Fuksja drzewko - jak przechować na zimę ?

[NOTO]

Witam,

Mam fuksję w postaci drzewka (szczepiona). Bardzo ładnie kwitła. Chcę aby w następnym roku też cieszyła oko.

 

Obecnie stoi w pomieszczeniu gosp. z oknem od północy i w tem ok 10 C. W zimie spada tam temp do 5 C.

 

Czy w takich warunkach przetrwa ? Czy to prawda że zgubi wszystkie liście ?

Czy trzeba ją przyciąć ?

[karlsruhe]

Witam Noto

 

i slusznie robisz. Temperatura 10 stopni jest ok. Galazki przytnij (wystarczy jak beda 10 cm krotkie), liscie opadna. Ziemia powinna byc lekko wilgotna, nigdy mokra. 5 Stopni moze byc za malo. Nie mam doswiadczenia. Nasza fuksja ma 10-15 stopni, stoi w ciemnej piwnicy.

W marcu/kwietniu przesadz do wiekszej doniczki, nowa ziemia+troche nawozu i do cieplego pokoju. W maju na swieze powietrze. Zycze powodzenia

 

 

agnes

[KaWo]

5 stopni to trochę za zimno dla fuksji, zwłaszcza jeśli jest to jakaś delikatna odmiana. Powinno to być raczej około 12 - 15 przy nie za suchym powietrzu (kotłownia raczej odpada).

Liście zgubi, ale niekoniecznie wszystkie.

Przyciąć można, np. ze względu na formowanie lub rozgałęzienie drzewka, ale radziłabym zrobić to wczesną wiosną, jak tylko zaczną się rozwijać pąki - część drobniejszych gałązek może przez zimę uschnąć, a na wiosnę można po prostu zrobić z drzewkiem porządek.

[NOTO]

Moja fuksja stoi w kotłowni gazowej ... mam nadzieję, że jej to nie przeszkodzi.

Jest okno i nie wiem czy jej czasami (fuksji) nie zasłonić dodatkowo ciemną agrowłókniną.

 

Przyciąć zamierzam na wiosnę, ale boję się aż tak krótko. Nie zauważyłem sporych przyrostów w tym roku - ale kwiecia dawała sporo (pewnie w to szedł cału szwunks)