Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Rozumiem, że jako doradca finansowy zarabia Pan na prowizjach i ważny jest obrót, bo od niego dopiero generowane są zyski, jednak pragne się niezgodzić w paru kwestiach:

 

Im większy kredyt (przy tej samej wysokości raty - a więc wydłużającym się okresie spłaty) - tym wyższa będzie suma skumulowanych odsetek do zapłaty bankowi. Wystarczy sięgnąć po jakikolwiek kalkulator kredytowy. Na tym właśnie zarabia bank. I jest to wzrost ponadproporcjonalny.

 

Dłuższy okres spłaty zwiększa owe nożyce pomiędzy dochodami z lokat a zobowiązaniami odsetkowymi względem banku. Pan obstaje, że zyski z lokaty przewyższają kwotę odsetek do zapłaty - ja nadal twierdze, że po odjęciu podatku Belki są one niższe. Ponadto odsetki oddaje Pan bankowi od pierwszego miesiąca, odsetki z lokat (owe 7%) otrzymujemy po roku.

 

cyt.:

"Z rozwiązaniami finansowymi (nie produktami) najczęściej nie jest tak, że są lepsze lub gorsze, ale są lepsze lub gorsze dla konkretnych określonych osób - mnie lub Ciebie"

 

 

Mnie uczono, że 2+2 jest zawsze 4, niezależnie czy dotyczy to Nowaka czy Kowalskiego.

 

cyt. "Dodatkowo oprocentowanie kredytu i oprocentowanie depozytu bilansuje się tak, że jesteśmy nieznacznie na minusie".

- a więc nie bilansują się...

 

cyt. "Rozwiązanie, o którym Ty piszesz jest dobre dla osób, które np nie dysponują oszczędnościami."

- no nie - przecież mówimy właśnie o sytuacji w której poprzez oszczędności redukujemy nasze zadłużenie....

 

 

Generalnie inwestycja w dom - nawet ten jedyny - w rozsądnej lokalizacji, budowanego z przyzwoitych materiałów i bez firmy z narzutem 80 - 200% jest lepsza od przedstawionych rozwiązań. W razie katastrofy, po sprzedaży z reguły jesteśmy w stanie wyciągnąć te pieniądze z powrotem. Zaspokajamy apetyt banku (w tym przypadku dużo mniejszy) i zostaje nam np. na kupno mieszkania.

Niestety duży kredyt na długi czas - to zwłaszcza w pierwszej dekadzie spłata gigantycznych rat odsetkowych i minimalnych kapitałowych. Przed tym właśnie trzeba uciekać - nie tylko w okresie wzrostu globalnej inflacji.

 

Pozdrawiam

Piotr

 

Zdecydowanie popieram to Co napisano w ostatnim akapicie.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2358641
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

my też praktycznie 100% kredytu

 

 

mamy działkę warta ok 150tys

 

na budowę bierzemy kredyt 300tys na 45 lat

z czego 50 tys wplacamy na jakas tam lokate do tego co miesiac bedziemy wplacac ok 200zl na jakis inny fundusz

 

i po 13-15latach uzbiera sie taka sumka że spłacimy reszte kredytu

 

 

 

nie pytajcie oszczegoly bo to pierwsa rozmowa z doradca finasowym

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2363492
Udostępnij na innych stronach

my też praktycznie 100% kredytu

 

 

mamy działkę warta ok 150tys

 

na budowę bierzemy kredyt 300tys na 45 lat

z czego 50 tys wplacamy na jakas tam lokate do tego co miesiac bedziemy wplacac ok 200zl na jakis inny fundusz

 

i po 13-15latach uzbiera sie taka sumka że spłacimy reszte kredytu

 

 

 

nie pytajcie oszczegoly bo to pierwsa rozmowa z doradca finasowym

 

 

na początku to zawsze pięknie wygląda , nam doradca też proponuje wziąść nawet więcej kredytu i nadwyżkę dać na poleconą przez niego lokatę(fundusz) i po iluś tam latach te pieniądze zarobią na kredyt . tylko przez ten czas muszę od nich płacić odsetki hehehe ;-) i oczywiście rata wyższa . (a doradca ma większą kasę)

wszyscy doradcy z którymi się kontaktowałem przestrzegają mnie przed szybszą spłatą kredytu ? ;-) przecież te pieniądze mogą zarabiać ! mówią , ale ja wolę spłacić wcześniej i pozbyć się "garba" , a tak jak wpłacę na lokatę to i tak jak bym ich nie miał bo muszą procentować i morze po 10-15 latach coś zarobią . (to jest dobre rozwiązanie jak się bierze np. 300tyś. kredytu i wpłaca na lokatę 300tyś. w gotówce :lol: )

doradcy najczęściej doradzają tak żeby to im było najlepiej , mają konkretny % od naszych pieniędzy.

a tak na marginesie 3 doradców polecało mi polbank , przy tych samych założeniach każdy z nich podawał inne informacje na temat procentów , marż , prowizji , ubezpieczeń itp. :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2371769
Udostępnij na innych stronach

popieram doradcy mają niezłą prowizję od wciskania kitów klientom, nam identycznie pan proponował żebyśmy wzięli więcej kredytu i zainwestowali oni wszyscy chyba robią tak samo wg mnie spotkanie z doradcą to strata czasu, my nyliśmy na jednym takim spotkaniu i szczerze to niczego nowego się nie dowiedziałam o kredycie oprócz tego żeby inwestować
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2371950
Udostępnij na innych stronach

popieram doradcy mają niezłą prowizję od wciskania kitów klientom, nam identycznie pan proponował żebyśmy wzięli więcej kredytu i zainwestowali oni wszyscy chyba robią tak samo wg mnie spotkanie z doradcą to strata czasu, my nyliśmy na jednym takim spotkaniu i szczerze to niczego nowego się nie dowiedziałam o kredycie oprócz tego żeby inwestować

 

dokładnie !

 

gdzieś słyszałem że doradcy mogą wynegocjować niższe marże/prowizje :lol: g. prawda , pytałem o to w polbanku i w milenium - bez różnicy czy bezpośrednio czy przez doradcę

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2371959
Udostępnij na innych stronach

będę odpowiadać ogólnie do Wszystkich :D

 

 

wiekszy kredyt to większa rata zgadzam się dla tego biore na 45lat by rata byla podobna to tej gdybym zaciagneła kredyt na 30lat i brała miejsza sume i zadnych pieniedzy nie inwestowała

 

 

 

co do doradców

 

nie oszukujmy sie to ich praca i tak zarabiaja pieniadze

 

ja nie oczekuje by robili to za darmo :roll:

 

ale mowienie ze jesli maja prowizje to zle radza

 

bzdura.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2372452
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

Tak z innej beczki co do "100% kredytu".

 

Mogę wyobrazić sobie że bank udzieli 100% kredyt na gotową nieruchomość albo nawet budowaną ale przez porządnego dewelopera z którym ma umowę itp.

 

Jak bank zabezpiecza koszty windykacji przy kredycie 100% na dom budowany w systemie gospodarczym ? Trzeba mieć chociaż działkę, albo inną nieruchomość.

 

Tylko wtedy to już nie jest budowa 100% z kredytu tylko co najwyżej 70%

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2372746
Udostępnij na innych stronach

trochę off topic :

 

rozmawiałem z doradcą z ing bank , mają marże 0.5% !!! a żeby dostać we frankach to trzeba mieć u nich konto na którym jest 200tyś lub rachunek na który będzie wpływać co miesiąc 7,5tyś , za przeproszeniem chyba ich porąbało :evil: (jak bym miał 200tyś na koncie to nie brałbym kredytu) , w polbanku przy moich zarobkach dają mi we frankach bez najmniejszego problemu (a w cale nie potrzebuję 100% , wkład własny mam ponad 33%)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2372809
Udostępnij na innych stronach

W przypadku kredytów walutowych istnieje niebezpieczeństwo, że dostaniemy mniej (lub więcej - jeśli kurs wzrośnie) złotówek, niż wnioskowaliśmy. To ryzyko zachodzi tylko w bankach, które stosują tzw. kredyt denominowany lub walutowy. Tu zasada przeliczania franków na złotówki jest taka, że przeliczenia dokonuje się w dniu podpisania mowy i do umowy wpisywana jest ta kwota kredytu wyrażona we frankach. Kiedy następuje wypłata - np po kilku dniach i kurs się zmieni, to kwota złotówek może być mniejsza lub większa od zakładanej.

przez ten fakt miałem trochę nerwów w swoim czasie, ale ostatecznie zyskałem kilkaset zł :) a gdybym umowę miał uruchomioną ze dwa-trzy dni wcześniej to bym zyskał nawet ok 3,5tys. Ale gdybym po dzisiejszym kursie miał uruch. kredyt to bym stracił sporo zł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2374469
Udostępnij na innych stronach

Tak z innej beczki co do "100% kredytu".

 

Mogę wyobrazić sobie że bank udzieli 100% kredyt na gotową nieruchomość albo nawet budowaną ale przez porządnego dewelopera z którym ma umowę itp.

 

Jak bank zabezpiecza koszty windykacji przy kredycie 100% na dom budowany w systemie gospodarczym ? Trzeba mieć chociaż działkę, albo inną nieruchomość.

 

Tylko wtedy to już nie jest budowa 100% z kredytu tylko co najwyżej 70%

 

pozdrawiam

Dają na 100% łącznie z zakupem działki.

Kredyt masz w transzach, wypłacają Ci kolejną kaskę dopiero jak masz zrealizowany poprzedni etap i w ten sposób ograniczają ryzyko, że przepijesz cały kredyt, zamiast postawić chałupę.

 

A co do doradców i dużych kredytów, to prawda jest podobna jak z budowaniem. Tu też jest wielu doradców i różne świetne pomysły, ale decyzję trzeba podjąć samemu.

Moim zdaniem lepiej mieć zapas gotówki, bo jak wiadomo zazwyczaj budowa kosztuje więcej niż nam się wydawało. Z drugiej strony jak już są jakieś pieniądze, to się chętnie na coś wyda i wydatki wzrastają :-)

Nie ma lekko, trzeba myśleć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2374785
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW

Dają na 100% łącznie z zakupem działki.

oczywiście wierzę tylko mnie zastanawia jak to robią ;)

 

Kredyt masz w transzach, wypłacają Ci kolejną kaskę dopiero jak masz zrealizowany poprzedni etap i w ten sposób ograniczają ryzyko, że przepijesz cały kredyt, zamiast postawić chałupę.

 

Anoo właśnie. Rozważmy taką sytuację

 

Dostajesz kredyt np na 600 tys pln (prawdziwe 100%). Na początek chcesz kupić działkę za 150. W kieszeni dziura.

 

Co robi bank ? Przecież Ci nie przeleje 150 tys jak następnego dnia możesz wjechać nie tam gdzie trzeba np na promilu.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2375882
Udostępnij na innych stronach

Jak kupujesz działkę to Tobie nic nie przeleją :-)

Podpisujesz umowę a potem biegniesz z nią do banku i bank przelewa na konto właściciela działeczki.

Nawet tych pieniędzy nie zobaczysz, tylko potem 30 lat spłacasz z odsetkami :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2376967
Udostępnij na innych stronach

Jak kupujesz działkę to Tobie nic nie przeleją :-)

Podpisujesz umowę a potem biegniesz z nią do banku i bank przelewa na konto właściciela działeczki.

Nawet tych pieniędzy nie zobaczysz, tylko potem 30 lat spłacasz z odsetkami :-)

Dodatkowo w momencie podpisywania umowy do odpowiedniego sądu idzie wniosek o ustanowienie hipoteki na kupowanej działce.

Jeszcze dodatkowo możesz płacić dodatkowe ubezpieczenie bankowi do czasu potwierdzenia że w odpowiedniej KW jest odpowiedni wpis.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/90418-czy-kto%C5%9B-buduje-w-100-z-kredytu/page/4/#findComment-2377015
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...