Gość 04.08.2003 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 Jak głęboko trzeba kopać pod fundament pod ogrodzenie siatką,a jak pod ogrodzenie frontowe z klinkieru(słupki i przęsła metalowe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 04.08.2003 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 Jeśli pytasz o fundament, to powinien być posadowiony poniżej poziomu przemarzania gruntu, aby uniknąć jego wysadzeniapodczas duzych mrozów.Przyjmuje sie, że na zachodzie Polskijest to ok 80 cm, w środku ok 100 cm i na wschodzie od 120 cm.Mało kto jednak stosuje się do tych zaleceń, z reguły fundamenty sąpłytsze.Chociaż jeśli chodzi o ogrodzenie frontowe, to nie ryzykowałbym i zrobił głębszy fundament. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.08.2003 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 No właśnie czym grozi ewentualne wysadzenie wskutek zamarzania gruntu dotyczące siatki i zwykłych słupków.Według mnie komletnie niczym.Wydaje się ,że wystarczy np fundament zagłębiony na 30 cm.Pomijam tu grunty silnie wysadzinowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejj_ 05.08.2003 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 temu koledze co pisze ze fundament moze miec 30cm polecam zakup mlota wyburzeniowego o energii uderzenia ok 10juli....stary ,bedzi ci takie narzedzie niedlugo potrzebne. Moim zdaniem te wymiary co podaje drugi kolega...czyli 80,100,120 są okejoss i zgodne ze sztuka budowlana,....tak trzymac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 05.08.2003 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 No właśnie czym grozi ewentualne wysadzenie wskutek zamarzania gruntu dotyczące siatki i zwykłych słupków.Według mnie komletnie niczym.Wydaje się ,że wystarczy np fundament zagłębiony na 30 cm.Pomijam tu grunty silnie wysadzinowe. Poprzedni właściciel mojej działki zrobił słupki osadzone 30 cm w ziemi. po 13 latach większość z nich przewraca się. Nie można się oprzeć o płot bo odrazu kładzie się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.08.2003 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 winszuje takim siłaczom co tak sobie potrafią wyłamywać słupki zabetonowane około 30 cm pod ziemią i zwyczajowo około 20 cm nad ziemią,co daje łącznie około 50 cm. Przy szerokości 20 cm takiego fundamenciku metr bieżący waży około 200 kg,dodatkowo utwierdzone w gruncie(chyba ,że strongman Pudzianowski).Nie przypadkowo Panie Kolego od młota ,rozdzieliłem w tytule ogrodzenie na słupkach siatka i np murowane klinkier.O ile to drugie powinno być posadowione poniżej strefy przemarzania ,o tyle to pierwsze nie koniecznie.Oczywiście można je posadowić tak jak pierwsze ,tylko rodzi się pytanie czy jest sens przepłacać.Skoro słupki i tak się zdylatują same od sił skurczowych betonu i skoro ewentualne wysadzenie spowodowane mrozem jest tak małe ,że przy równomiernym miej więcej jego działaniu na długości fundamenciku zupełnie niegroźne.Ja takie fundamenciki pamiętam zrobilśmy z bratem u niego i u jego znajomego zagłebione tak na 30-40 cm około 20 lat temu i nie zaobserwowałem ,żeby coś się tam wydarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 05.08.2003 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Kopac to albo gleboko, ponizej granicy zamarzania, albo wogole.Dlatego slupki powinny byc min. te 50 cm w ziemi, natomiast miedzy slupkami najlepiej dac cos bezposrenio na podlozu, lub wkopane na 10 cm. Nadaja sie do tego np obrzeza chodnikowe.Ja swoje slupki z pretow wkopalem na 50 cm zamurowujac je z gruzem w ziemi - po srogiej zimie dalej mocno stoja pionowo, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 05.08.2003 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Widzę Gościu, że masz i wiedzę i doświadczenia ( 20 letnie) w stawianiuogrodzeń, zatem nie bardzo pojmuję , czemu o to pytasz ? Ponieważjednak ani ja, ani wiekszośc stawiających ogrodzenia nie jestgeologami, i może nie wiedzieć, czy ma grunty silnie wysadzinowe, a nadodatek niektórym przeszkadza już kilkucentymetrowe odchylenie od pionu i płaszczyzny ogrodzenia, jeden sztych szpadlem glębiejzapewni swięty spokój i realnie zmniejszy zagrożenie. Kosztyz pewnoscią nie zrujnują inwestora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.08.2003 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Widzę Gościu, że masz i wiedzę i doświadczenia ( 20 letnie) w stawianiu ogrodzeń, zatem nie bardzo pojmuję , czemu o to pytasz ? Ponieważ jednak ani ja, ani wiekszośc stawiających ogrodzenia nie jest geologami, i może nie wiedzieć, czy ma grunty silnie wysadzinowe, a na dodatek niektórym przeszkadza już kilkucentymetrowe odchylenie od pionu i płaszczyzny ogrodzenia, jeden sztych szpadlem glębiej zapewni swięty spokój i realnie zmniejszy zagrożenie. Koszty z pewnoscią nie zrujnują inwestora. Pytam dlatego,że obserwując świat zauważyłem,że bardzo dużo ludzi wkopuje właśnie fundamenty "pod siatkę" poniżej poziomu przemarzania. To właśnie mnie dziwi i nakazuje sondować dlaczego tak niektórzy robią?. Co zaś dotyczy kosztów to nie jest to taki wcale w kij dmuchał dla przykładu moja działka będzie miała takie ogrodzenie z trzech stron (z tej czwartej będzie murowane) te trzy strony dają 100 m długości. Przyjmijmy skromną szerokość fundamentu 20 cm. Przy głębokości przemarzania 1 m robiąc fundamencik dajmy na to na 40 cm zyskujemy względem tego na 1 m aż 60 cm. Daje to 100x0,2x0,6=12 m3 betonu-oszczędność około 2000zł. Dodatkowo prace przy wykopaniu na 40 cm można wykonać samemu bez specjalnego wysiłku.Natomiast wykop 100m na 1 m to już dość duża sztuka. Sumaryczna oszczędność wyniesie od 2 do 3 tys. Dużo to czy mało? Kwestia to bardzo relatywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 06.08.2003 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2003 winszuje takim siłaczom co tak sobie potrafią wyłamywać słupki zabetonowane około 30 cm pod ziemią i zwyczajowo około 20 cm nad ziemią,co daje łącznie około 50 cm. Przy szerokości 20 cm takiego fundamenciku metr bieżący waży około 200 kg,dodatkowo utwierdzone w gruncie(chyba ,że strongman Pudzianowski). Słupki metalowe zalane są betonem w ziemi w walcu o średnicy 25 cm i głębokości około 30 cm. Sąsiad obok miał jeszcze do niedawna pole uprawne które regularnie orał. Teraz ma trawnik ale i tak od czasu do czasu zaleje środkiem na chwasty i przeora. Jak się opieram o górę słupka (150cm nad ziemią) to przekrzywiam je bez problemów. Z drugiej strony sąsiad nic nie robi na działce a słupki i tak stoją powykrzywiane każdy w inną stronę. To jest fakt i można go problemu sprawdzić. Zapraszam do mnie. Ten sam gospodarz postawił chlewki i też stwierdził że nie trzeba głębokiego fundamentu jakieś 40 cm wystarczy. Na zbrojenie tez szkoda było pieniędzy. Efekt jest taki że po 16 latach wkładam rękę w pęknięcie na ścianie, a drzwi z trudem się zamykają. Jak chcesz robić płytki fundament to twoja sprawa. Musisz się jednak liczyć że taki płot może (nie musi) być powykręcany w różne strony. Wcale nie musi ci to przeszkadzać, a nawet może tworzyć dobrą kompozycję z domem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 06.08.2003 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2003 Płot który opisywałem wyglądał tak w ubiegłym roku.http://foto.onet.pl/upload/22/5/_133054_n.jpgMoże komuś się i podoba taki. Mi nie szczególnie. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 06.08.2003 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2003 Witam. Conajmniej słupki obowiązkowo poniżej poziomu przemarzania. Reszta fundamentu mogłaby być nieco płycej. A jeśli ktoś nie wierzy, to także mogę podesłać zdjęcia 4 letniego ogrodzenia z siatki na słupkach metalowych, z murkiem, które zagłebione na 50cm popękało i powykrzywiało sie bez opierania o nie.Oczywiście samo sie pewnie nie przewróci. Jak ktoś lubi byle jakość i krzywizny to jest dla niego O.K. Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 07.08.2003 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2003 mazowieckie.Wykonawca zaproponował mi cokolik gębokości 60cm, ale będę się upierał by kopać głębiej (ogrodzenie - gotowe przęsła metalowe).Jak to na prawdę jest - czy wystarczy (i czy konieczne jest)dokopanie się do warstwy żółtego piasku, czy też bez względu na podłoże wystarczy 80cm?Jaka jest najlepsza metoda wykonania cokolika i czy jest ona bardziej uciążliwa dla wykonawcy? Mój chce "to" robić w 3 etapach:- słupki- zalanie cokolika w ziemi pomiędzy słupkami- deskowanie i cokolik nad ziemią. Czy nie można zalewać cokolika w ziemi jednocześnie ze słupkami? Może jest to niepotrzebne, ale czy cokolik nie popęka w miejscach gdzie każde 2m cokolika styka się z bryłą betonu od słupka (mowa o tym co w ziemi)? Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 25.08.2003 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2003 jaki jest lepszy sposób wykończenia cokoliku nad ziemią: - tak by dylatacja zrobiła się sama w miejscu słupków - czy też słupki nad ziemią zalewać osobno, a przestrzenie miedzy nimi na samym końcu (wtedy dylatacja będzie nie na słupku, ale po jego obu stronach). To drugie rozwiązanie wydaje się lepsze, choć jest chyba bardziej pracochłonne...i nawet bardziej mi się podoba (słupki oblane są betonem szerzej niż szerokość cokoliku - wygląda to solidniej). Pozdrawiam Pearl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 25.08.2003 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2003 ja mam słupki na 100 cm pod ziemią, sąsiad tez robił 3 lata temu na 50 cm i ma...płot po wojnie, zimy u nas lekkie -Polska środkowa, ale rzeczywiście zgodze się z przedmówcami, ze gość dużo wie i am juz ugruntowaną opinię, czyli nikogo nie przekonamy a swoją droga, moja siatka jest ładna i nowa, podobno mam ją pokryc jakims preparatem ,żeby nie ukradli, kojarzycie nazwę, bo mnie uciekła? U większości sąsiadów siatka kładziona kilka lat temu jest bardzo zardzewiała. Czy mam moją (ocynkowaną), czyms pokryć żeby nei rdzewiała, czy to zbędne? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 25.08.2003 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2003 ...Czy mam moją (ocynkowaną), czyms pokryć żeby nei rdzewiała, czy to zbędne?... Pozdrawiam Siatka, najlepsza pokryta PCV - ja taka zastosowalem, troszke drozsza, ale nie potrzeba jej malowac, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 25.08.2003 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2003 Spotkałem się z takimi poglądami w temacie posadowienia ogrodzenia, ale nie ręcze, że są prawdziwe :- w ziemi piaszczystej można płycej, w glinie - głębiej- w glinie dać 10cm podsypkę z grubego piasku- słupki głębiej, cokolik (podmurówkę) płycej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 25.08.2003 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2003 Z tą siatką pokrytą PCV, to również radzę uważać na jakość. Po kilku latach, w wyniku działania m. in słoneczka, powłoka pęka i przedostaję się nią woda, która nie ma ujścia. Co dalej może się dziać z siatką, mozna się domyślić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 26.08.2003 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 Na zaprezentowanym powyżej zdjęciu rodzaj roslinności wskazuje na mocno wilgotną glebę (torfy,bagienko?) - jeśli więc nie usunięto humusu, tylko słupki zabetonowano na 30 cm to nie można się dziwić słabemu ich osadzeniu Przy ogrodzeniu z siatki bądź drewnianym istotna jak sądzę jest głębokość posadowienia słupków (sądzę, ze np. w piachu 50cm wystarczy), a nie całego ogrodzenia (może być i 30cm), bo ono nic nie podpiera. A w sumie kilka m3 betonu mozna zaoszczędzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GRom 26.08.2003 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 Tak sobie poczytałem i..... wrtącę swoje 3 grosze.Sam robiłem ogrodzenie.Słupki zabetonowane osobno na 60cm (glina), cokolik na 40 cm. Po całej długości ogrodzenia w cokole nad gruntem po jednej i drugiej sronie słupka. puszczone są pręty fi 8 mm dospawane do poszczególnych słupków. Ogrodzenie ma 5 lat i niezauważyłem coby mi słupki się gibały.Acha jako , że słuplki są z rury (2,5 calowej ) do środka tich tez wlałem beton. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.