Pan W rekuperatory :/

[sylvia1]

Pan W pewnie na to NIC

chyba też kupię sobie anemometr .....

IZa podjedź do nas

[izat]

Pan W miał być dzisiaj u nas o 11 na pomiary, założenie anemostatów, przepustnicy i drobne poprawki

zerwałam się skoro świt, przebiłam się przez korki, mąż dojechał z wyciągniętym językiem, bo zajęty on człowiek, a pana W ni widu ni słychu ......

trzeba będzie małe obciążenie za zmarnowany czas zastosować

no cóż.... takie życie

[mery26]

hihihihih...

ale jajka...

ja też przyjąłem pana W w swoje nowe progi

i generalnie muszę potwierdzić jego "terminowość" tj. jej BRAK.

na szczęście (a raczej nieszczęście) wykańczał papranine po mariano (z forum)

pocieszające jest to ze to W do mnie dzwoni. Dlaczego? bo mu nie wypłaciłem wszystkiego a tylko dlatego ze umawialiśmy się na konkretną kwotę która w konsekwencji wzrosła o 60%

Już chyba jestem na tym etapie (wykończeniówki domu i siebie) ze tylko śmiech mi pozostał-nie ma juz siły na stresy

[izat]

Pan W dotarł o 14

sam

bez ekipy

pogadać chyba

[sylvia1]

u mnie pan W. dopomina się o słuszną kasę za różnicę w rekuperatorach niestety kwota która podał nijak sie nie zgadza z naszymi wyliczeniami. Ciekawostką jest fakt, ze poprzedni reku był z 7 % vatem a ten ma być z 22% vatem (na co się nie zgodziłam). Dodatkowo zapomniał, że zgodziłam się pomniejszyć cenę reku poprzedniego o 300 zł od kwoty brutto a nie netto. Po krótkiej rozmowie powiedziałam, że zapłacę w momencie gdy cała usługa zostanie wykonana poprawnie z pomiarami oraz z zamontowaniem wszystkich brakujących kratek no i regulacją całego systemu bo obecnie mam w domku podciśnienie. Czy postępuję słusznie?

Może niepotrzebnie piszę tu o takich szczegółach.... ale poproszę o rady

[BRYKIET]

Witam,

dziękuję za wywołanie mnie do tablicy. Dziwię się że wszyscy podpisują się nikami. Może więcej odwagi proszę podpisywać się z imienia i nazwiska. Ale nie łatwiej nickiem anonimowo, cóż brak odwagi rozumiem...

Wszystkie pisane powyżej posty świadczą o braku zrozumienia lub braku wiedzy na temat wentylacji. Rozumiem że jak chodzi o zapłatę osxtatniej transzy to jest problem, coś nie działa , wszyscy latają z miernikami. W ciągu kilku lat pracy ( w wentylacji działam około 12 lat) było tylko kiilka przypadków problemów z wentylacjąi naprawdę prosze mi wierzyć to są drobiazgi. ale opczywiście lepiej obsmarować i ukrywać się pod nikiem. Mogę podać kilkudziesięciu zadowolonych klientów którzy są zadowoleni z wentylacji.

Co do domu w Radoniach. Dom jest świeżo po budowie, jest jeszcze wilgotny nie "ustabilizowany" ale oczywiście oczekiwania są jak w "normalnym "budynku na to tzreba czasu. Proszę o zrozumienie kwestii wentylancji to jest hudraulika.

Czy ja mam też na swojej stronie po nazwisku napisać o klientach którzy mi nie zapłacili?

PS

Rozumiem że w/w forummowicze mają dosteczną wiedzę z wentylacji -np dyplom z PW, bo jeśli tak to możemy dywagować.

Pozdrawiam

Witold Popiel

*********************************************

Klimatyzacja-Wentylacja-Rekuperacja

tel: 022 739 85 08, kom: 0603602648

e-mail: [email protected]

http://www.klimatyzacja.org.pl

SKYPE : http://www.klimatyzacja.org.pl

[monia77w1]

Pytanie do Pana Witolda,

 

dlaczego występuje Pan na forum pod dwoma nickami i dlaczego poleca Pan sam siebie?

Chyba traci Pan swoją wiarygodność zupełnie.

 

WITEK P.

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

 

 

Dołączył: 29 Kwi 2004

Posty: 295

Skąd: Nadarzyn

Wysłany: Wto, 16 Listopad 2004 19:46 Temat postu: REWELACYJNY OPAŁ DO KOMINKÓW, W-wa i okolice

POLECAMY REWELACYJNY OPAŁ DO KOMINKÓW.

Transport powyżej 10 opakowań po 10kg na terenie Warszawy i okolic Gratis. RABAT na hasło: MURATOR - 5%

Próbki brykietów - Gratis!!

http://klimatyzacja.org.pl/opal.htm

[email protected]

0 603 602 648, 0-22 739 85 08

ZAPRASZAM

 

Powrót do góry

 

 

 

BRYKIET

WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi

 

 

Dołączył: 14 Paź 2004

Posty: 2

Skąd: Nadarzyn

Wysłany: Wto, 23 Listopad 2004 21:02 Temat postu:

Polecam, palą się super!

[BRYKIET]

Ponieważ nick Witek P. został zablokowany z nieznanej mi przyczyny

[BRYKIET]

hihihihih...

ale jajka...

ja też przyjąłem pana W w swoje nowe progi

i generalnie muszę potwierdzić jego "terminowość" tj. jej BRAK.

na szczęście (a raczej nieszczęście) wykańczał papranine po mariano (z forum)

pocieszające jest to ze to W do mnie dzwoni. Dlaczego? bo mu nie wypłaciłem wszystkiego a tylko dlatego ze umawialiśmy się na konkretną kwotę która w konsekwencji wzrosła o 60%

Już chyba jestem na tym etapie (wykończeniówki domu i siebie) ze tylko śmiech mi pozostał-nie ma juz siły na stresy

 

Przecież wiesz (bo jesteśmy na ty) że umówiliśmy się że zamontujemy Tobie centralę za 500zł + materiały które będą poztrebne do montażu. Okazało się żeby skończyć instalację po Mariano potrzeba aż tyle elementów co nie było wiadome przed montażem . zgodziłeś na to i wydaje mi się że Twoje zastzreżenia są bezpzredmiotowe. Natomiast ceny elementów pisałem z cennika. Zresztą w sobotę umówieni jesteśmy na pomiary.

Pozdrawiam i do zobaczenia

Witold Popiel

[monia77w1]

I dlatego poleca Pan swój brykiet jako rzekomy klient?

 

Jak Pan wie jest tu taki dział co to niby budujący polecają wykonawców. Jeden post i zachwalanie co to niby super wykonawca nie zrobił.

 

Jako osoba bezstronna, która nie miała do czynienia z Pana firmą ani z Panem czytając wpisy forumowiczów odniosłam wrazenie, że bardziej zarzucana jest Panu niesłowność (czyt. olewanie ludzi) i ciągnięcie się w nieskończoność instyalacji.

 

I wydaje mi się, że te kilka przypadków problemów z wentylacją to tylko dla Pana drobiazg bo dla ludzi, którzy ładują kilkanaście tysięcy złotych to dość duży problem.

 

Dziwi się Pan, że ludzie nie chcą płacić ostatniej transzy? A Pan kupiłby samochód, do którego koła dostałby Pan za pól roku?

[monia77w1]

I żeby nie było, że jestem anonimowa i ukrywam się za nickiem

 

Wiśniewska Monika

[BRYKIET]

potwierdzam, że współpraca z panem Witkiem z Nadarzyna, to droga przez mękę

nieterminowość to podstawa działania tego pana

na montaż centrali czekam już bodaj 2 miesiące, jak na razie w zeszłym tygodniu coś tam pracownik rozgrzebał i od tego czasu cisza i brak kontaktu

zero odpowiedzi na maile

na poprawki prawidłowego wyprowadzenia kanałów czekam ponad pół roku ....

instalacja nie została w żaden sposób sprawdzona, szczelność kanałów również, chociaż było to zapowiadane przed położeniem płyt g-k

czas mijał a pan Witek liczył i liczy cały czas na farta, oby go miał

załamka

 

Witam Pani Izo.,

proszę zobaczyć w naszej umowie że sama Pani zadeklarowała że możemy skończyć instalację rekuperacji do 12.05.2006 . Nie z mojej winy Pani prace przeciągneły sie do dziś . I oczywiście moja wina polegała na tym że odpowiednich zapisów nie zamieściłem w aneksie do umowy. Czekałem 1,5 roku aby mieć możliwośc skończenia instalacji. Teraz jak ja chcę skończyć i rozliczyć to są problemy. Proszę bazować na naszej dotychczasowej współpracy a nie na subiektywnych opiniach niektórych z forumowiczów

Pozdrawiam i do zobaczenia

Witold Popiel

*********************************************

Klimatyzacja-Wentylacja-Rekuperacja

tel: 022 739 85 08, kom: 0603602648

e-mail: [email protected]

http://www.klimatyzacja.org.pl

SKYPE : http://www.klimatyzacja.org.pl

[BRYKIET]

I żeby nie było, że jestem anonimowa i ukrywam się za nickiem

 

Wiśniewska Monika

i chwała Pani za to

[sylvia1]

Witam,

dziękuję za wywołanie mnie do tablicy. Dziwię się że wszyscy podpisują się nikami. Może więcej odwagi proszę podpisywać się z imienia i nazwiska. Ale nie łatwiej nickiem anonimowo, cóż brak odwagi rozumiem...

panie Witku nie wstydzę się swojego imienia ani nazwiska: wykasowano...- na forum wszyscy posługują się nickami.

Wszystkie pisane powyżej posty świadczą o braku zrozumienia lub braku wiedzy na temat wentylacji. Rozumiem że jak chodzi o zapłatę osxtatniej transzy to jest problem, coś nie działa , wszyscy latają z miernikami.

a dziwi sie Pan?

W ciągu kilku lat pracy ( w wentylacji działam około 12 lat) było tylko kiilka przypadków problemów z wentylacjąi naprawdę prosze mi wierzyć to są drobiazgi. ale opczywiście lepiej obsmarować i ukrywać się pod nikiem. Mogę podać kilkudziesięciu zadowolonych klientów którzy są zadowoleni z wentylacji.

ja tylko opisałam problem jesli pan odbiera to jako obsmarowywanie to cóż...

Co do domu w Radoniach. Dom jest świeżo po budowie, jest jeszcze wilgotny nie "ustabilizowany" ale oczywiście oczekiwania są jak w "normalnym "budynku na to tzreba czasu.

dom jest świeżo po budowie tylko czemu wzrost wilgotności skorelował się z czasem zainstalowania rekuperatora? i była to taka wilgotność , że panu glazurnikowi (jedyne prace wykonywane po założeniu rekuperatora) narzędzia rdzewiały? i jak dom o wilgotności ok 30% może być wilgotnym i nieustabilizowanym?

Proszę o zrozumienie kwestii wentylancji to jest hudraulika.

Czy ja mam też na swojej stronie po nazwisku napisać o klientach którzy mi nie zapłacili?

proszę bardzo ja dla Pana pieniążki mam przygotowane czekają na końcową fakturę i wyregulowanie systemu oraz założenie brakujących kratek.

 

Rozumiem że w/w forummowicze mają dosteczną wiedzę z wentylacji -np dyplom z PW, bo jeśli tak to możemy dywagować.

Pozdrawiam

Witold Popiel

*********************************************

Klimatyzacja-Wentylacja-Rekuperacja

tel: 022 739 85 08, kom: 0603602648

e-mail: [email protected]

http://www.klimatyzacja.org.pl

SKYPE : http://www.klimatyzacja.org.pl

wiem, ze ciągle się uczymy a forum jest tez po to by pytać innych. Niniejszym pierwszy i ostatni raz dałam się sprowokować do pyskówki na forum.

[BRYKIET]

Witam,

dziękuję za wywołanie mnie do tablicy. Dziwię się że wszyscy podpisują się nikami. Może więcej odwagi proszę podpisywać się z imienia i nazwiska. Ale nie łatwiej nickiem anonimowo, cóż brak odwagi rozumiem...

panie Witku nie wstydzę się swojego imienia ani nazwiska: Sylwia Kołeczko- na forum wszyscy posługują się nickami.

Wszystkie pisane powyżej posty świadczą o braku zrozumienia lub braku wiedzy na temat wentylacji. Rozumiem że jak chodzi o zapłatę osxtatniej transzy to jest problem, coś nie działa , wszyscy latają z miernikami.

a dziwi sie Pan?

W ciągu kilku lat pracy ( w wentylacji działam około 12 lat) było tylko kiilka przypadków problemów z wentylacjąi naprawdę prosze mi wierzyć to są drobiazgi. ale opczywiście lepiej obsmarować i ukrywać się pod nikiem. Mogę podać kilkudziesięciu zadowolonych klientów którzy są zadowoleni z wentylacji.

ja tylko opisałam problem jesli pan odbiera to jako obsmarowywanie to cóż...

Co do domu w Radoniach. Dom jest świeżo po budowie, jest jeszcze wilgotny nie "ustabilizowany" ale oczywiście oczekiwania są jak w "normalnym "budynku na to tzreba czasu.

dom jest świeżo po budowie tylko czemu wzrost wilgotności skorelował się z czasem zainstalowania rekuperatora? i była to taka wilgotność , że panu glazurnikowi (jedyne prace wykonywane po założeniu rekuperatora) narzędzia rdzewiały? i jak dom o wilgotności ok 30% może być wilgotnym i nieustabilizowanym?

Proszę o zrozumienie kwestii wentylancji to jest hudraulika.

Czy ja mam też na swojej stronie po nazwisku napisać o klientach którzy mi nie zapłacili?

proszę bardzo ja dla Pana pieniążki mam przygotowane czekają na końcową fakturę i wyregulowanie systemu oraz założenie brakujących kratek.

 

Rozumiem że w/w forummowicze mają dosteczną wiedzę z wentylacji -np dyplom z PW, bo jeśli tak to możemy dywagować.

Pozdrawiam

Witold Popiel

*********************************************

Klimatyzacja-Wentylacja-Rekuperacja

tel: 022 739 85 08, kom: 0603602648

e-mail: [email protected]

http://www.klimatyzacja.org.pl

SKYPE : http://www.klimatyzacja.org.pl

wiem, ze ciągle się uczymy a forum jest tez po to by pytać innych. Niniejszym pierwszy i ostatni raz dałam się sprowokować do pyskówki na forum.

Pani Sylwio mamy telefony po co pisać te pierdoły na forum zdzońmy się jutro ustalmy załatwy sprawę i po temacie.

Pozdrawiam

Witold Popiel

PS

Ja już więcej na ten temat nie napiszę

[Tomek_J]

po co pisać te pierdoły na forum

 

Na pytanie "po co pisać na forum" odpowiedź jest do bólu prosta: żeby przestrzec innych forumowiczów przed partaczami. Czytaj: przed znakomitą większością pseudofachowców z kręgów okołobudowlanych. Na takich jest bowiem tylko jedna skuteczna metoda: walić prosto z mostu po nazwiskach, opisywać partactwa ze szczegółami, uniemożliwić w ten sposób dalszą naganną działalność. Po to właśnie powstała jakiś czas temu ta grupa wątków.

[gawel]

I co ty Sylwia zrobisz???

[BRYKIET]

po co pisać te pierdoły na forum

 

Na pytanie "po co pisać na forum" odpowiedź jest do bólu prosta: żeby przestrzec innych forumowiczów przed partaczami. Czytaj: przed znakomitą większością pseudofachowców z kręgów okołobudowlanych. Na takich jest bowiem tylko jedna skuteczna metoda: walić prosto z mostu po nazwiskach, opisywać partactwa ze szczegółami, uniemożliwić w ten sposób dalszą naganną działalność. Po to właśnie powstała jakiś czas temu ta grupa wątków.

 

Tak samo może powstać forum jak już nie powstało na temat klientów nierzetelnych co dużo mówią a nie płacą ...

[sylvia1]

I co ty Sylwia zrobisz???

nie wiem poczekam na rozwój wypadków a potem sumiennie opisze suche fakty bez oceniania i obrażania tak jak to robiłam do tej pory

 

Panie Witku zapomniał pan o jednej istotnej rzeczy jeśli ja się z kimś umawiam to jestem słowna a pana terminowość pozostawia wiele do życzenia. To co dla Pana jest pierdółka dla mnie poważnym problemem nie wspominam już o nerwach (persen nabyłam) uszczerbku na zdrowiu z tego powodu biegania na już do domku bo jestem umówiona i kosztach telefonów

[izat]

proszę zobaczyć w naszej umowie że sama Pani zadeklarowała że możemy skończyć instalację rekuperacji do 12.05.2006 . Nie z mojej winy Pani prace przeciągneły sie do dziś . I oczywiście moja wina polegała na tym że odpowiednich zapisów nie zamieściłem w aneksie do umowy. Czekałem 1,5 roku aby mieć możliwośc skończenia instalacji. Teraz jak ja chcę skończyć i rozliczyć to są problemy. Proszę bazować na naszej dotychczasowej współpracy a nie na subiektywnych opiniach niektórych z forumowiczów

Pozdrawiam i do zobaczenia

Witold Popiel

Panie Witku,

jedno zasadnicze pytanie

kto był do tyłu z kasą ja czy Pan podczas naszej współpracy??

Pan miał naddatek czy ja wisiałam Panu kasę za wykonane etapy??

Pan siebie nie da skrzywdzić, taka jest prawda

reku od wakacji stał gotowy do montażu, do tej pory nie jest do końca zainstalowany, więc o czym mowa ....

niech się Pan nie pogrąża chociaż na forum, lepiej się przyznać do popełnionych błędów i dążyć do zmiany swojego nastawienia

forum to potęga i siła

oby się Pan nie przekonał o tym w negatywnym znaczeniu

naklikał Pan tyle postów powyżej a obiecanego maila nie dostałam

czekam i pozdrawiam