Dom budowany etapami, a pozwolenia na budowę, odbiór technic

[oleniek]

Witam

Planujemy wybudować dom w kilku etapach (mam nawet na oku trzy projekty) w każdym z nich, nie jest to tylko kwestia adaptacji poddasza, ale i "poszerzania" budynku np w lewą stronę dobudowa dużego salonu i dobudowa garażu np z drugiej.

 

Mam w związku z tym pytania, które mi spać po nocach nie dają Aż mnie ślubny szturcha, że się mam przestać wiercić

 

1. Jeśli kupuję taki projekt to powinien on mieć "wersje budowy" z rozdzieleniem na etapy? czy będzie jeden projek "stanu ostatecznego"?

2. Jak to będzie z odbiorem budynku - ktoś mi przyjdzie i powie, że dom nie gotowy, bo w projekcie jest garaż, a tu nie ma, w projekcie budynek ma miec 12m a tu jest np 8. mają być okna połaciowe, a tu niema itp. I co nie będę mogła zamieszkać?

3. A jak będę za te załóżmy 5 lat chciała się rozbudować zgodnie z projektem, to znów o pozwolenie na budowę występuję? I mogą odmówić?

4. A taki "dostawiony" garaż to on jest wtedy "w bryle budynku" czy nie

 

Może ktoś rozwieje te moje wątpliwości

[Bezdomna]

My podzieliliśmy dom na 3 etapy: bez poddasza, z poddaszem i z garażem. Zudowaliśmy ostatecznie z garażem, bez wykończenia poddasza. W banku skredytowaliśmy etap I i III i mamy nadzieję, ze skoro bank sie zgodził, to i dom odbiorą. A jeśli chodzi o pozwolenie, to wygasa po dwóch latach. Tak więc wystarczy niewielka rzecz zrobić, do dziennika wpisać i pozwolenie jest wciąż ważne.

[HenoK]

My podzieliliśmy dom na 3 etapy: bez poddasza, z poddaszem i z garażem. Zudowaliśmy ostatecznie z garażem, bez wykończenia poddasza. W banku skredytowaliśmy etap I i III i mamy nadzieję, ze skoro bank sie zgodził, to i dom odbiorą. A jeśli chodzi o pozwolenie, to wygasa po dwóch latach. Tak więc wystarczy niewielka rzecz zrobić, do dziennika wpisać i pozwolenie jest wciąż ważne.

Pozwolenie na budowę jest ważne, gorzej z użytkowaniem domu.