Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynki wewnetrzne -jesień , zima ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Powiem też tak: tynki cementowo wapienne , z tego co się orientuję , zachowują się podczas wiązania częściowo jak beton. Wiążą przez hydratację.

Ponoć wiążą do 70% wody zarobowej, w przeciwieństwie do tynków gipsowych.

Stąd moje wachania.

W takim przypadku wełenka , przy założeniu ze kładę w temperaturze dodatniej, przez 2-3 dni utrzymuję temparaturę dodatnią a potem wietrzę , wietrzę , wietrzę nie powinna zawilgotnieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coby wątków nie mnożyć podpięłam się do wątku Staszka i nikt mi na razie nie odpowiada, trochę poczułam się zignorowana. Jakbym założyła osobny wątek, może by mi ktoś rzucił miłe słówko, typu: poszukaj w wyszukiwarce ;), a tu ani be, ani me, ani - chciałoby się rzec - kukuryku. :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następne pytanie to takie czy te zawilgocenie nie zniknie po 4 miesiącach wietrzenia .

jestem uparty więc powtórzę to co napisałem w innym watku.

Tynk wapienno cementowy wiąże wodę przez hydratację - tak około 70%wody zarobowej jest związane chemicznie.

W przeciwieństwie do tynków gipsowych gdzie jedynie 30% jest związane a reszta musi wyparować.

Dlatego z uporem maniaka twierdzę że chodzi o tynki cementowe a nie gipsowe.

 

czy to nie zmienia postaci rzeczy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję rozpoczęcie tynków cementowo-wapiennych za ok. 3 tygodnie.

Zgodnie z sugestiami zaczerpniętymi na forum poczekam z założeniem wełny w krokwie do momentu wyschnięcia tynków, a później wylewek.

 

Mam tylko jedno pytanie do bardziej doświadczonych:

Ponieważ posiadam już zakupioną wełnę (zarówno w płytach jak i w rolkach) i jest ona składowana na poddaszu, czy wilgoć z tynków / wylewek nie przeniknie do tak zapakowanej wełny (opakowania są niezbyt szczelne, stanowią one jedynie metodę na ściśnięcie wełny), czy lepiej byłoby tą wełnę wyprowadzić z budynku na czas wymienionych przeze mnie prac ?

Chcesz niewłaściwie przechowywać wełne.

Chcesz sprawdzić czy to co jest napisane o przechowywaniu na opakowaniu to prawda?

P.S.

cukru i mąki też kupiłeś na 5 lat? :wink:

Nie, chcę właściwie przechowywać wełnę, ale o ile to możliwe wolałbym ją przetrzymać w budynku. Jeśli mówisz, że to jej zaszkodzi, będę myślał gdzie ją wywieźć.

PS. Cukru i mąki nie kupiłem na 5 lat :lol:

Wełna dostarczona ok. kwietnia, czekałem na nią ok. 6 miesięcy (może zapomniałeś co się działo z materiałami budowlanymi na przełomie i początku bieżącego roku :lol:), z resztą mieliśmy już mieszkać w naszym domku, nie mieszkamy bo mieliśmy prawie rok obsuwu przez wykonawców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- tynków wewnętrznych wapienno cementowych nie będę robił w grudniu bez ogrzewania

 

No tego raczej nie rób bez ogrzewania.

 

- ogrzewania pieceykiem nie ma sensu uruchamiać bez docieplenia , czytaj sufitu podwieszanego

 

Nieprawda. No może przy dużych mrozach nie dasz rady wystarczająco zagrzać. Jak ja tynkowałem to było w nocy jakieś -10 a w dzień w okolicy zera. Nie miałem wełny a okna były w miarę szczelnie zabite dechami. Nazbierałem kilka piecyków elektrycznych po znajomych/rodzinie i grzałem w kilku miejscach domu. Zdało to egzamin.

 

- kłaść sufitu podwieszanego nie ma sensu z powodu..... zawilgocenia potem wełny o płytach g-k nie wspomnę .

 

To prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Planuję rozpoczęcie tynków cementowo-wapiennych za ok. 3 tygodnie.

Zgodnie z sugestiami zaczerpniętymi na forum poczekam z założeniem wełny w krokwie do momentu wyschnięcia tynków, a później wylewek.

 

Mam tylko jedno pytanie do bardziej doświadczonych:

Ponieważ posiadam już zakupioną wełnę (zarówno w płytach jak i w rolkach) i jest ona składowana na poddaszu, czy wilgoć z tynków / wylewek nie przeniknie do tak zapakowanej wełny (opakowania są niezbyt szczelne, stanowią one jedynie metodę na ściśnięcie wełny), czy lepiej byłoby tą wełnę wyprowadzić z budynku na czas wymienionych przeze mnie prac ?

Chcesz niewłaściwie przechowywać wełne.

Chcesz sprawdzić czy to co jest napisane o przechowywaniu na opakowaniu to prawda?

P.S.

cukru i mąki też kupiłeś na 5 lat? :wink:

Nie, chcę właściwie przechowywać wełnę, ale o ile to możliwe wolałbym ją przetrzymać w budynku. Jeśli mówisz, że to jej zaszkodzi, będę myślał gdzie ją wywieźć.

PS. Cukru i mąki nie kupiłem na 5 lat :lol:

Wełna dostarczona ok. kwietnia, czekałem na nią ok. 6 miesięcy (może zapomniałeś co się działo z materiałami budowlanymi na przełomie i początku bieżącego roku :lol:), z resztą mieliśmy już mieszkać w naszym domku, nie

mieszkamy bo mieliśmy prawie rok obsuwu przez wykonawców.

 

 

Podciągam bo w sumie tez mnie to interesuje, a odpowiedź raczej z tych dziwnych :lol: Jak tą wełne u siebie wreszcie magazynowales, a moze nadal ci lezy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nawet w pełni lata położona wełna trochę zawilżeje, zwłaszcza przy tynkowaniu poddasza. Wiosną zjawisko zawilgocenia może być mniej groźne, gdyż zapewne w krótkim okresie czasu wełna na powrót wyschnie. Pojęcie wiosny jest dość rozległe, w zasadzie już teraz jest wiosna :lol:

Ja bym położył welnę i zabezpieczył folią to nie jest duży nakład kosztowy czy finansowy, a śpisz spokojnie 8) .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...