hanka55 29.11.2007 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Sutter's Gold? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inez_30 29.11.2007 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Sutter's Gold? Wiesz Hanka, w sprawie odmian róż to jesteś dla mnie ekspertem. Prześledziłam wątek "szukam róż" ... no i jestem pod wrażeniem. Jeśli można wiedzieć, zajmujesz się ogrodnictwem zawodowe, masz wykształcenie ogrodnicze?? Do niedawna dla mnie róże dzieliły się na białe, czerowne, żółte, różowe itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 29.11.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Dziękuję za miłe słowa, jestem tylko amatorką, a wykształcenie mam całkiem ścisłe Ale za to od pokoleń w każdym ogrodzie atenatek, były róże. Więc od dzieciństwa musiałam pielić i rozrzucać obornik, czego szczerze nienawidziałam Choć dzieciństwo, to kryształowe wazony na fortepianie, z pachącymi różami z ogrodu i wspomnienia radości z "upolowanych" przez matkę odmian. Ale... w końcu, doceniłam ich urok. I to zaczarowanie trwa od lat Serdeczności ciepłe... A Sutter's - pięknie pachnącą amerykankę- polecam ogromnie. Bo tylko parę odmian ( w tym Gallica) może się równac z nią intensywnością zapachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 29.11.2007 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Witam,moje roze nazywaja sie : Paul's Scarlet Climber z firmy Rosanex... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 29.11.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Sutter's Gold? Ta piękna róza na zdjęciu to na pewno nie jest 'Sutter's Gold'. Wygląda mi raczej na 'Yankee Doodle' , ale też nie mam pewności. 'Sutter's Gold' posiada płatki bardziej złoto-żółte, zwłaszcza wewnętrzne prawie zupełnie żółte. Ponadto kształt kwiatów (w rozwinętym pąku) ma bardziej „kapuściany". 'Sutter's Gold' jest starą (chyba 1936 r.) i nadal dosyć cenną amatorską odmianą. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nat 29.11.2007 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Nat, to zdjęcie dedykuję Tobie. Oby Twoje róże rosły pięknie. Ta na zdjęciu pochodzi z ogrodu mojego znajomego. Ja jestem zachwycona. [ciach] pozdrawiam ps. nie miałam serca zmniejszać formatu tego zdjęcia No to Inez mnie rozwaliłas-piękna róża(i to bez mszyc ) Wielkie Dzięki A tak na marginesie to mieszkamy niedaleko siebie:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 29.11.2007 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Sutter's Gold? Ta piękna róza na zdjęciu to na pewno nie jest 'Sutter's Gold'. Wygląda mi raczej na 'Yankee Doodle' , ale też nie mam pewności. 'Sutter's Gold' posiada płatki bardziej złoto-żółte, zwłaszcza wewnętrzne prawie zupełnie żółte. Ponadto kształt kwiatów (w rozwinętym pąku) ma bardziej „kapuściany". 'Sutter's Gold' jest starą (chyba 1936 r.) i nadal dosyć cenną amatorską odmianą. .. Przede wszystkim - rzadką )) Swim 1950 http://images23.fotosik.pl/62/993dad941952f990.jpg To jest Sutter's Gold MałejR, posadzonej w optymalnych warunkach, a to moja ze zdjęcia - posadzona w półcieniu i po ciemnych, deszczowych dniach rozkwitu ( nie wybarwiła się) http://images25.fotosik.pl/62/99642ff09e6e82d4.jpg a to pąk, tej nasłonecznionej http://images30.fotosik.pl/62/65cf1eb1e1e19753.jpg Kupowałyśmy z jednego źródła Ona róznie się wybarwia, w zalezności od nasłonecznienie i ph ) Więc jednak stawiałabym na Sutter's. Przekwitając traci kolory - pąk jest nawet karminowy, potem jaśnieje przez czerwienie i pomarańcze na brzegach, aż do żółcieni i aż do żołtawej bieli w pełnym rozchyleniu kwiatu, zachowując charakterystyczne " krwawe" żyłki Nawet gdy ma anemię rosa Yankee Doodle ma półpełny, miseczkowy kształt kwiatu, i koszmarne lukierkowe odcienia, podobne do Chicago Peace ( brrrrrr), jest silna i bardziej wypełniona . Ale...dośc podobna do Sutters'a tak, jak np.Whisky może to jeszcze inna odmiana? http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/80/Rose_Yankee_Doodle.jpg/620px-Rose_Yankee_Doodle.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inez_30 30.11.2007 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Ponieważ powstało małe zamieszanie wokół róży którą zamieściłam, sięgnęłam po informacje do źródła, czyli znajomego, który, co myślę jest istotne, mieszka w Belgii. Więc róża nazywa się Abraham Darby."Abraham Darby is a old English rose, she is very very fragrant but not so good disease resitant . It's the result of a hybrid between the floribunda Yellow Cushion and the climber Aloha." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 30.11.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Nooooooooooooooo, to dałaś mi popalić Kochanie Tej zwartej w pąku, akurat nie skojarzyłabym z Austinem, który zasłynął z róż współczesnych, nawiązujących do nostallgicznych. więc Pinus miał rację I w pełni rozwinięta Abraham Darby z wikipedii: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5d/Rosa_sp.18.jpg/250px-Rosa_sp.18.jpg http://www.bogront.no/rom/butikk/images/Abraham%20Darby.jpg ale...Inez_30 robisz wspaniałe, zachwycające zdjęcia róż- ładniejsze niż na profesjonalnych stronach sprzedawców. TAAAKĄ Abraham, chętnie bym, od Ciebie kupiła ! Serio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 01.12.2007 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Witam,Sorry ale chyba wam sie watek pomylil...Mialo byc o ogrodzeniach..Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inez_30 01.12.2007 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Wątek ma być nie o ogrodzeniach, a o żywopłotach no i w dodatku z róż. Więc daleko od tematu dyskusja nie odbiegła. Poza tym ... nasze forum chyba wchodzi w fazę uśpienia zimowego, bo coraz mniej wpisów się pojawia Ja jestem tu "nowa" więc skupiam się na lekturze wcześniejszych wątków. Trochę już się od was uzależniłam . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oleniek 21.01.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 A czy żywopłot z dzikiej róży lub róży pomarszczonej mógłby funkcjonować jako ogrodzenie działki, bez "typowego" ogrodzenia w postaci np siatki na przęsłach? Czyli same róże? Zastanawiam się, bo jedną stronę działki, po której wzdłuż granicy rosnąć będą drzewka owocowe, chciałabym obsadzić rożą dziką lub pomarszczoną i zastanawiam się czy jest sens dodatkowo wydać pieniądze na wysokie ogrodzenie z siatki, czy też zupełnie z niego zrezygnować (wychodząć z założenia że nikt przy zdrowych zmysłach przez róże nie przelezie ) czy też pójść na kompromis i np zrobić podmórówkę i niską siatkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 21.01.2008 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 Żywopłot z róż bez siatki ma sens gdy: - sadzisz go 2-3 rzędowo, czyli zapewniasz pełne ogrodzenie z pędów - zaplatasz długopędy sąsiadujących róż tak, by tworzyły ogrodzenie na kształt wikliny A ja i tak bym dała siatke, bo przejście przez rózany zywopłot, wymaga tylko deski, lub grubego płaszcza i juz żywopłot leży... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 29.02.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Od pięciu lat posiadam żywopłot z dzikiej róży, Multiflora. Rośnie na potęge,przyrosty ogromne, nic nie zmarzło. Nie wszystkie z sadzonek są z kolcami, nie które wyglądają na dziczki. Sadziłem w dwurzędzie w odstępie 50cm.wzdłuż siatki, jest trudny do przejścia. Nie rezygnowałbym z siatki. Problem jest wiosną, gdy go przycinam robie to sekatorem. Nie jest łatwo. Zastanawiam się, czy nie można by było zmechanizować cięcia. Myślałem o jakimś elektrycznych, spalinowych nożycach, ale nie które odrosty są bardzo grube i obawiam się, czy nożyce poradzą sobie. Sekator i mój nadgarstek narazie daje rade Może coś poradzicie w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 29.02.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Zieleń Miejska tnie nożycami do żywopłotów. Cięcie mechaniczne w dni bezchmurne i tylko nowych przyrostów ma sens. Ale grube, stare łodygi, które tnie się w ramach odmładzania i tak trzeba piłeczką, ręcznie, delikatnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oleniek 01.03.2008 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Pepi chciałabym się spytać czy masz może zdjęcia swojego żywopłotu latem? jak wysoki jest obecnie? Piszesz, że go przycinasz, myślałam że takich dzikich róż się nie tnie Róże sadziłeś w dwurzędzie. Mógłbyś podać "przepis"? pierwszy rząd jak blisko siatki dałeś, a drugi od pierwszego 50cm? a odstępy między sadzonkami? Na Lawinową to chyba już trzeba by dzwonić. Acha czy na Lawinowej sadzonki sprzedają w doniczkach? bo ja róże najwcześniej będę mogła wsadzić pod koniec kwietnia - ot wcześniej działka nie będzie moja a chciałabym posadzić już w tym roku No i te zdjęcia znalazłbyś coś w swoim archiwum??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 01.03.2008 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Acha czy na Lawinowej sadzonki sprzedają w doniczkach? bo ja róże najwcześniej będę mogła wsadzić pod koniec kwietnia - ot wcześniej działka nie będzie moja a chciałabym posadzić już w tym roku Jaki problem? Kupić, co sprzedają, posadzić w doniczki, a wysadzić, kiedy tam będzie pora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 01.03.2008 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Tak, tak na Lawinową czas dzwonić. Sadzonki sprzedaja bardzo dobrze zabespieczone, łodygi w parafinie albo coś takiego, natomiast system korzeniowy w torfie i zawinięte w folie. Jak dla mnie żywopłot wygląda najlepiej wiosną, kiedy kwitnie, akwitnie na biało. Małe białe kwiatki (zdjęcie mam musze poszukać, ale nie w tej chwili).Latem jest zielony,bardzo szybki przyrost, dlatego go ostro przycinam, myśle że nie przycinany położyłby się . W pierwszych latach ciołem nawet do 50cm nad ziemią. Zalerzało mi, aby się mocno zagęścił. Siatka nie ma fundamentu i miał go zastąpić żywopłot, żeby psy nie wychodziły, ale i tak znajdą jakąś dziure i się przecisną na zewnątrz. Jak sadziłem. Od siatki jakieś 20cm - pierwszy rząd, następny jakieś 30-40cm Odstepy między sadzonkami w rzęzie jakieś 50cm. Nie boje się że przerośnie na sąsiada. Przechodze do niego i wycinam z jego strony. Ten gatunek sadzonek ogrodnicy używają jako podkład do innych odmian róż. Sprzedają bez zabezpieczeń o których pisałem wyżęj. Należy je wcześniej namoczyć i przyciąć korzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiaczekm 31.10.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2009 trzeba obudzić temat.... może ktos ma już piękny żywopłot z róż.... ja chciałbym go zrobić w 2010 roku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.