dom - to aż dom i okazuje się że tylko dom, troche potrwało zanim udało się go sprzedać, ale się udało, jedyni poważnie zainteresowani ludzie mieli w rozliczeniu mieszkanie - koszmar!!! ale wtedy byłam chyba gotowa zamieszkać nawet w piwnicy, byle tylko mieć to z głowy :wink: na szczęście mam okna w mojej norze....która powoli zaczyna przypominać wygodne mieszkanie.

 

życzę szybkich i zdecydowanych kupców!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne, co mogę dziś zrobić, to trwać przy niej tu i teraz, wspierać ją z całych sił, szanować, kochać i mieć nadzieję, że kiedyś będzie chciała ze mną zamieszkać w moim domu rodzinnym, że poczuje się w nim bezpiecznie i jak u siebie (na swoim). Kocham Cię Jaguś.

 

Jagno, Ty Szczesciaro! :p :oops:

 

te słowa tez zrobiły na mnie ogromne wrażenie!!!!

 

ja sobie pomyslałam- z jednej strony stracisz domek, ale z drugiej zyskałaś przyjaciela i prawdziwą miłość!!!!!

i wierzę głęboko, że jeszcze kiedyś z Bebniarzem będziecie raczyc się takim samym widokiem ze SWOJEGO domku jaki miałas z Podrzutka!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna - gdy zaczęłam czytać dziennik...nie spodziewałam się tego co na końcu. Myślałam - żyją sobie w cudnym miejscu we własnym domku i jest pięknie. A tu trach.... i co?

 

I jest pięknie.

 

Życie sprawia nam wiele niespodzianek, prawda?

 

Ze słów Waszych szczeście płynie i niech tak zostanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...