Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy ceny działek rosną czy się zatrzymały ?


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Tak się składa, że byłem ostatnio pod Gnieznem i miasto ładnie się rozwija. Ma dobre drogi, przyzwoitą wylotówkę na Bydgoszcz i Toruń. Dobry układ komunikacyjny i jest po prostu ładne i zadbane. Dlatego uważam że cena 37-50 zł za metr kwadratowy w takiej lokalizacji, na tle np 300 zł pod Poznaniem to jest jednak dziwnie tanio.

 

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W piątek podpisaliśmy umowę przedwstępną . Kupujemy działkę po oględzinach kilku domów i mieszkan wypuszczanych przez dewelopera. Stwierdziliśmy, że zawsze coś nam bedzie nie pasować ;) Działka pod Poznaniem za 170 zł/m2. Duże osiedle w Dopiewie gdzie sąsiednie działki już w tej chwili sprzedawane są powyżej 200 zł/m2. Ceny nie będą maleć. Nie pod Poznaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek podpisaliśmy umowę przedwstępną . Kupujemy działkę po oględzinach kilku domów i mieszkan wypuszczanych przez dewelopera. Stwierdziliśmy, że zawsze coś nam bedzie nie pasować ;) Działka pod Poznaniem za 170 zł/m2. Duże osiedle w Dopiewie gdzie sąsiednie działki już w tej chwili sprzedawane są powyżej 200 zł/m2. Ceny nie będą maleć. Nie pod Poznaniem.
Tak samo w zeszlym roku ludzie mowili o cenach mieszkan - miały isc tylko do góry i co? Elyta finansowo-polityczno-artystyczna budowała sie przed 2000 rokiem. Teraz buduja sie "szaraki" co biora kredyt na 25-40 lat i buduja dom 100 m2 uzytkowej (Nefer jestes wyjatkiem potwierdzajacym regule).

Jesli taki "szarak" o zdolnosci kredytowej 400.000 zl ma najpierw kupic działke 1000 m2 w cenie 200 zl/m2 to szybko policzy, ze na domek go nie stac. Jak nie przyjdzie gora do Mahometa to Mahomet przyjdzie do gory. Ludzie zamiast placic 200.000 zl na dzialke na obrzezach Poznania kupia inna za 75.000 zl 15 km dalej lub mieszkanie w blokach. Popatrz chocby po tym forum. W latach 2006-2007 pełno była wątkow typu "Ludzie budujacy w 2006 roku", watkow o ludziach budujachy w 2008 roku jest znacznie mniej, po 2 letniej przerwie pojawily sie ekipy majace terminy od zaraz a wątek o ludziach "Planujacych budowe w 2009 roku" na tutejszym forum chyba jeszcze nie powstał.

Herbata nie robi sie słodka od mieszania lecz od cukru. Gdy cukru (kasy u ludzi) nie ma to chocby w 1 szklance mieszac 5 łyżkami herbata nie bedzie od tego słodka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pluszku, nie wiem czy to mnie mialo obrazić, ale mam nadzieję że nie. Oczywiście zgadzam się z Tobą. My mieliśmy wybór: albo płacić ratę kredytu za w przyszłości własne lokum, albo wynajmowac dom za chore pieniadze i ładować kasę do czyjejś kieszeni. Czyli generalnie żadnego wyboru. Przeprowadziliśmy sie z Częstochowy do Poznania poniewaz zakład pracy męża otworzył w Poznaniu drugie biuro a my pochodzimy z Wielkopolski. Tez myślałam, że wystarczy poszukac a znajdzie się cos za sensowne pieniadze, ale okazało się że tutaj za 400 000 to sprzedaja domy w stanie surowym otwartym :evil: Zbudujemy sie pewnie taniej i tak jak chcemy. A Ty Pluszku ciesz się, że tam gdzie mieszkasz mozna znaleźć jeszcze okazję

Ja nie wierzę, że ceny spadną i mam do tego prawo aby tak sądzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Warszawie domy budują biedacy.

Metr mieszkania zaczyna się od 8.000 w nieciekawym miejscu 10.000 w normalnym do kilku tysięcy Euro za metr w ekskluzywnym.

Metr domu postawisz za 3000 - 3500 tak jak sobie wymarzyłeś.

Jesli masz działkę po rozdzinie ( to ten mój przypadek) to wybór jest jasny.

Ziemia była i jest świetna lokatą kapitału.

 

A ludzie nie wynajmują mieszkań tylko kupują, bo za czynsz wynajmu mają miesięczną spłatę kredytu - proste.

Znajoma ogładała dziakę i nowy dom w stanie developerskim koło Legionowa.

580.000. Za tyle to sobie można może 55 metrów kupić mieszkania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warszawa, choc stolica, nie swiadczy o całym kraju. W Warszawie mieszka zaledwie 5% Polskiej populacji wiec trudno mowic tu o regule. Na Slasku gdzie (podobno) tez sie dobrze zarabia mieszkanie w ocieplonych blokach z lat 80-tych, z wymienionymi nowymi oknami oknami PCV mozna kupic juz za 1800 zl/m2. Trzypokojowe mieszkanie 65 m2 mozna miec za 120.000 zl. Tyle samo kosztuje sama dzialka budowlana a za skromny domek trzeba jeszcze z 300.000 zl dac wiec u nas relacje cena mieszkania/cena domu maja sie prawie jak 1:4.

Co do lokaty kapitalu w ziemi. Ten podobno sprawiedliwy poprzedni ustroj wywłaszczył moją rodzine z pieknej dzialki budowlanej w willowej dzielnicy bo komus zamarzyło sie tam postawienie przedszkola. Odmowic socjalistycznej wladzy nie mozna bylo a kwota rekompensaty pozwoliła na zakup 2 korzuchow, bo nawet na przedplate na malucha nie starczylo.

baska_st co Ty taka wrazliwa? W Kancelarii Prezydenta pracujesz czy jak, ze o wszysko chcesz sie obrazac. Ani mi do głowy nie przyszlo by kogos obrazac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie chcę się obrażać, bo to dziecinne jest. Ale codziennie od kilku miesięcy kilka godzin dziennie spędzałam na różnych portalach szukając jakiejś sensownej oferty sprzedaży domu, działki bądź mieszkania i jak ktoś z Dabrowy Górniczej opowiada mi, że można znależć kilkanaście kilometrów od Poznania działkę za 75 000 to zapraszam chodż i znajdż, bo może ja taka głupia jestem. Każdy ma prawo do własnych wyborów i jeśli uważam że robimy dobrze kupując działkę za 170/m2 jakieś 10 km od Poznania to jest to poprzedzone solidnymi poszukiwaniami i utwierdzeniem się w sluszności tej decyzji. Tutaj ceny nadal rosną pomimo tego co piszą Ci którzy życzyliby sobie, aby było inaczej. Ludzie tutaj dokładnie zdają sobie sprawę jaki skarb posiadają i jeśli sprzedają grunt to nie za bezcen. W samym Poznaniu widziałam oferty za 500 zł/m2 a w miejscowościach takich jak LUbon, Komorniki, Plewiska, Swarzędz pod Poznaniem to 300-400 zł/m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do własnych wyborów i jeśli uważam że robimy dobrze kupując działkę za 170/m2 jakieś 10 km od Poznania to jest to poprzedzone solidnymi poszukiwaniami i utwierdzeniem się w sluszności tej decyzji. Tutaj ceny nadal rosną pomimo tego co piszą Ci którzy życzyliby sobie, aby było inaczej. Ludzie tutaj dokładnie zdają sobie sprawę jaki skarb posiadają i jeśli sprzedają grunt to nie za bezcen. W samym Poznaniu widziałam oferty za 500 zł/m2 a w miejscowościach takich jak LUbon, Komorniki, Plewiska, Swarzędz pod Poznaniem to 300-400 zł/m2.

 

Niestety ceny ziemi w okolicach Poznania są wysokie . I nic nie da się zrobić . A jeszcze nie tak dawno ze 2 lata wstecz mozna było kupić działKę za 50 zł/m2. Cóz czasy się zmieniły i ceny również . Dobrze ,że ceny w Poznaniu nie są takie ... Warszawskie. Choć tak na marginesie to myślę , że w krótkim czasie wyhamują , a może nawet troszkę spadną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jesli wzrosna ceny benzyny, koszty utrzymania i oprocentowanie kredytow , ( a wszystko na to wskazuje ze stanie sie tak w najblizszym czasie w Polsce ) to moze sie powtorzyc scenariusz ze Stanow, Anglii i Irlandii - czesc ludzi zostanie z kredytami, ktore znacznie beda przekraczaly ceny ich dziaek i domow. Szczegolnie tych plozonych dalej od srodkow komunikacji miejskiej - ze wzgledu na zblizajace sie, kosmiczne ceny benzyny. Przewidywane w Polsce 10 zlotych za litr, w USA $7 za galon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Każdy ma prawo do własnych wyborów i jeśli uważam że robimy dobrze kupując działkę za 170/m2 jakieś 10 km od Poznania to jest to poprzedzone solidnymi poszukiwaniami i utwierdzeniem się w sluszności tej decyzji.

A możesz zdradzić, gdzie udało Ci się znaleźć działkę? Ja z tych nielicznych, którzy planują budowę na 2009, a zakup gruntu pod koniec roku, przeglądam więc oferty w okolicach Poznania i póki co, jestem na tym etapie o którym pisałaś: kilkugodzinnego ślęczenia przed kompem i tracenia "nerw" :roll:

Dodam, że mam grunt w okolicach Szczepakowa, ale to obok rodziców, którzy co prawda kochani, ale póki nie są naszymi sąsiadami. Za przysłowiową miedzą to jednak dla mnie ciut za blisko :lol:

No i zastanawiam się, czy mimo wszystko jednak tam się nie budować bo ceny po 350 za metr mnie odstraszają :( Dlatego to 170 za metr 10km od Poznania brzmii kusząco:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd wy te ceny macie....?chyba ze poznan i wawa są takie drogie....

zielona góra w idealnej lokalizacji 3-4 km od zielonej cena za metr kw dzialki nie przwekracza 100-120 zl,a w odleglosci juz 8-9 km mozna dostac dzialeczke nieuzbrojoną za 40zl/m....czyzby Zielona gora była az tak kiepskim miejscem :wink: ?

pozdrawiam

ceny mieszkan spadly u nas to fakt za 130 tys mozna miec 2 pokoje w centrum ok 40-45 metrow kw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Poznań i Wawa. Do tego dolicz Kraków, Wrocław i inne większe miasta. W ich okolicy działki chodzą nawet po 200zl/m2 i więcej.

Wszystko zależy od miejsca i wielkości najbliższego miasta.

 

Dla przykładu - mój brat narzekał w zeszłym roku jak musiał dać 90tyś za 3 pokojowe mieszkanie gdzieś w Polsce, podczas gdy we Wro za tą cenę to chyba tylko jakieś 15m2 by było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd wy te ceny macie....?chyba ze poznan i wawa są takie drogie....

Hmmm... te ceny raczej nie z kosmosu, tym bardziej, że działka moich rodziców, o której pisałam ciut wcześniej ma potencjalnych nabywców już za 500 zł od metra. Wiem, o czym mówię bo ludkowie się zatrzymują i taką cene proponują, tyle, że moi rodzice nie chcą jej sprzedać. Naprawdę ładnych działek, na obrzeżach miasta, z komunikacją miejską "jako tako" rozwinietą, w obrebie Poznania jak na lekarstwo. To i ceny też odpowiednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd wy te ceny macie....?chyba ze poznan i wawa są takie drogie....

Hmmm... te ceny raczej nie z kosmosu, tym bardziej, że działka moich rodziców, o której pisałam ciut wcześniej ma potencjalnych nabywców już za 500 zł od metra. Wiem, o czym mówię bo ludkowie się zatrzymują i taką cene proponują, tyle, że moi rodzice nie chcą jej sprzedać. Naprawdę ładnych działek, na obrzeżach miasta, z komunikacją miejską "jako tako" rozwinietą, w obrebie Poznania jak na lekarstwo. To i ceny też odpowiednie.

Juz nie chce mi sie takich ludzkich zachowan komentowac.

Piekne nowe domy z działkami w willowych dzielnicach Budapesztu za 170-190 tys euro czyli za tyle za ile na obrzezach Warszawy niektorzy ludzie kupuja same dzialki.

Rok temu tez niektorym wydawało sie niemozliwe by gielda spadla o 30% - przeciez gospodarka wspaniale sie rozwija i bedziemy mieli Euro 2012.

http://www.ingatlan.com/keresov2/hirdetesfeladas.php?action=bovebben&id=2274619&lang=en&valuta=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...