Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy śni się wam szkoła?


I.W.

Recommended Posts

Bo mi tak . To znaczy czasy szkoły średniej. Z perspektywy czasu patrząc to był najfajniejszy okres mojego życia, fajniejszy niz studia. Mieliśmy bardzo fajna paczkę i niby nie było wtym nic niezwykłego a jednak... Te sny są baardzo sugestywnei jak się budzę to bardzo mi żal że to tylko sen. Większość tych ludzi mieszka w promieniu kilku kilometrów ode mnie ale nikt z nikim sie nie spotyka mamy rodziny i tyle. Oddałbym większość co mam z domem włącznie żeby cofnąć czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

pewnie, ze mi się sni :o :o :o

I tez czasy liceum.

A najcześciej matura, do której jestem kompletnie nieprzygotowana.

Siedze przy stoliku i z przerażeniem patrzę, ze wszyscy coś piszą ..a ja patrzę na zadania i nic :o :o :o

Pytam kolezankę, a ona mi mówi, ze przeciez te zadania są dziecinnie łatwe..

Poce się, chce mi się płakać..wszyscy oddają soje prace a ja dalej nie mam nic..

W końcu zostaje sama na sali i cała komisja patrzy na mnie ze współczucien...zerkam na zagarek...i...

i....się budze z ulgą, ze to tylko sen

ufffffffffffffffff :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie zapomnę jak przyśniło mi sie wojsko. Było realnie do bólu - niby byłem w odwiedzinach u starych kumpli , zaspałem trochę u nich , a w poniedziałek przychodzi dowódca i mówi że muszę jeszcze zostać pół roku, bo oni pomylili się i nie ma dokumentach że już poszłem do domu.......i obudziłem się spocony , siedziałem z 5 minut dochodząc do siebie :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od wielu lat śnią mi się dwa sny, które się powtarzają....zawsze takie same

 

pierwszy: klasówka z matematyki w liceum, nic nie umiem, pusta kartka, pustka w głowie i paniczny strach, że nic nie napiszę

 

drugi: jestem na ostatnim roku studiów, jest już po sesji, pakuję swoje rzeczy w akademiku i wiem, że już nigdy tu nie wrócę.

Koniec studiów, życia akademickiego...i straszny żal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się śni, że zarządzeniem ministra oświaty matura mojego rocznika została unieważniona i automatycznie wszystkie póżniejsze dyplomy też. Muszę wię więc zdać maturę jeszcze raz ale tym razem po francusku.

Śni mi się to średnio 2 razy w roku.

 

Przed ślubem ciągle śniło mi się, że za chwilę mam iść do ołtarza a mam tłuste włosy i jestem nie ogolona pod pachami KOSZMAR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

szkoła mi się śni, niestety, zawsze negatywnie :( :roll:

/a złą uczennicą nie byłam/

i w tych snach często tłumaczę, że ja już jestem mężatką, mam dzieci,

i nie muszę już żadnych sprawdzianów pisać... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoła mi się śni, niestety, zawsze negatywnie :( :roll:

/a złą uczennicą nie byłam/

i w tych snach często tłumaczę, że ja już jestem mężatką, mam dzieci,

i nie muszę już żadnych sprawdzianów pisać... :wink:

Czyli nic nie umiesz, bo jak to inaczej tłumaczyć? :wink:

 

mysle , ze zamknelas pewien etap w swoim zyciu i nie masz ochoty stawiac czola nastepnym wyzwaniom , ale zycie samo przygotuje ci kolejny sprawdzian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Odkąd zalogowałam się na stronce nasza-klasa liceum sniło mi sie pare razy :wink: Dziewczyny (których tak na marginesie nie widziałam od matury) powklejały stare zdjecia szkolne i tak mi sie wszystko przypomniało :wink:

Stronka super - i coraz wiecej osób zalogowanych takze duze prawdopodobieństwo odswiezenia starych znajomosci - nasza klasa z liceum już sie umowiła na spotkanie w grudniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sni mi się szkoła oczywiście. Zawsze sytuacje koszmarne, najczęściej język rosyjski. W klasie maturalnej nie byłam pytana przez cały semestr i na każdą lekcję przygotowywałam się, a profesorka nic.Teraz mi się to śni i zawsze krzyczę przez sen aż mąż mnie budzi i jest wściekły.Przed spotkaniem z okazji 25lecia matury mówi :a prof od rosyjskiego będzie? załatw już tę sprawę raz na zawsze.Profesorki nie było, ale opwiedziałam o tym polonistce wychowawcy i przyznała mi rację,że to musi być koszmar przygotowywać się na każdą lekcję przez pół roku, ale jak ona jeszcze uczyła to nie zdawała sobie sprawy ,że mogą być takie sytuacje i nie zwracała na to uwagi!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...